HMS Bounty

[dali]

Adam Jak wymieniłeś ster na ten z „zębami”, który i tak pomalowałeś to się zdziwiłem, pomyślałem to nie mój ster, ale jak powiedziałeś mi, że te sznurki w moim bukszprycie powinny być, a ja wiem, że one tam mają być to spać nie mogę i co popatrzę na ten bukszpryt to widzę tylko jedno - brak sznurków Będę musiał to poprawić przed zamontowaniem.

Tomek wielkie dzięki za Twoje trzy grosze, które są dla mnie i na pewno dla wielu osób bardzo cenne. Twoja i Adama wiedza i fachowa pomoc jest bezcenna, dziękuje.

Uciąłem dzisiaj maszty i reje, będzie co strugać w jesienne wieczory.

Pozdrawiam Piotrek

[dali]

Korzystając z pogody wystrugałem maszty. Ponieważ nie posiadam tokarki wystrugałem je za pomocą szlifierki własnej konstrukcji. Mój sposób nie jest najgorszy, ale nie polecam robienia tego w domu, okrutnie się kurzy. Maszty są w stanie surowym i czeka je teraz żmudna obróbka.

Pozdrawiam Piotrek

[dali]

Staram się ulepić galion z glinki samoutwardzalnej, pewnie robię błąd, ale traktuję to, jako eksperyment. Po wyschnięciu ocenię czy się nada, czy nie spęka, jak będzie ok. to doszlifuję wygładzę i pomaluję na jakiś jednolity kolor.

Pozdrawiam Piotrek

[ralfee3]

Ja pierniczę, ale czad!

[Karrex]

Mam wrażenie, że głowa i "kapelutek" jest trochę za duża do wielkości sylwetki (długości ciała). Na modelu może wyglądać trochę karykaturalnie.
"Panienkę" na replice Bounty widziałem kilka lat temu w Gdańsku, chyba rok przed zatonięciem i żałuję, że nie zdokumentowałem więcej detali

Może ci się przyda przy dopieszczaniu, chociaż figura też nie trzyma proporcji bo zdjęcie robione jest nieco z dołu (nie było na co wleźć ).

[dali]

Dzięki Karol za zdjęcia, wiedziałem że ta głowa jest za duża, ale myślałem że jakoś przejdzie

Wyrzeźbiłem drugą, jest lepiej, ale do ideału jeszcze daleko.

Pozdrawiam Piotrek.

[oksal]

Piotrek, no czapeczkę z głowy ściągam:) Przepiękna ta rzeźba. Ja na Twoim miejscu pomalowałbym tę rzeźbę tak jak na fotce co Karol (Karrex) do relacji wrzucił. Tonacja pasuje do barwy Twojego okrętu

[Zdzisław]

Cześć
No no Piotrek, tak jak Adaś czapeczkę ściągam z głowy. Jak to się stało, ze taki mistrzunio rzeźbiarz dopiero teraz na Kodze się ujawnił.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław

[Dziecko]

Piękna rzeźba, nie wierzę, że pierwsza

[Siwy Siwy]

Tylko pozazdrościć takiego kunsztu rzeźbiarskiego.