HMS Bellona

[Borek]

Witam.
Efektem dzisiejszej pracy było zrobienie nowych burt wewnętrznych. Shipyard opracował burty wewnętrzne z poszczególnych segmentów co osobiście uważam za rozwiązanie nie do końca dobre:

Postanowiłem zrobić element po swojemu, z jednego kawałka. Zacząłem od zrobienia szablonu:

Następnie całość pokryłem fornirem, wyciąłem fury oraz wyszlifowałem:

Na wewnętrznej stronie nakleiłem wzmocnienia, będące jednocześnie dystansami między burtą wewnętrzną i zewnętrzną:

I na koniec mała przymiarka:

Pozostało jeszcze pomalować na kolor czerwony i można mocować. Zerwanie starych burt było dobrym posunięciem. Nowe wyglądają o niebo lepiej.

[Borek]

Witam.
Dokończyłem ambrazury. Wyszło jak na zdjęciach:

Przymierzyłem również malunki mojej produkcji. Tak mniej więcej będzie się prezentować:

[Borek]

Witam.
Remontowanie tego co było już zrobione poprawianie itp. zakończone. Obrobiłem wszystkie ambrazury wykończyłem wewnętrzne burty ( dojdą jeszcze wsporniki i oczka na olinowanie lawet) pomalowałem odbojnice jeszcze raz na czarno oraz dodałem wzmacniające poszycie pod kotwice w części dziobowej. Z efektu jestem zadowolony pogoda dopisuje więc zdjęcia plenerowe.

Trwają negocjacje nad docelowym portem w salonie

[Borek]

Witam.
Chciałem Wam pokazać pierwszy konkretniejszy element, który udało mi się zrobić z drewienka. Jest to mała kropla w morzu wszystkich elementów, jednak dla mnie wykonanie tego było wielkim wyzwaniem i nie udało się za pierwszym razem. Chodzi o część kosza dziobowego, a efekt oceńcie sami.

Przykleiłem również brakujące malowidła na dziobie:

[mirek]

No i fajnie to wyszło

[Kazek]

Tak trzymać Borek i co niezła frajda zrobić taki element z drewienka ? początek został zrobiony dlatego teraz wszystkie elementy wyposażenia pokładu tylko z drewna proszę robić .

[myszor]

Tylko nie zapomnij pomalować .
Malowane drewno pięknie się prezentuje

[Borek]

Tylko nie zapomnij pomalować .
Malowane drewno pięknie się prezentuje

Oczywiście Myszor nie zapomniałem o Tobie i trochę pomalowałem coby Cię nie zawieść:

[Romanov]

Tylko nie zapomnij pomalować .
Malowane drewno pięknie się prezentuje

Czegoś tu nie rozumiem ? Myszor się nawrócił ? On zawsze anty malowaniu modeli tylko naturalne drewno a tu nakazuje koledze malować ?
Piszesz Andrzeju tak jak byś się wina napił

A swoją drogą Borek wywal te papiery i bierz się za trociny bo nieźle Ci to wychodzi. Może wreszcie ****** będzie miał konkurencje.

Pozdrawiam
Roman K

[Borek]

Witam.
W dzisiejszym odcinku konstrukcja, która jak dotąd przysporzyła najwięcej problemów w budowie, a mianowicie kosz dziobowy. Głównym problemem przy budowie był brak doświadczenia który skutkował tym że zupełnie nie wiedziałem jak do tego podejść. Efekt jest jaki jest, pokazują go zdjęcia poniżej. Wiadomo idealnie nie jest ale już zostanie tak jak jest, na pewno nie będę nic poprawiał nie na moje nerwy
Na początek przykleiłem konstrukcję znajdującą się pomiędzy dwoma elementami pokazanymi w poście wcześniej. Następnie dodałem dolne wsporniki:

Następnie pomalowałem wsporniki. Shipyard tego nie przewiduje ja jednak oparłem się na zdjęciach modelu muzealnego oraz Anatomy:

Wszystkie elementy wykonane były z jabłoni. Natomiast poprzeczki, o przekroju ok 0,8x0,8 mm któe wkleiłem na samym końcu zrobiłem z gruszy. Tak się prezentuje gotowy kosz dziobowy:

Tak się wszystko razem prezentuje i mam nadzieję dowieźć to w całości jutro do Tczewa