Po pierwszej fazie euforii z modelowania, proponuje teraz wyluzowanie sie, zwolnienie w procesie budowy i dokladne zapoznanie sie z technika poszywania kadluba tak, by proces ten od razu wykonac PRAWIDLOWO.
(Tyczy sie to tez wszystkich innych nowych, poczatkujacych modelarzy, ktorzy ostatnio pojawili sie na Kodze).
Zerknij tutaj (przeczytaj OBIE strony tego watku):
https://www.koga.net.pl/forum/534/47748.html
Pierwszy model - Polaris
-
- Posty: 169
- Rejestracja: 20 lut 2025, 20:59
Re: Pierwszy model - Polaris
Tymczasem okręcik powstaje a planki jak słoje na drzewie coraz starszy i większy. Od strony pokładu ukladanie i docinanie planek idzie sprawnie, ale od dołu miałem problem z wyginaniem planek i musiałem zrywać kilkakrotnie, miłej niedzieli
- Rokita
- Posty: 38
- Rejestracja: 29 cze 2023, 16:19
Re: Pierwszy model - Polaris
Chwilka, momencik

Zdrówka i wytrwałości

-
- Posty: 169
- Rejestracja: 20 lut 2025, 20:59
Re: Pierwszy model - Polaris
Dzięki za miłe słowo jeszcze na niedzielę. Na dziś koniec, przedemną końcóweczka, tu będzie kombinowanie dopiero
dobrej nocy

-
- Posty: 169
- Rejestracja: 20 lut 2025, 20:59
Re: Pierwszy model - Polaris
Powiem tak, szału nie ma, ale zrobione z całych deseczek, więc mały sukcesik jest, teraz klej schnie, potem odgwozdziowanie i docinanie i szlifowanie, szlifowanie, szlifowanie itd., brakło < 1 mm w okolicy steru więc musiałem dokleić 2 deseczki które zeszlifuje. Dobrej nocy
-
- Posty: 169
- Rejestracja: 20 lut 2025, 20:59
Re: Pierwszy model - Polaris
Następnym razem tak zrobię, lub zastosuje szpilki z dużymi głowami, takie co się łatwiej wyciąga lub będę dobijał gwozdziarką do połowy.
- TomekA
- Posty: 509
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: Pierwszy model - Polaris
Nie chce znowu krakac i krytykowac Cie (zwlaszcza ze nie bardzo sie do mych i innych chlopakow uwag stosujesz), ale niestety boje sie ze zle zrobiles poszycie na dziobie - wytknales planki za bardzo ku przodowi, robiac dziob zbyt ostry - strzalka niebieska, zamiast przygiac listewki do ksztaltu stewy dziobowej - strzalka czerwona. Stewa dziobowa i te wstawki wypelniajace tam, sa dosc niedbale, niewystarczajaco wyprofilowane (porownaj etap C5 w instrukcji), wiec teraz, jesli nawet probowalbys od nowa polozyc tam swe pierwsze poszycie, bedziesz mial problemy z ich dokladnym polozeniem na dziobie.
Teraz, jesli na sucho przylozysz swoj kil do kadluba, nie wejdzie on w ta przestrzen, bo jego krzywizna jest inna od krzywizny dziobu na Twym oplankowanym modelu.
Sprobuj, moze sie myle...
Teraz, jesli na sucho przylozysz swoj kil do kadluba, nie wejdzie on w ta przestrzen, bo jego krzywizna jest inna od krzywizny dziobu na Twym oplankowanym modelu.
Sprobuj, moze sie myle...

-
- Posty: 169
- Rejestracja: 20 lut 2025, 20:59
Re: Pierwszy model - Polaris




Ostatnio zmieniony 18 mar 2025, 09:20 przez Cabelinho, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 169
- Rejestracja: 20 lut 2025, 20:59
Re: Pierwszy model - Polaris
Cięcie i szlifowanie zobaczymy efekt, ciężki sprzęt trzeba przygotować
a póżniej doginać 


-
- Posty: 169
- Rejestracja: 20 lut 2025, 20:59
Re: Pierwszy model - Polaris
Dla przypomnienia sposób z instrukcji w załączniku, jak powyzej napisałem, mogę ostatecznie odciąć deseczki do 3 wręgi i wrócić do planu z instrukcji ale jeszcze nie teraz. Przygotowałem zestaw deseczek awaryjny z Santasima na powrot do instrukcji jesli mnie to pokona ale trzeba walczyć dalej narazie przegrana bitwa a nie wojna
Może jak żona zaśnie to dotnę deseczki i namoczenie i żelazkiem dociągnę deseczki tylko na dziobie 


