USS Hannah

Opisy budowy jednostek żaglowych
Awatar użytkownika
mjk
Posty: 55
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

USS Hannah

Post autor: mjk »

Do skończenia Constitution pozostał mały kroczek, ale wciąż nie mogę go wykonać (czekam na wycinane laserowo ramki podtrzymujące siatki na relingach) aby ostatecznie zamknąć budowę.
Coby zupełnie nie zgnuśnieć, postanowiłem w międzyczasie zacząć nowy projekt. Od jakiegoś już czasu przymierzałem się mentalnie do „szkieletora”, ale chciałem zacząć od czegoś możliwie prostego. Po długich poszukiwaniach zdecydowałem się wreszcie na Hannah – mały szkuner z drugiej połowy XVIII w. o długości ok. 70 stóp (21 m) – pierwszy okręt floty wojennej Waszyngtona i przynabyłem jego plany. Wybór nie był chyba najszczęśliwszy, bo okazały się one bardzo uproszczone (brak wielu szczegółów, np. nie zaznaczono w ogóle poszycia wewnętrznego) i na dokładkę (jak mnie uprzedził Mirek) są one obarczone błędami, ale trudno, od czegoś trzeba zacząć.
Hannah to w porównaniu z Constitution łupinka – model w skali prawie dwukrotnie większej (1:48) będzie miał długość po pokładzie zaledwie 37 cm.
Zacząłem klasycznie: od wycięcia elementów wręg, sklejenia ich i zeszlifowania do zadanego kształtu:

elementy wręg przygotowane do wycięcia.JPG


i wycięte.JPG


sklejone i wstępnie doszlifowane wręgi.JPG


Materiał to jabłoń (mam jej większą ilość) i ona też będzie podstawowym surowcem kolejnych elementów (choć przewiduję posiłkowanie się kawałkami gruszy pozostałymi po Constitution).
Na razie jakoś idzie, zobaczymy co będzie dalej.
Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
PiotrekM
Posty: 47
Rejestracja: 01 kwie 2011, 21:41

Re: USS Hannah

Post autor: PiotrekM »

Witaj Marku w gronie "osciowatych". Hannah to ladna, mala jednostka, na pewno bedziesz mial z nia duzo frajdy. A o plany sie nie martw, sam wiesz jak to jest: jak sa dobre (nie zawsze) to dobrze, a jak nie sa dobre, to tez sobie dasz rade (zakladajac, ze je umiesz czytac - maly zart).
Czekam na dalszy ciag relacji.
Serdecznie Pozdrawiam
Piotrek
Awatar użytkownika
Kazek
Posty: 717
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: USS Hannah

Post autor: Kazek »

Witaj Marku widzę że długo nie czekałeś i już zaczynasz nowy model . Fajnie ci te wręgi wychodzą masz już sklejone i zdarte szablony ale się tak zastanawiam jak teraz wyszlifujesz skosy jak pozbyłeś się szablonów ja je zdzierałem dopiero po całkowitym oszlifowaniu wręg razem ze skosami bo teraz to trzeba nanosić na nowo a nie wiem czy to jest wygodne no ale może masz jakiś swój sposób albo to już jest zeszlifowane tylko ja słabo widzę :D
Pozdrawiam Kazik :)
Awatar użytkownika
mjg
Posty: 58
Rejestracja: 02 maja 2012, 12:18

Re: USS Hannah

Post autor: mjg »

Witam!
Kilka fotek Modelu Schooner Hannah Toni’ego Levine, którym zdobył brązowy medal na 2011 Nautical Research Guild Photographic Ship Model Competition.
Pozdrawiam
Mirosław J.Golik
Załączniki
14_10_2014__12_38_31.jpg
14_10_2014__12_38_41.jpg
14_10_2014__12_38_51.jpg
14_10_2014__12_39_00.jpg
14_10_2014__12_39_15.jpg
14_10_2014__12_39_25.jpg
Awatar użytkownika
mjk
Posty: 55
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: USS Hannah

Post autor: mjk »

Po kolei.
Kazek pisze:... wręgi (...) masz już sklejone i zdarte szablony (to) jak teraz wyszlifujesz skosy ...

Drodzy koledzy. Może nie wyglądam, ale zapewniam, że tak bezmyślno-głupi to ja nie jestem. Pisząc: "...zacząłem od wycięcia elementów wręg, sklejenia ich i zeszlifowania do zadanego kształtu..." miałem na myśli również zeszlifowanie skosów. Ale masz Kaziu rację - na zdjęciu tego nie widać. Powinienem wybrać do fotografii wręgi umiejscowione blisko dziobu lub rufy (tam przecież skos jest największy) i zrobić zdjęcie pod innym kątem.
Mirku, dzięki za zdjęcia modelu Toni’ego Levine (im więcej tego typu materiałów tym łatwiejsza budowa). Muszę jednak stwierdzić, że jeśli Toni Levine opierał się na tych samych planach (autorstwa Harolda Hahna) to musiał wykazać się sporą inwencją własną (działając oczywiście zgodnie z wiedzą ogólną na temat jednostek z II połowy XVIII w.). Np. na planach H. Hahna nie zaznaczono w ogóle takich "szczegółów" jak: szerokość, rozkład i sposób kołkowania planek poszycia, szerokość, rozkład i sposób kołkowania desek pokładu oraz waterway, sposobu otaklowania lawety. To tylko pierwsze z brzegu przykłady wskazujące jak moje plany są uproszczone. Ale jeśli traktować model Hannah jako "wprawkę" (odpowiednik dżonki dla rozpoczynających przygodę z modelarstwem) to nic w tym złego.
Wracając do budowy. Zrobiłem "kręgosłup" okrętu (zainspirowany działaniami Toni’ego Levine dołożyłem rabbet, choć na planach go nie ma.

kręgosłup.JPG


Wieczorem przymiarka wręg
Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
Kazek
Posty: 717
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: USS Hannah

Post autor: Kazek »

Marku głowę by mi rozerwało jak bym pomyślał że jesteś bezmyślny i głupi i byłem prawie przekonany że zrobiłeś prawidłowo a ja po prostu jak stwierdziłem pod koniec mojej wypowiedzi jestem ślepy i niedowidzę :D
Pozdrawiam Kazik :)
Awatar użytkownika
mjk
Posty: 55
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: USS Hannah

Post autor: mjk »

Kaziu, nothing personal. Wiesz jak Cię lubię (i szanuję)
M.
Awatar użytkownika
mjk
Posty: 55
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: USS Hannah

Post autor: mjk »

Montaż wręg zacząłem od części dziobowej i rufowej.
Rufa wyszła w miarę przyzwoicie – kontrola „liniowości” położenia wręg, wykonana cieniutką listewką, wykazała minimalne nierówności, łatwe do skorygowania przez lekkie przeszlifowanie.

DSCN8095.JPG


DSCN8105.JPG


DSCN8115.JPG


Gorzej z dziobem – po wyjęciu ze stoczni "babol" objawił się w całej okazałości.

DSCN8108.JPG


DSCN81101.JPG


Na sterburcie jest dobrze, więc to nie wina planów tylko moja – musiałem zbyt mocno „wychapać” tę wręgę przy szlifowaniu. Różnica w głębokości (odległość od planek) nie jest bardzo duża (ok. 0,5 mm), ale na pewno nie można jej zniwelować przez zeszlifowanie sąsiednich wręg. Lenistwo mi podpowiada, żeby zamiast wymieniać całą wręgę zrobić „doklejkę” na długości ok. 1 cm (w końcu to tylko model treningowy). Z drugiej strony staramy się pracować najlepiej jak potrafimy. Muszę to przemyśleć.
Pozdrawiam
Marek Kasprzak
Ostatnio zmieniony 19 paź 2014, 23:41 przez mjk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Kuba_wroc
Posty: 0
Rejestracja: 28 mar 2013, 12:53

Re: USS Hannah

Post autor: Kuba_wroc »

Twoja doba Marku trwa chyba ze 36 godzin! Podziwiam tempo prac, jak i oczywiście samo wykonanie.
Pozdrawiam
Kuba
Awatar użytkownika
mati
Posty: 554
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am

Re: USS Hannah

Post autor: mati »

Przyklaskuje i obgaduje z ukrycia :)

Pozdrawiam Marku i obiecuje podglądać :D

Pięknie zacząłeś i jestem pewien, że poziom utrzymasz bo już nas do niego przyzwyczaiłeś.
The world is yours...
ODPOWIEDZ