La Belle

Opisy budowy jednostek żaglowych
Awatar użytkownika
PiotrekM
Posty: 47
Rejestracja: 01 kwie 2011, 21:41

Re: La Belle

Post autor: PiotrekM »

Witam,
no i kiedys musialo sie tak stac, za dlugo juz dobrze szlo. Przesadzilem z tym dopasowywaniem i szlifowaniem i taki byl wynik koncowy:
za mocno zeszlifowany kawalek rufy
za mocno zeszlifowany kawalek rufy

Musialem powtornie wykonac ten element rufy oraz ostatnia wrege.
La Belle 296.jpg

No ale teraz juz wszystko gra.
La Belle 303.jpg

W miedzy czasie jestem na etapie sklejania wszystkiego do kupy.
Serdecznie Pozdrawiam
Piotrek
Awatar użytkownika
tadheus
Posty: 0
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: La Belle

Post autor: tadheus »

Tak się zdarza Piotrze.Mnie też nie ominęło kilka powtórek różnych części modelu.Poza tym, bardzo ładnie robisz.
Pozdrawiam, Paweł.
Awatar użytkownika
PiotrekM
Posty: 47
Rejestracja: 01 kwie 2011, 21:41

Re: La Belle

Post autor: PiotrekM »

Witam,
Skleilem caly szkielet i wzmocnilem go dodatkowymi listwami (prowizorycznie).
La Belle 309.jpg

Wygladal dosc stabilnie, to sobie pomyslalem: a moze by go wyjac ze stoczni? I tak tez zrobilem.
La Belle 313.jpg
La Belle 317.jpg
La Belle 319.jpg
La Belle 320.jpg

Nawet dosc rowno to wyszlo, ale troche podszlifowac trzeba bylo. Wyciagnalem grubsza artylerie (cos pomiedzy rolka Tadheusa a walkiem gietkim do normalnego dremelka) firmy Dremel (250W z pedalem regulacji obrotow). Szlifowanie poszlo tym dobrze i stosunkowo szybko.
La Belle 327.jpg

A tak to teraz wyglada po szlifowaniu.
La Belle 332.jpg
La Belle 334.jpg

Mam teraz duza prosbe do fachowcow od gwozdzi( temat ostatnio bardzo popularny). Co zastosowac? Pierwsze zalozenie, nie bede stosowal gwozdzi kwadratowych, pozostawie to innym modelarzom, zaczalem wregi robic na okraglo i tak to juz zostanie. Dam sobie tez spokoj z mosiadzem. Do dyspozycji mam drewniane/bambusowe kolki oraz czarne nity.
La Belle 356.jpg

Te ciemne kolki to brazowy bambus, jasniejsze to wykalaczki (1,5mm i 0,8-0,9mm), nity o glowce 1,5mm, wszystko pokryte olejem lnianym. Co sie Wam lepiej podoba? Moi faworyci to nity na odbojnice (one tez beda czarne-heban) i wewnetrzne glowne elementy konstrukcyjne a na poszycie i poklady te jasniejsze kolki (wykalaczka) 0,8 albo 0,9mm, co o tym sadzicie?
Pozdrawiam Serdecznie
Piotrek
Awatar użytkownika
rychenko
Posty: 681
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: La Belle

Post autor: rychenko »

Witam
Kadłub pięknie się prezentuje już sklejony co do gwoździ trochę jestem zawiedziony Piotrze bo liczyłem ze choć ty podejmiesz się trudu i będą kwadratowe :lol: no ale skoro już nie to te nity moim skromnym zdaniem się rewelacyjnie prezentują jedynie czy one nie za dużo będą odstawały w stosunku do skali modelu ?
Ps . fajna ta maszynka dremelowska nie spotkałem takowej nigdzie czy ona startuje od „zera”?
Pozdrawiam Ryszard
Awatar użytkownika
Kazek
Posty: 717
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: La Belle

Post autor: Kazek »

Piotrze piękna robota widać fachową rękę i doświadczenie sama radość oglądać twoja relację. Co do gwoździ na odbojnicach zewnętrznych nie było kwadratowych, więc masz problem rozwiązany :D a tak na poważnie to nity wyglądają fajnie, ale jest jeden problem z tego, co czytałem to gwoździe nie powinny wystawać niestety gdyż robiono to w ten sposób, że pod łepek wybierano drewno i wbijano gwoździa a pod spodem łebka na trzpieniu okręcano pakułami i smarowano uszczelnienie i dobijano na równo z deską no ale ja się tam nie znam specjalnie Oczywiście jak zrobisz tak będzie dobrze to w sumie jest tylko model i ma się nam podobać . Trzymaj tak dalej
Pozdrawiam Kazik :)
Awatar użytkownika
mjk
Posty: 55
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: La Belle

Post autor: mjk »

Kazek pisze:... no ale ja się tam nie znam specjalnie ...

Jak nie Ty to kto ma się kurdę znać??

A generalnie to Kazek ma 100% racji.
1. Tak na zdrowy chłopski rozum to każdy metal (a już żylazo w szczególności) w kontakcie z morską wodą silnie koroduje. Zatem zabezpieczone musiały być nie tylko trzpienie gwoździ (np. pakułami jak to opisuje Kazek – co chroniło także przed przeciekaniem), ale również ich łby, np. przez dokładne ich pomalowanie. Bez tego zabezpieczenia, po niezbyt długim czasie, zamiast gwoździ mielibyśmy dziury w deskach, a planki po prostu odpadły by od szkieletu.
Na foto poniżej przedstawiającym burtę Constitution w ogóle nie widać gwoździ mocujących planki – są wbite na równi z deskami i dokładnie zamalowane:

burta zewnętrzna.jpg
burta zewnętrzna.jpg (85.11 KiB) Przejrzano 6326 razy


2. W miejscach gdzie takie zabezpieczenie nie było możliwe (np. na pokładzie, gdzie częste szorowanie skutecznie niszczyło wszelkie zabezpieczenia), łby gwoździ wpuszczano poniżej poziomu drewna, a w otwór nad łbem wbijano kołek, który pod wpływem wilgoci pęczniał i skutecznie go zabezpieczał.
Wśród setek zdjęć Constitution znalazłem tylko jedno gdzie takie kołki są słabo bo słabo, ale widoczne:

Pokład.jpg
Pokład.jpg (16.21 KiB) Przejrzano 6326 razy


Jest bardzo prawdopodobne, że takie "kołkowanie" stosowano również na burtach zewnętrznych - opisuje to wielu autorów.

3. Nie zmienia to faktu, że niektóre elementy (szczególnie wewnątrz kadłuba, ale nie tylko) mocowano gwoździami z łbem wystającym ponad powierzchnię drewna. Poniżej przykłady odnoszące się do wewnętrznej części kadłuba, ale także burt wewnętrznych górnego pokładu:

dolny pokład.jpeg
dolny pokład.jpeg (18.48 KiB) Przejrzano 6326 razy
zenza.gif
zenza.gif (41.09 KiB) Przejrzano 6326 razy
Pokład działowy - osprzęt.jpg
Pokład działowy - osprzęt.jpg (97.91 KiB) Przejrzano 6326 razy
burta wewnętrzna.jpg
burta wewnętrzna.jpg (132.32 KiB) Przejrzano 6326 razy


Co ciekawe, takie wystające łby pojawiają się również na burtach zewnętrznych. Jednak ewidentnie gwoździe te (trzpienie) nie służyły do mocowania planek ale elementów konstrukcyjnych:

furta działowa6.jpg
furta działowa6.jpg (32.28 KiB) Przejrzano 6326 razy


Oczywiście, że Constitution to okręt amerykański i to z końca XIX w. Jednak ogólne zasady obowiązywały raczej wszędzie i w każdym czasie.

Podsumowując:
Gwoździe mocujące planki z całą pewnością były dobijane do powierzchni drewna i zamalowywane, lub wręcz "chowane" i osłaniane kołkami. W innych miejscach (szczególnie wewnątrz okrętu) łby gwoździ często były widoczne.
Pozdrawiam
Marek Kasprzak (mjk)
Awatar użytkownika
tadheus
Posty: 0
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: La Belle

Post autor: tadheus »

Oczywiście, że Constitution to okręt amerykański i to z końca XIX w. Jednak ogólne zasady obowiązywały raczej wszędzie i w każdym czasie.


USS Constitutiin to koniec XVIIIw,pierwszy rejs 1798r.Koniec XIX w to już wszystko stalowe okręty.

Tylko żeby nie było,że się czepiam,bo się nie czepiam tylko sprostować chciałem.
Pozdrawiam, Paweł.
Awatar użytkownika
mjk
Posty: 55
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: La Belle

Post autor: mjk »

tadheus pisze:USS Constitutiin to koniec XVIIIw

Oczywiście, że oczywiście.
MJK
Awatar użytkownika
PiotrekM
Posty: 47
Rejestracja: 01 kwie 2011, 21:41

Re: La Belle

Post autor: PiotrekM »

Witam,
Dieki za uwagi i komentarze. Zabralem sie za wsporniki pod pokladniki (deski 9x3mm) oraz poszycie wewnetrzne (9x1,5mm). Stan surowy (slady kleju, nierownosci desek) bo wszystko po kolkowaniu bedzie i tak szlifowane. Pozycja otworow pod kolki zaznaczona olowkiem, jeszcze nie wywiercone.
La Belle 361.jpg
La Belle 368.jpg
La Belle 372.jpg

Pozdrawiam Serdecznie
Piotrek
Awatar użytkownika
PiotrekM
Posty: 47
Rejestracja: 01 kwie 2011, 21:41

Re: La Belle

Post autor: PiotrekM »

Witam,
Poszycie wewnetrzne zakolkowane i wstepnie przeszlifowane. Nity wkleje po koncowym szlifowaniu.
La Belle 413.jpg
Wspornik z nitami  pociagniety olejem lnianym
Wspornik z nitami pociagniety olejem lnianym
La Belle 414.jpg
Pokrycie zaczyna pomalu wygladac jak powinno
Pokrycie zaczyna pomalu wygladac jak powinno

I jeszcze jedno ujecie w wiosennym plenerze.
La Belle 423.jpg

W kazdym z nas jest cos z masochisty, tych kolkow po zabudowie wnetrza i tak nie bedzie widac. Ale sa.
Serdecznie Pozdrawiam
Piotrek
ODPOWIEDZ