Sovereign of the Seas - De Agostini 1:84
- Piotras
- Posty: 69
- Rejestracja: 14 mar 2011, 21:43
Re: Sovereign of the Seas - De Agostini 1:84
Super wyszło Ci poszycie.
- ppawpp
- Posty: 0
- Rejestracja: 25 paź 2012, 22:36
Re: Sovereign of the Seas - De Agostini 1:84
po wakacyjnej przerwie zabrałem się za drugą burtę, czyli puzzli ciąg dalszy
teraz na kadłubie zaznaczyłem miejsca przebiegu potencjalnych wręg aby łączenia planek wypadały w jednej linii (długości planek teraz odmierzam z kadłuba), bo na poprzedniej burcie gdy brałem stałą 9cm długość linie te w wyniku obłości kadłuba trochę się rozjeżdżały, wyłapałem to już w trakcie klejenia kolejnych planek i potem starałem się już na bieżąco korygować,
grubości planek na śródokręciu biorę jak poprzednio z wydrukowanego szablonu, lecz na dziobie i rufie przebieg rysuję wstępnie na kadłubie
teoretycznie powinno być łatwiej, bo już to robiłem ale teraz trzeba zachować symetrię
i zakończyłem 5 ćwiartkę (czyli zacząłem 3 półlitrówkę jak zauważył Karrex
)
i całość
aha, ambrazury specjalnie nie docięte żeby ktoś nie posądził że zdjęcia są lustrzanym odbiciem
teraz na kadłubie zaznaczyłem miejsca przebiegu potencjalnych wręg aby łączenia planek wypadały w jednej linii (długości planek teraz odmierzam z kadłuba), bo na poprzedniej burcie gdy brałem stałą 9cm długość linie te w wyniku obłości kadłuba trochę się rozjeżdżały, wyłapałem to już w trakcie klejenia kolejnych planek i potem starałem się już na bieżąco korygować,
grubości planek na śródokręciu biorę jak poprzednio z wydrukowanego szablonu, lecz na dziobie i rufie przebieg rysuję wstępnie na kadłubie
teoretycznie powinno być łatwiej, bo już to robiłem ale teraz trzeba zachować symetrię
i zakończyłem 5 ćwiartkę (czyli zacząłem 3 półlitrówkę jak zauważył Karrex

i całość
aha, ambrazury specjalnie nie docięte żeby ktoś nie posądził że zdjęcia są lustrzanym odbiciem

pozdrawiam
Paweł
Paweł
- ppawpp
- Posty: 0
- Rejestracja: 25 paź 2012, 22:36
Re: Sovereign of the Seas - De Agostini 1:84
w stoczni nuuuuda
, czyli ciągłe wykonywanie tych samych elementów, ale znowu jakiś kolejny etap zakończony

pozdrawiam
Paweł
Paweł
- ppawpp
- Posty: 0
- Rejestracja: 25 paź 2012, 22:36
Re: Sovereign of the Seas - De Agostini 1:84
kontynuacja
kolejny pas kadłuba wyklejony poszyciem docelowym, powoli widzę "światełko w tunelu", że skończę ten etap
popracowałem też trochę nad rufą...
...wstępne przymiarki i klejenie galerii.
przed przyklejeniem poszycia z listew sapele, bambus zabejcowałem,
i sapele na rufie, wykonałem dodatkowo otwór na ster (w instrukcji DeA też tego nie ma)
na zewnątrz szaro i buro to też nie ma możliwości zrobić zdjęcia przy świetle dziennym, dlatego wybaczcie obrusik Pani domu
kolejny pas kadłuba wyklejony poszyciem docelowym, powoli widzę "światełko w tunelu", że skończę ten etap
popracowałem też trochę nad rufą...
...wstępne przymiarki i klejenie galerii.
przed przyklejeniem poszycia z listew sapele, bambus zabejcowałem,
i sapele na rufie, wykonałem dodatkowo otwór na ster (w instrukcji DeA też tego nie ma)
na zewnątrz szaro i buro to też nie ma możliwości zrobić zdjęcia przy świetle dziennym, dlatego wybaczcie obrusik Pani domu
pozdrawiam
Paweł
Paweł
- koziobrody
- Posty: 18
- Rejestracja: 13 lut 2013, 22:37
Re: Sovereign of the Seas - De Agostini 1:84
Jasny gwint!O tej dziurze nie pomyślałem.Dzięki.
- ppawpp
- Posty: 0
- Rejestracja: 25 paź 2012, 22:36
Re: Sovereign of the Seas - De Agostini 1:84
trwało to prawie rok ale skończyłem poszycie dolnej partii kadłuba
od spodu
i z boku
pozostały jeszcze prace związane ze szlifowaniem tej części kadłuba,
teraz przymierzam się do schowania pod fornirem ordynarnej sklejkowej stępki, wpierw odrysowałem kształt z pozostałości po wyciętych elementach
niestety nie mając żadnych danych jak mogłyby wyglądać części dziobnicy i stępki w prawdziwym Sovereign of the Seas "wymyśliłem" w oparciu o dokumentację innych jednostek podział na elementy
prosiłbym o opinię w temacie powyższego planiku
od spodu
i z boku
pozostały jeszcze prace związane ze szlifowaniem tej części kadłuba,
teraz przymierzam się do schowania pod fornirem ordynarnej sklejkowej stępki, wpierw odrysowałem kształt z pozostałości po wyciętych elementach
niestety nie mając żadnych danych jak mogłyby wyglądać części dziobnicy i stępki w prawdziwym Sovereign of the Seas "wymyśliłem" w oparciu o dokumentację innych jednostek podział na elementy
prosiłbym o opinię w temacie powyższego planiku
pozdrawiam
Paweł
Paweł
- Piotras
- Posty: 69
- Rejestracja: 14 mar 2011, 21:43
Re: Sovereign of the Seas - De Agostini 1:84
Witam, poszycie wyszło super tylko żebyś teraz tego poszycia czasem nie zamalował bo wujek Myszor Cie .... (szkoda że innego gatunku drewna nie użyłeś)
Co do stępki to się nie znam ale jak ja zrobisz tak jak masz rozrysowane to i tak będzie niebo do tego co jest z zestawu.
Co do stępki to się nie znam ale jak ja zrobisz tak jak masz rozrysowane to i tak będzie niebo do tego co jest z zestawu.
- TomekA
- Posty: 507
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: Sovereign of the Seas - De Agostini 1:84
ppawpp pisze:niestety nie mając żadnych danych jak mogłyby wyglądać części dziobnicy i stępki w prawdziwym Sovereign of the Seas "wymyśliłem" w oparciu o dokumentację innych jednostek podział na elementy
prosiłbym o opinię w temacie powyższego planiku
Niestety, nigdzie nie znajdziesz autorytatywnej informacji na temat wygladu dziobnicy czy stepki, tudziez innych detali w/w okretu - po prostu takie do dzis nie przetrwaly. Po pozarze okretu wszelka o nim dokumentacja jednoczesnie zniknela (wowczas jeszcze nie zostawiano w jakichs archiwach planow jednostki na papierze).
Najbardziej wierne historycznie modele SOS'a bazuja na dwoch zachowanych do dzis zrodlach: rycinie Payne'a (pokazujacej okret n a morzu w widoku bocznym), oraz obrazie olejnym Petera Lely'ego pokazujacym rufe okretu, ale i tamte dokumenty nie sa w 100% wiarogodne, mimo ze sa one historyczne. Przyjmuje sie, ze tak moglo byc. Ale nie musialo...
Kiedys w necie byly reprodukcje obu, nie wiem czy do dzis zachowaly sie one tam (jak chcesz, to Ci je moge doslac na Twoj prywatny adres), ale i tam nie widac detali konstrukcyjnych dziobnicy.
Musisz zgadywac; ta Twoja propozycja na zalaczonym rysunku wydaje mi sie troche podejrzana. Pewnie bylo podobnie, ale jednak chyba nieco inaczej.
Wg. mojego znajomego Kanadyjczyka, Billa Short'a, http://modelshipworld.com/index.php/top ... -approval/ jednym z najlepszych dzis tekstow zrodlowych na temat SOS, jest ta pozycja:
http://www.amazon.de/Sovereign-Seas-Sku ... 3934613195
Jest to ksiazka napisana po niemiecku, ale jest tam ponoc sporo dobrej jakosci reprodukcji pokazujacych detale ornamentacji tej jednostki. Ale, czy sa tam tez detale dziobnicy, tego nie wiem, nie mam jej u siebie i osobiscie nie znam jej zawartosci.
- ryszardw
- Posty: 922
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Sovereign of the Seas - De Agostini 1:84
Kiedyś tam znalazłem zdjęcie stewy dziobowej jakiegoś okrętu.Widać z jakich elementów się składa.Może być pomocne przez analogię.R
-
- Posty: 0
- Rejestracja: 12 lis 2014, 23:42
Re: Sovereign of the Seas - De Agostini 1:84
fantastyczna fota
gdzie takie cudo znalazłeś jesli można wiedzieć, przepraszam za zaśmiecanie wątku
