Andrzej owszem deski pokładu były uszczelniane pakułami i smołą, ale czy poszycie było w ten sposób robione to raczej nie kojarzę. Ułóż deski bez żadnego malowania, listewka do listewki i tyle.
Jak widać z etykiety produkt zawiera kwas selenowy.Sądząc po efetach prac Hammedala który stosował 20% roztwór kwasu selenowego,który czernił też lutowane elementy.Ale nie wiadomo jakie jest stężenie tego roztworu.Piszą,że tylko do mosiądzu.Myślę,że do miedzi też będzie dobry.W sumie to drogo wychodzi za taką buteleczkę.