Przeszło rok temu zdecydowałem się wymienić zakończenia pachołów i nagielbanków na złocone głowy.
Preferowaną metodą będzie rzeźbienie np. w bukszpanie czy innym odpowiadającym temu wyzwaniu drewnie (mniej w modelinie), ale ja do tego celu postanowiłem wykorzystać odlewy głów figurek z "jajek z niespodzianką" (uboczne skutki posiadania dzieci



MUSKETEERS i ROMANS
Niejako przedpremierowo, opisałem już metodę wykonania form i odlewów w wątku kabestanu, ale że jest to odrębny temat, więc powtórzę jak to robiłem:
Na plastikową podkładkę wyciskam "glutka" silikonu. Separatorem (olej lub płyn Ludwik - oba testowałem) pędzluję całe popiersie. W podkładce formuję dystans na którym oprze się figurka, aby nos nie dotykał podkładki i delikatnie (nosem w dół) wciskam w "glutka". Następnie drugim "glutkiem" przykrywam tył głowy - jeżeli nie będzie pęcherzyków powietrza, to odlew powinien się udać (nie stosowałem, ale w formach żywicznych koledzy polecają odpowietrzacz próżniowy).
Pozostawiam na dwa dni - im grubiej silikonu, tym dłużej trzeba czekać na wyschnięcie.
W gotową formę wlewam Distal (zalecam żywicę

Po wyschnięciu (kolejne 24 godziny


Główki w figurkach Hunów są nieco większe od pozostałych i te dałem na drugi kabestan oraz słupki, natomiast mniejsze główki dam na kołkownice.
Odlewy pomalowałem podkładem, pozłociłem i spatynowałem
cdn.