Adam - żółta kartka :laugh:
Jak to zobaczyłem, to znowu :blink: i zamiast do modelu poszedłem po coś na uspokojenie nerwów...
... Metoda ta zaczyna mi odpowiadać . .... Kadłub po wyjęciu z kopyta jest lekki . Gdy wykonuje jakieś czynności przy nim to trzymam go na kolanach i nie boje się że coś się urwie albo złamie . Kadłub w środku jest pusty i nie mam żadnych ograniczeń [wręgi] . Pozdrawiam
Nie ma tam podanej skali i jest w języku niemieckim .![]()