Le Commerce de Marseille

[awas]

Co do gustu nie ma co dyskutować.
Robię model konkretnego okrętu według planów. Kadłub był pokryty blacha miedzianą i trzeba to pokazać.
Przynajmniej w części, żeby tez było widać poszycie.

[awas]

Przymiarka ułożenia beczek.
Życzę wszystkim, przyjemnych Świąt

Artur

[Kazek]

Artur beczki rewelacja mam nadzieje że tam whisky sobie leżakuje a dwa ostatnie zdjęcia jak w realu super wygląda.

[awas]

Dziękuję Kazik. Biorąc pod uwagę gdzie leżą te beczki to jest w nich pewnie wino.
Albo było.

Układam je teraz i razem z drewnem do kominka
Artur

[awas]

Witam Szanownych Kolegów w sobotni wieczór.
Historii o beczkach odcinek ostatni. Zostały przyklejone w ładowni i kolejny fragment pokładu został zamontowany.
Tak to wygląda teraz.
Artur

[awas]

Witam
Mała aktualizacja. Powoli zbliżam się do zamknięcia poziomu ładowni.
Artur

[awas]

Witam
Pozazdrościłem odgrzewanego kotleta Matiemu i też odgrzałem.
Kończę poziom ładowni przegrodą, która jest tylko częściowo wykonana żeby było widać te beczki co je tak pracowicie zrobiłem.
I rozpocząłem pokrywanie deskami pierwszego z pięciu pokładów. Drewno na pokładzie to jawor.
Dołączam kilka zdjęć, i pozdrawiam z szacunkiem.
Artur

[awas]

Za oknem wieje jak cholera. Teraz już doszło do nas na wschodzie.
Ale jest okazja popracować - póki jest światło.
Przyklejam deseczki pokładu.

Artur

[oksal]

Artur, ten wiatr to Ci sprzyja w tej stoczni. Jest na co popatrzeć:)

[Zbyszek]

Niech wieje jak najczęściej.