Po drobnym oczyszczeniu materiału z wiórków jakie powstały w czasie frezowania poprzecznego przystąpiliśmy do frezowania rowków wzdłuż naszego gretingu.
Ta operacja jest analogiczna (dotyczy przesuwania materiału o 2 mm) jak w trakcie frezowania rowków w poprzek, lecz z tą różnicą , że teraz głębokość naszych rowków wynosi teraz 2,1 mm i tu nie polecamy robienia tego za jednym razem bo grozi to na 100% utratą freza .
Teraz nasz przyszły greting wygląda tak :
Praktycznie na tym zakończyliśmy prace przy pomocy stołu koordynacyjnego i Dremela .
Teraz przygotowaliśmy sobie listewki z gruszy o wymiarach 1x 2 mm które wklejaliśmy klejem CA rzadkim w poprzeczne rowki.
Podczas klejenia zastosowaliśmy igłę lekarską o gr. 0,5 mm co pozwoliło mam na delikatne dozowanie kleju . Podczas klejenia należy szczególnie uważać na ilość dozowanego kleju aby nie pozalewać oczek które mają jak już wcześniej wspomnieliśmy 1 x 1 mm.
Po wklejeniu listewek w poprzeczne rowki przystąpiliśmy do szlifowania naszego gretingu od góry czyli zeszlifowaliśmy wystające listewki które wkleiliśmy w poprzeczne rowki .
Przy szlifowaniu musieliśmy bardzo uważać aby nie przeszlifować wymiaru deseczki czyli 2,5 mm.
Po przeszlifowaniu od góry przystąpiliśmy do szlifowania naszego gretingu od spodu i teraz już bardzo delikatnie szlifowaliśmy na nasz wymiar czyli 2 mm .
Po operacji szlifowania oczywiście musieliśmy dokonać kosmetycznego oczyszczenie naszego gretingu z wszelkiego rodzaju pyłu i zadziorków jakie powstały w czasie szlifowania.
Po 2,5 godz. pracy uzyskaliśmy ramkę o wymiarach 55 x 75 mm z której będzie można zrobić kilka gretingów .
Efekt naszej pracy jest dla nas zadawalający , może metoda nie jest rewolucyjna ale warta spróbowania .
W podobny sposób można spróbować wykonać greting na pile tarczowej ale tu trzeba dysponować piłkami o odpowiedniej grubości i oczywiście muszą być bardzo ostre bo w przeciwnym razie będzie wyrywać nam materiał.
Kowalewski Zbigniew
Rybus Mirek