Karonady z kolekcji

Od ogółu przejdźmy do szczegółu.
Już w pierwszych numerach (1 i 9) modelarz dostanie karonady z wózkami (wg mnie to wabik, aby rozpalić i podtrzymywać wyobraźnię - jak najdłużej ;-) , gdyż będą potrzebne dopiero za kilkanaście miesięcy :shock: ). No ale są i zapewne nie jeden będzie je sklejał.
Nie wiem czy lekko opadająca "pyskiem" lufa to błąd producenta czy modelarza (za wysoko przyklejona podstawa, za dużo kleju pod podkładką), ale jak widać zdarza się.
Jeżeli ktoś klei dokładnie wg instrukcji, już skleił i ma ten problem, to wystarczy lekko podszlifować podkładkę pod deklem lufy, a przed klejeniem kolejnego wózka lekko ścienić na papierze ściernym podstawę i podkładkę lub podkładkę zeszlifować w klin - będzie pole manewru lufą. W burtach są otworki na osie wózka, to tak kleić podstawę, aby dolegała do osi.
Jeżeli ktoś zechce dodać własny klin, który powinien być między podstawą a deklem, może od spodu podstawy wypiłować iglakiem szczeliny pod osie (a dokładnie nad osiami :lol: ), wtedy mamy większą możliwość manewru lufą (góra - dół).


przykład klina z prowadnicą

Dopóki nie będziemy mieć pokładów i burt z ambrazurami, nie wiadomo czy opuszczona lufa będzie przeszkadzać. Najogólniej chodzi o to, aby lufa zawierała się w środku optycznym ambrazury, stojąc wózkiem na pokładzie, jak na środkowej rycinie, pierwsza i trzecia są niedopuszczalne ;-) , a z pewnością błędne.



To chyba tyle na temat lawety wg instrukcji. Do tematu powrócimy za kilkanaście miesięcy :lol:

Jak wiemy z historii XII powstała w oparciu o technologię angielską, więc i wózek miał konstrukcję angielską, "odchudzoną" - czyli bez tej podstawy - co widać na planach powyżej.
Konstrukcję można prześledzić otwierając poniższego pdf-a

http://modelshipworldforu...riage%20Kit.pdf
też uproszczenie modelarskie, ale bliższe rzeczywistości


szczelinę w podstawie na prowadnicę w klinie można upraszczając sobie darować

Na rozbudzenie wyobraźni i nabrania chęci na waloryzację polecam tematy:
» Lawety XVIII w.
http://santisimatrinidad....php?p=1269#1269
» KRÓTKA I POBIEŻNA HISTORIA LAWET DZIAŁOWYCH NA ŻAGLOWCACH
http://santisimatrinidad....php?p=2891#2891
» Armaty, lawety
http://santisimatrinidad....php?p=1945#1945

____________________________________________________________________

WALORYZACJA


Jeżeli ktoś decyduje się na waloryzację powinien skorzystać z powyższych linków, z linkowni XII i planików w pierwszym poście.

Na planie 36-funtówki są rozrysowane wszystkie detale, a na planie 24-funtówki znajdziemy wymiary (w skali 1:100), ze strony
http://forum.modelsworld....20.html#p271720
w relacji Konstantina Fomina (konstantin.fom, konstantin)



ponadto przydatna będzie "rozpiska" z wszystkimi wymiarami



Wymiary podane są w stopach (futy) i calach oraz w skali 1:100, dla przykładu:
• wymiar przedniej osi to 4 stopy i 3 cale, co daje dokładnie 1296,2 mm, a w zaokrągleniu 1300 mm, czyli 13 mm w skali 1:100;
• wymiar tylnej osi to 4 stopy 6 cali, czyli tyle co długość burty wózka, itd.

Testowa karonada konstantina





Marny napisał/a:
...
Czy koła powinny mieć metalowe obręcze?
...

Kto przeglądał relację konstantina, wie że tam też padło to pytanie:



Konstantin twierdzi że nie, jedyne okucia jakie były to na bocznych płaszczyznach kół (podwójne) i na osiach:



Jak znajdziecie jeszcze coś interesującego na temat, to wątek jest do dyspozycji.
____________________________________________________________________________

suavek napisał:

U Konstantina w dziale uzbrojenia XII Apostołów znalazłem taką trochę inną karonadę

Karonada 68-funtowa







Kto "przestudiował" monografię XII wie, że jest to laweta karonady 68-funtowej (plan z monografii).
Te działa o największym kalibrze były usytuowane na dolnym pokładzie działowym - w kolekcji będą atrapy.
Taką lawetę można zrobić jako ciekawostkę i eksponować w gablocie obok modelu XII ;-)

_______________________________________________