Santisima Trinidad / Karrex

[Rado]

Mi nie bardzo się podoba. Toporny strasznie i kluchowaty, tak jakby autor nie mógł się doczekać żeby wreszcie coś pokazać i gonił "byle prędzej".

[Karrex]

Przyznaję rację Marcinowi, sporo niedociągnięć jest, ale oko cieszy jak fotoplastikon ;). Nie jestem pewien, ale te wizualizacje są z przed kilku lat, a początki są zawsze trudne :).

A to chyba screen'y z jakiejś gry:

<
Santisima Trinidad
<

[Rado]

O ile widzę to "Empire: Total War". Faktycznie ma bardzo ładne i dość realistyczne (jak na grę oczywiście) bitwy morskie. A co do wizualizacji- myślę że siłami kogowymi możemy dużo lepiej.

[Karrex]

Po podrzeźbieniu i spasowaniu ze stewą dziobową, podmalowałem odlew czerwoną farbą akrylową pod złocenie.
Do galeonu Roten Löwen miałbym już galion skończony ;).

[Karrex]

Zamikstionowałem "lefa", jutro będę złocić :)


.

[Rado]

Będziesz złocił płatkowym ?

:whistle:

[Karrex]

Szlagmetalem, imitacją złota.

Nad "uśmiechem cyklisty" ;) mogłem jeszcze popracować.



Jeżeli będę robił nową formę i odlew galionu, to przy rzeźbieniu pyska, będę trzymał się tego projektu ;)

[Karrex]

Po złoceniu i oprószeniu brązem wygląda to tak:

[ryszardw]

Złoto zaciera fakturę .Trochę brązu w fałdki i ożyje .Wcześniej to pokazywałeś.Jestem pod wrażeniem możliwości.R

[Karrex]

ryszardw napisał:

...
Złoto zaciera fakturę. Trochę brązu w fałdki i ożyje. Wcześniej to pokazywałeś.
...

Tak, pamiętam, ale przed patynowaniem zostawiłem do całkowitego wyschnięcia.

Po wyschnięciu pozłotę zabezpieczyłem szelakiem i farbką olejną artystyczną (sepia + siena palona) na werniksie retuszerskim (szybciej schnie) wykonałem patynowanie, "postarzenie".
Farbka wlewa się w zagłębienia





i po wytarciu jej z wierzchu wydobywa rysunek.