Nie do końca pdodobał mi się wimpelek, który zrobiłem..
Postanowiłem zrobić jeszcze jeden i wybrać ten, który wyjdzie lepiej..
Trudno tak wycinać taki maleńki kształt.. domki na wimplu maja parę mm wysokości.. ale zastosowanie odpowiedniego brzeszczotu ;) pozwala na osiągnięcie w miarę dobrych rezultatów...
A tu porównanie obu wimpelków... który radzicie powiesić na stałe?
Fischerkahn auf dem Kurischen Haff
- ataman
- Posty: 966
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Fischerkahn auf dem Kurischen Haff
Pozdrawiam
- ataman
- Posty: 966
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Fischerkahn auf dem Kurischen Haff
No dobra.. sie przyznam... Tym specjalnym brzeszczotem był Nadsiarczan potasu, czy jakoś tak...:) :P .
Juz wcześniej pisałem, że ten model jest fajnym modelem do nauki i kombinowania z nowymi technikami/technologiami.. No i ja kombinuję, ucząc się , próbując, ćwicząc.. doskonaląc... . już wiem , że zabawa z tym modelem zaprocentuje przy następnych....
Wimpelki są trawione z blachy mosiężnej 0,3 mm, metoda fototrawienia, a więc blaszkę psikałem z dwóch stron Positiv-em 20, potem naświetlałem w koszulce z folii z nadrukiem na atramentówce zrobionym ( laserówka wg mnie sie nie nadaje, daje zbyt przepuszczający światło druk), potem wywoływane, no i trawione w tym nadsiarczanie..
Jako, że nie od razu Kraków zbudowano, stąd i moje wytrawione elementy nie są od razu idealne.. ale próbując...kombinując... dostrzegam, co zrobiłem źle , i .. myślę, że po pewnym czasie dojdę do niezłej wprawy..
:P
Nino.. mam dwa wzory wimpelka nadrukowane... wiec, jeśli rzeczywiście zabierzesz się za budowa tej łodzi.. to mogę w odpowiednim czasie psiknąć płytkę, naświetlić i wsadzić do trawiacza... przynajmniej będę miał okazję do kolejnego doświadczenia, kolejnych prób, które będą mnie przybliżały do doskonałości..;)
Juz wcześniej pisałem, że ten model jest fajnym modelem do nauki i kombinowania z nowymi technikami/technologiami.. No i ja kombinuję, ucząc się , próbując, ćwicząc.. doskonaląc... . już wiem , że zabawa z tym modelem zaprocentuje przy następnych....
Wimpelki są trawione z blachy mosiężnej 0,3 mm, metoda fototrawienia, a więc blaszkę psikałem z dwóch stron Positiv-em 20, potem naświetlałem w koszulce z folii z nadrukiem na atramentówce zrobionym ( laserówka wg mnie sie nie nadaje, daje zbyt przepuszczający światło druk), potem wywoływane, no i trawione w tym nadsiarczanie..
Jako, że nie od razu Kraków zbudowano, stąd i moje wytrawione elementy nie są od razu idealne.. ale próbując...kombinując... dostrzegam, co zrobiłem źle , i .. myślę, że po pewnym czasie dojdę do niezłej wprawy..
:P
Nino.. mam dwa wzory wimpelka nadrukowane... wiec, jeśli rzeczywiście zabierzesz się za budowa tej łodzi.. to mogę w odpowiednim czasie psiknąć płytkę, naświetlić i wsadzić do trawiacza... przynajmniej będę miał okazję do kolejnego doświadczenia, kolejnych prób, które będą mnie przybliżały do doskonałości..;)
Pozdrawiam
- JurekBin
- Posty: 1541
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Odp:Fischerkahn auf dem Kurischen Haff
Atamanie,
Twoja folia przepuszcza światło stąd masz te dziury.
Twoje czarne jest nie 100% czarne.
Druga uwaga, to musisz dawać więcej naddadtku blachy niestety, tzn. jak malujesz positivem to miej minimum 1 cm z każdej strony na zacieki farby jeśli malujesz blache w pionie.
Ja maluje je pod jakimś kątem 60°.
Jeśli farba dobrze leży i czarne jest czarne to naświetlanie jakieś 2-3 minuty zadziała. Ja mam UV lampę 300 W i naświetlam po 2-3 minuty z każdej strony.
Nie widzę rozmiarów płytki, ale wydaję mi się że na te elementy blacha jest ciut za gruba, ale może to złudzenie. Moim faworytem jeśli chodzi o blachy jest 0.2 mm.
Ile płacisz za Positiv 20 i nadsiarczan?
Pozdrawiam
Jurek
Twoja folia przepuszcza światło stąd masz te dziury.
Twoje czarne jest nie 100% czarne.
Druga uwaga, to musisz dawać więcej naddadtku blachy niestety, tzn. jak malujesz positivem to miej minimum 1 cm z każdej strony na zacieki farby jeśli malujesz blache w pionie.
Ja maluje je pod jakimś kątem 60°.
Jeśli farba dobrze leży i czarne jest czarne to naświetlanie jakieś 2-3 minuty zadziała. Ja mam UV lampę 300 W i naświetlam po 2-3 minuty z każdej strony.
Nie widzę rozmiarów płytki, ale wydaję mi się że na te elementy blacha jest ciut za gruba, ale może to złudzenie. Moim faworytem jeśli chodzi o blachy jest 0.2 mm.
Ile płacisz za Positiv 20 i nadsiarczan?
Pozdrawiam
Jurek
- ataman
- Posty: 966
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Fischerkahn auf dem Kurischen Haff
JurekBin napisał:
To fakt, drukowałem na folii do wydruków, próbowalem z laserem, kiepsko, z atramentówką.. znacznie lepiej.. ale ciągle nie ma krycia w 100% .. więc muszę kombinowac z naświetlaniem, maxymalnie krótko, aby przez czarne nie przelazło na tyle aby wytrawić.. i tak długo, aby przezroczyste jednak się naświetlilo wystarczająco.. fajna zabawa.. takie kombinowanie.. szczególnie, jak za każdym razem wychodzi lepiej
płytka ma rozmiary ok 4,5 cm ( aby wlazła w otwór słoika z trawiaczem) na jakieś chyba 7 -8 cm. Zastanawiałem sie, czy zrobić z cienszej blaszki.. ale..pomyślałem, ze przy cienszej te elementy mogłyby być za wiotkie.. szczególnie ten wystający orzeł czy w pierwszym - kielich na cienkiej nozce...
za positiv zaplacilem coś ok 35 zl. za trawiacz i wywoływacz po 3,50, albo nawet pare groszy mniej.. i bawiłem się parokrotnie, no i płyny własciwosci trzymaja.. nie sa jednorazowe..
Atamanie,
Twoja folia przepuszcza światło stąd masz te dziury.
Twoje czarne jest nie 100% czarne.
To fakt, drukowałem na folii do wydruków, próbowalem z laserem, kiepsko, z atramentówką.. znacznie lepiej.. ale ciągle nie ma krycia w 100% .. więc muszę kombinowac z naświetlaniem, maxymalnie krótko, aby przez czarne nie przelazło na tyle aby wytrawić.. i tak długo, aby przezroczyste jednak się naświetlilo wystarczająco.. fajna zabawa.. takie kombinowanie.. szczególnie, jak za każdym razem wychodzi lepiej
Nie widzę rozmiarów płytki, ale wydaję mi się że na te elementy blacha jest ciut za gruba, ale może to złudzenie. Moim faworytem jeśli chodzi o blachy jest 0.2 mm.
płytka ma rozmiary ok 4,5 cm ( aby wlazła w otwór słoika z trawiaczem) na jakieś chyba 7 -8 cm. Zastanawiałem sie, czy zrobić z cienszej blaszki.. ale..pomyślałem, ze przy cienszej te elementy mogłyby być za wiotkie.. szczególnie ten wystający orzeł czy w pierwszym - kielich na cienkiej nozce...
Ile płacisz za Positiv 20 i nadsiarczan?
Pozdrawiam
Jurek
za positiv zaplacilem coś ok 35 zl. za trawiacz i wywoływacz po 3,50, albo nawet pare groszy mniej.. i bawiłem się parokrotnie, no i płyny własciwosci trzymaja.. nie sa jednorazowe..
Pozdrawiam
- JurekBin
- Posty: 1541
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Odp:Fischerkahn auf dem Kurischen Haff
ataman napisał:
One się zużywają, po jakimś czasie zobaczysz że prędkość trawienia jest coraz słabsza lub wogóle ustaje. Poza tym w świeżym roztworze ponieważ wszystko idzie szybciej nie dochodzi tak do podtrawienia.
35zł za jakie opakowanie?
3.5 za ile gr lub kg?
I GDZIE?
Jurek
za positiv zaplacilem coś ok 35 zl. za trawiacz i wywoływacz po 3,50, albo nawet pare groszy mniej.. i bawiłem się parokrotnie, no i płyny własciwosci trzymaja.. nie sa jednorazowe..
One się zużywają, po jakimś czasie zobaczysz że prędkość trawienia jest coraz słabsza lub wogóle ustaje. Poza tym w świeżym roztworze ponieważ wszystko idzie szybciej nie dochodzi tak do podtrawienia.
35zł za jakie opakowanie?
3.5 za ile gr lub kg?
I GDZIE?
Jurek
- ataman
- Posty: 966
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Fischerkahn auf dem Kurischen Haff
JurekBin napisał:
Positiv 100 ml
chemia zdaje sie ze na 1 l roztworu..
Kupowałlem w sklepiku dla elektroników w Poznaniu na Kwiatowej/ Rybaki.. tam jest taka "Dolina Krzemowa".. chyba z 5 sklepików, wybralem ten, w którym positiv byl najtanszy.. cen chemii nie sprawdzałlem, bo to drobnostka była..
No zdaje sobie sprawe, ze roztwory nie są wieczne, ale okazuje sie też, że nie są jednorazowe..:)
[
35zł za jakie opakowanie?
3.5 za ile gr lub kg?
I GDZIE?
Jurek
Positiv 100 ml
chemia zdaje sie ze na 1 l roztworu..
Kupowałlem w sklepiku dla elektroników w Poznaniu na Kwiatowej/ Rybaki.. tam jest taka "Dolina Krzemowa".. chyba z 5 sklepików, wybralem ten, w którym positiv byl najtanszy.. cen chemii nie sprawdzałlem, bo to drobnostka była..
No zdaje sobie sprawe, ze roztwory nie są wieczne, ale okazuje sie też, że nie są jednorazowe..:)
Pozdrawiam
- ROBERT
- Posty: 268
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Fischerkahn auf dem Kurischen Haff
Witam. Jak mogę wtącić swoje trzy grosze w temacie fototrawienia, to kiedyś w latach 80 pracowałem w polskiej dolince krzemowej która zwała się TEWA.Tam był dział o nazwie fototrawienie. Korzystaliśmy z jego możliwości i tak nakładanie emulsji odbywało się na wirówkach celem równomiernego nałożenia/bardzo ważne/. Równomierne nakładanie emulsji jest o tyle ważne, że czas naświetlania w każdym punkci jest taki sam, a to przekłada się na jakość wywoływania i trawienia. We z wcześniejszych wymianach zdań na kodze na ten temat poruszana była sprawa suszenia nałożonej emulsji. Oczywiscie suszarką nie da sie tego poprawie zrobić, myśmy wtedy używali pieców otwartych z taśmą na której z jednej strony kładliśmy płytke mokrą a z drugiej w krótkim czasie wyjmowaliśmy płytkę suchą. Taki piec z taśmą mozna spródować zastąpić na przykład piecykiem elektrycznym/Są takie podobne do mikrofalówek ale z grzałkami, ja sam używałem takiej do suszenia drobnych elementów po
lakierowaniu./Wirówke można w dość prosty sposób zrobić , warto jedynie pomyśleć o osłonach ''by se czeg nie pochlapać'':woohoo: :woohoo: :woohoo:.Oj Szefowa by dała..... Co do wykonania maski/ Folia z nadrukiem/ to robiliśmy to na szkle lub na foli, ale jak na foli to w czasie naświetlania kładliśmy najpierw płytkę z nałożoną emulsją, później folje z nadrukiem/maskę/, a na to szkło. Czas naświetlania trzeba dobrać w domowych warunkach, metodą prób i błędów. :blink: :blink: :blink: . Życzę powodzenia i chętnie zobaczę następne elementy fototrawione wykonane na "forum". Pozdrawiam RobertB) B) B)
lakierowaniu./Wirówke można w dość prosty sposób zrobić , warto jedynie pomyśleć o osłonach ''by se czeg nie pochlapać'':woohoo: :woohoo: :woohoo:.Oj Szefowa by dała..... Co do wykonania maski/ Folia z nadrukiem/ to robiliśmy to na szkle lub na foli, ale jak na foli to w czasie naświetlania kładliśmy najpierw płytkę z nałożoną emulsją, później folje z nadrukiem/maskę/, a na to szkło. Czas naświetlania trzeba dobrać w domowych warunkach, metodą prób i błędów. :blink: :blink: :blink: . Życzę powodzenia i chętnie zobaczę następne elementy fototrawione wykonane na "forum". Pozdrawiam RobertB) B) B)
robert.lewinski@wp.pl
Pozdrawiam Robert
Pozdrawiam Robert
- antosiek
- Posty: 465
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Fischerkahn auf dem Kurischen Haff
Jest taki preparat z tej samej serii co "POSITIV 20" a nazywa się "TRANSPARENT 21". Jak popsikasz nim papier to staje się półprzezroczysty tam gdzie nie był zadrukowany. Na papierze lepiej wychodzi drukowanie niż na foli. Pisma dla elektroników zamieszczają wzory płytek drukowanych w skali 1:1, i to na zwykłym papierze nie kredowym. Jak je psiknąć TRANSPARENTEM to mamy gotowe podkłady do naświetl. Warunek jest tylko taki, że stroną zadrukowaną do płytki z emulsją.
Robert. Co do przykrywania szkłem całości to owszem, ale musi byś to szkło kwarcowe, bo normalne nie przepuszcza UV. Trudno dostać i drogie. Jurek zastosował okładki z płyt kompaktowych i to był dobry pomysł. Może być i plexa.
Wykonywanie płytek z zastosowaniem tych dwóch preparatów opisane było np. w Elektronice Praktycznej 11/94.
p.s. pozostałości po dawnej dolinie krzemowej to trochę widzę z okien w pracy.
Robert. Co do przykrywania szkłem całości to owszem, ale musi byś to szkło kwarcowe, bo normalne nie przepuszcza UV. Trudno dostać i drogie. Jurek zastosował okładki z płyt kompaktowych i to był dobry pomysł. Może być i plexa.
Wykonywanie płytek z zastosowaniem tych dwóch preparatów opisane było np. w Elektronice Praktycznej 11/94.
p.s. pozostałości po dawnej dolinie krzemowej to trochę widzę z okien w pracy.
- awas
- Posty: 434
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Odp:Fischerkahn auf dem Kurischen Haff
Można zajrzeć na stonę internetowego sklepu Cyfronika.
www.cyfronika.com.pl
Jest tam Positiv i inna chemia, jest instrukcja wykonywania naświetleń przy uzyciu Positiv (wpisać Positiv w menu szukaj)
Sa też blachy i taśmy mosiężne i miedziane.
Co do cen słabo się znam aby porównać czy jest tam drogo.
Artur
www.cyfronika.com.pl
Jest tam Positiv i inna chemia, jest instrukcja wykonywania naświetleń przy uzyciu Positiv (wpisać Positiv w menu szukaj)
Sa też blachy i taśmy mosiężne i miedziane.
Co do cen słabo się znam aby porównać czy jest tam drogo.
Artur
- JurekBin
- Posty: 1541
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Odp:Fischerkahn auf dem Kurischen Haff
Wszystko jest dla ludzi -> czyli modelarzy :)
Jak zawsze kwestia wprawy.
Ile ja też spaprałem - dziesiątki płytek - zanim zaczęło wychodzić. Teraz doszedłem tak że już format A5 mogę trawić ;)
Zasada główna - nie oszczędzać na chemii i materiale!.... lepiej mieć naddatek by było z czego uciąć nić aby wzór się znalazł na zacieku... wówczas tylko rozpuszczalnik i malujemy od nowa.
Ja akurat Atamanie mam tańszy Positiv, płacę 12,95 euro za 200 ml.
Poza tym używam trójchlorku żelaza (Fe III Cl) zamiast nadsiarczanu.
Ważna jest jeszcze bardzo temperatura roztworu podczas trawienia... tam musi być ciepło, wówczas cała operacja trawienie trwa kilka minut :)
Jurek
Jak zawsze kwestia wprawy.
Ile ja też spaprałem - dziesiątki płytek - zanim zaczęło wychodzić. Teraz doszedłem tak że już format A5 mogę trawić ;)
Zasada główna - nie oszczędzać na chemii i materiale!.... lepiej mieć naddatek by było z czego uciąć nić aby wzór się znalazł na zacieku... wówczas tylko rozpuszczalnik i malujemy od nowa.
Ja akurat Atamanie mam tańszy Positiv, płacę 12,95 euro za 200 ml.
Poza tym używam trójchlorku żelaza (Fe III Cl) zamiast nadsiarczanu.
Ważna jest jeszcze bardzo temperatura roztworu podczas trawienia... tam musi być ciepło, wówczas cała operacja trawienie trwa kilka minut :)
Jurek