Podstawowym pytaniem jest to, czy do tego urządzenia można spokojnie dopasować głowice inne, a jeśli chodzi o wałek, to jakie najmniejsze wiertło można tam wsadzić, bo rozumiem, że tam już głowicy się nie zmieni.
Możesz dokupić głowicę zaciskową (taką jak przy normalnej wiertarce) i wtedy teoretycznie można używać wierteł od 0,4 do 3,2 mm. Ale w praktyce nie zaciśnie ona 0,4 mm, Ja radzę sobie tak, że pod głowicę podkładam maleńką nakrętkę, o którą zapierają się szczęki podczas zaciskania.. i wtedy dopiero zaciśnie wiertło 0,4 -0,7. No i te dremelopodobne mają inny skok gwintu niż dremel, i wszelkie dodatki do dremela nakręcane na maszynkę (stolik, frezarka etc) nie pasują do dremelopodobnych. Także i głowica od dremela nie pasuje, musi być taka która z kolei nie pasuje do dremela ( jest tańsza, - ok 20 zł a dremela ok 40 zł). Możesz też zaopatrzyć się w zestaw końcówek na różne średnice wierteł - i tu też powinny być inne niż u dremela. Te do dremela są ciut ciut cieńsze, - od dremelopodobnych nie wejdą w dremela, z kolei te od dremela mogą być za cienkie do dremelopodobnych.
Wałek ma taką samą końcówkę jak urządzonko, tak samo zmieniasz, jednak działa to tak, że nie ma bolca blokującego, tylko odciągasz zewnętrzną tuleję do tył.. i może być tak, że po zamontowaniu głowiczki uniwersalnej, ta tulejka wróci i dociśnie do głowiczki.. a że jest gumopodobna.. to swąd się pojawi przy obrotach.
A bicie z 0,6 na 0,9 to 50% więc jeśli chciałbym zrobić otwór 1cm, to miałbym 1,5? na prawdę z tym biciem nie jestem zaznajomiony.
Do dremela czy dremelopodobnego wsadzisz max 3,2 mm wiertło, więc o centymetrach nie ma co tu gadać. Oczywiście bicie to loteria, nie jest powiedziane, że w każdym dremelopodobnym wiertło będzie zataczało mniejsze lub większe okręgi... ale prawdopodobieństwo, że tak będzie jest wielkie..
Dremelopodobne mają zwykle zdecydowanie większe obroty minimalne od dremela.. a to bynajmniej nie jest zaleta... często potrzebujemy wolniejszych obrotów, aby porecyzyjniej to czy owo obrobić.. a dremelopodobnym jest bzzzz.. i dziura na wylot..:laugh: