Witam.
Męczarni w stoczni remontowej ciąg dalszy. Jak już wspomniałem w poprzednim poście, zabrałem się do poprawienia steru, a ściślej mówiąc do zmiany okuć. Z blachy mosiężnej 0,3 mm wyciąłem paski i uformowałem z nich tuleje zawiasów. Blaszka jest na pewno za cienka . Powinna mieć gr. 0,5 mm, ale nie mam innej. Następnie, posiłkując się taśmą "dwustronną", zawiasy przykleiłem do steru. Otworki wywierciłem wiertłem 0,5 mm. W otwory wcisnąłem gwoździe mosiężne o średnicy 0,5 mm i o średnicy łba 0,8 mm. Musiałem je deczko skrócić, gdyż ster ma grubość 2,8 mm, a gwoździe są długie na 3 mm.
Podobnie zrobiłem z zawiasami na stewie. Rysy, które widać na zdjęciu, nie są rysami na drewnie . Kadłub już przedtem pokryłem 1 warstwą lakieru i są to ryski lakieru. Przy następnej warstwie lakieru na pewno znikną. Kurcze, kłopoty ze wzrokiem zaczynają dawać znać o sobie. Muszę sprawić sobie jakieś modelarskie szkiełka. Może koledzy mi poradzą, gdzie je nabyć?
Mamy już weekend, więc życzę kolegom dobrego wypoczynku i twórczej weny przy modelowaniu.
Pozdrawiam
Victory-stocznia remontowa
- halny55
- Posty: 250
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- halny55
- Posty: 250
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Victory-stocznia remontowa
Witam w andrzejkową noc. Wieczór i część nocy spędziłem na produkcji jufersów i na przygotowaniu ich do montażu w ławach. Jest ich dość sporo ( ok. 200szt.). Zabrałem się za tą żmudną robotę, gdyż w pracach przy "vitku" zrobiłem małą przerwę. W przyszłym tygodniu chciałbym zabrać się za zdobienie galerii rufowej i wykonać furty dział. Oczywiście większa ich część będzie zamknięta. Gdy już zakończę prace przy kadłubie, będę montował ławy, wraz z jufersami. Mam nadzieję, że wystarczy mi weny...
- halny55
- Posty: 250
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Victory-stocznia remontowa - furty
Witam ponownie. Ostatnio udało mi się wykonać furty działowe. Po wycięciu szablonów z kartki papieru w kratkę, żeby sobie ułatwić wycinanie otworów, przykleiłem je do burt. Z pasków forniru (lime strips), po uprzednim zabarwieniu czarnym markerem, wyciąłem furty o wymiarach 5X5 mm i wkleiłem w wycięte otwory. Bardzo to żmudna praca. Nabawiłem się odcisku na kciuku.