burty prawie zamknięte, jeszcze muszę zamocować deski przy dziobie, zrobić wewnętrzne poszycie, dokończyć rufę i chyba temat można będzie odfajkować. poprawiłem też szablon pokładu, więc w końcu będę mógł posiedzieć nad czymś innym. pokład wyszedł prawie symetryczny, do szczęścia zabrakło tu i ówdzie po jakieś pół milimetra. może nikt nie zauważy? zresztą, w poszyciu błędów też nie wyłapaliście :P


na koniec zdjęcie porównawcze ze spotkania Dirschauer Vereine. ma to już swoje dni i oba modele są ciut bardziej zaawansowane, z tym że ten większy o wiele bardziej. do września Marian pewnie w swoim postawi maszty.
