HMS Royal William 1719

[oksal]

To mam pierwsza uproszczoną lawetę. Jeszcze 27. Z przymiarek jestem zadowolony. Pytanie do Kazia (Kagry): poznajesz lufę? Swego czasu jak byłem u Ciebie, to od ręki wytoczyłeś dla mojego syna na pamiątkę ot taki kształcik:) Młody przechował lufę do dziś, która prawie idealnie pasuje. Jest nieco za smukła, ale przy przymiarkach daje lepsze spojrzenie na końcowy efekt.

[kagra]

Adam,swój produkt poznaję,chociaż teraz byłby chyba lepszy .Armaty to jakie zamierzasz?:żywica,metal czy inne tworzywo?Jesteśmy na podobnym etapie.Zbroimy się.Pozdrawiam.K.

[Piatnik81]

Oksal dla Ciebie to uproszczona laweta a dla mnie, to co przedstawiłeś, to takie małe dzieło sztuki Buduję model w podobnej skali. Zdradź proszę z jakiego drewna zrobiłeś lawety i w jaki sposób wyciąłeś takie ładne kółka?

[oksal]

Kazik, Ty jesteś kilka miesięcy do przodu. A może i nawet rok? Nie zamierzam Cię gonić;)
Piatnik81: co do drewna, to jest to sztacheta olchowa z castoramy. Kółka robię po jednej parze na miniszlifierce. Są nawleczone na wałek i przecierane na papierze ściernym naklejonym na kawałku płaskiego drewnianego klocka. Jak będę robić kolejne, to wrzucę fotkę z obróbki.

[oksal]

Obiecana fotorelacja z "kołowania". Zaczynam wrzucać fotki;)
1) cyrklowanie;) po cyrklowaniu a przed odcięciem wiercę otwory na oś

2) odcinanie, staram się ciąć co najmniej w ośmiokąt

3) nasadzam surowe kółka na wałek

4) obróbka na mniszlifierce, na tym klocku mam naklejone dwa papiery 180 i 360, ale też mam klocki z papierami 200 + 240, 800 +1000, 1000 + 1200

5) pierwsza para

6) gotowy komplet na jedną lawetę

[kagra]

Adam,pomysł jak najbardziej słuszny.Ale jakbyś zamocował wiertarkę w statywie.Nanizał 4 albo 6 wyciętych ośmiokątów.Jedno mniejsze kółeczko,albo tulejka jako dystans i docisnął do uchwytu.Na dole np. na sklejce nakleić próg ustalający średnicę kółek.Deseczka z papierem pod kątem prostym i heja...Ma się wtedy pewność,że wszystkie średnice bedą idealnie takie same.
Ja toczyłem wałki na tokarce i odcinałem ale miałem problem z nawiercaniem otworów.Podsunąłeś mi dobry pomysł.Teraz bym robił tym sposobem.Pozdrawiam.Kazik.

[oksal]

...Ale jakbyś zamocował wiertarkę w statywie.Nanizał 4 albo 6 wyciętych ośmiokątów.Jedno mniejsze kółeczko,albo tulejka jako dystans i docisnął do uchwytu.Na dole np. na sklejce nakleić próg ustalający średnicę kółek.Deseczka z papierem pod kątem prostym i heja...Ma się wtedy pewność,że wszystkie średnice bedą idealnie takie same...

Faktycznie, masz rację. Twój pomysł przyspiesza wykonanie i odpada co jakiś czas sprawdzanie średnicy. Muszę suwmiarkę brać w łapy kilka razy na jedna parę. Prawdę mówiąc to można taki przyrząd zrobić, ale przy mojej prędkości prac to raczej nie ma znaczenia. I tak "cud" że wczoraj i dziś siadłem do stoczni i po jednej lawecie zrobiłem. Pospamuję trochę zdjęciami;) na których widać uproszczenia lawet, rzeczywiste mają inną konstrukcję wewnątrz wózków

[oksal]

Coś postrugałem. Niedużo. 14 szt. uproszczonych lawet zamyka mi lewą burtę głównego pokładu bateryjnego

[oksal]

Uproszczone lawety głównego pokładu bateryjnego mam gotowe. Jeszcze uproszczony kabestan, cztery otwory pod wylew pomp i dwa w ćwiartkach rufowych pod (chyba?) liny i kładę II pokład bateryjny:)

[oksal]

Od paru dni ćwiczę budowę kabestanu na podstawie dwóch dokumentacji HMS Bellona i HMS Pandora. Powinien być podwójny i mieć okucia, ale to wersja uproszczona, schowana pod pokładem. Jeszcze czeka mnie jeden taki pomiędzy grotmasztem i bezanmasztem, a ogólnie to kilka.