kontynuacja
Zrobiłem "doklejki" z listewki mahoniowej 6 x 6 mm, łuk gięty na parze.
Następnie dociąłem do kształtu jak poniżej.
Obie strony okleiłem fornirem, aby uzyskać grubość stewy.
Wcięcie w stewie i klejenie
Galeon XVII w. / wg San Juan Bautista
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / nowa iglica
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / Ornament
Ornament
Ornamencik zdecydowałem się zrobić z wysezonowanej deszczułki gr. 3 mm śliwy renklody (pozyskanej 3 - 4 lata temu z działki), jest dość twarda i będę miał okazję się przekonać czy się do tego nada
Najpierw za pomocą kalki maszynowej "Kores" (type carbon paper) i igły przeniosłem projekt ornamentu na deszczułkę.
Następnie nawierciłem kilka otworków na ażury i pomocniczych, w których będzie mógł wykręcić brzeszczot wyrzynarki - i przy pomocy owej wyciąłem ornament.
Urządzeniem wielofunkcyjnym i frezami dentystycznymi uplastyczniłem ornament czyli nadałem odpowiednią wg mnie głębię (z obu stron).
cdn.
Ornamencik zdecydowałem się zrobić z wysezonowanej deszczułki gr. 3 mm śliwy renklody (pozyskanej 3 - 4 lata temu z działki), jest dość twarda i będę miał okazję się przekonać czy się do tego nada

Najpierw za pomocą kalki maszynowej "Kores" (type carbon paper) i igły przeniosłem projekt ornamentu na deszczułkę.
Następnie nawierciłem kilka otworków na ażury i pomocniczych, w których będzie mógł wykręcić brzeszczot wyrzynarki - i przy pomocy owej wyciąłem ornament.
Urządzeniem wielofunkcyjnym i frezami dentystycznymi uplastyczniłem ornament czyli nadałem odpowiednią wg mnie głębię (z obu stron).
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / Figura galionowa
Ornamentu nie wklejam, wymaga jeszcze korekty.
Mogę przejść do prac nad lewkiem.
Myślałem, że wyrzeźbię sobie lewka, wsunę w szczelinę i gotowe, no niestety nie jest tak prosto.
Po wklejeniu "iglicy" okazało się, że zamontowanie lewka w jednym kawałku będzie niemożliwe. W Vasie i Batavii to rozszczepienie jest "lejkowate", tzn. szersze u "wlotu", u mnie ma tą samą szerokość i przeszkadzają burty kosza dziobowego oraz górna część iglicy. Muszę znaleźć jakieś rozwiązanie, więc najpierw zrobiłem model lewka z Distalu - zawsze mogę coś odciąć, doszlifować czy nadłożyć czyli "pogrubasić"- w drewnie to już trzeba wiedzieć co się robi, bo można jedynie "pocienić"
.
Łatwiej byłoby rzeźbić w modelinie, ale lubię utrudniać sobie robotę

Wg projektu "wyrzeźbiłem" negatyw lewka w plastelinie, następnie zrobiłem odlew i wyszedł mi taki wypłosz
a po kolejnych modyfikacjach taki
W analogiczny sposób zrobiłem drugą stronę lewka
i muszę przyznać, że efekt mocno mnie rozczarował
Po przemyśleniach doszedłem do wniosku, że lewka zrobię z trzech części - dwa boki i głowa. Z pierwszego odlewu odciąłem głowę i zrobiłem kolejny odlew samego boku. Potem "wyrzeźbiłem" formę drugiego boku,
a w pierwszy odlew "dolałem" podbrzusze (czyli go "pogrubasiłem") i wewnętrzne tylne łapy - do połowy grubości iglicy
Do Distalu dodałem "proszku" mahoń - ze szlifowanych listew - taki detal da się barwić bejcą acetonową.
cdn.
Mogę przejść do prac nad lewkiem.
Myślałem, że wyrzeźbię sobie lewka, wsunę w szczelinę i gotowe, no niestety nie jest tak prosto.
Po wklejeniu "iglicy" okazało się, że zamontowanie lewka w jednym kawałku będzie niemożliwe. W Vasie i Batavii to rozszczepienie jest "lejkowate", tzn. szersze u "wlotu", u mnie ma tą samą szerokość i przeszkadzają burty kosza dziobowego oraz górna część iglicy. Muszę znaleźć jakieś rozwiązanie, więc najpierw zrobiłem model lewka z Distalu - zawsze mogę coś odciąć, doszlifować czy nadłożyć czyli "pogrubasić"- w drewnie to już trzeba wiedzieć co się robi, bo można jedynie "pocienić"

Łatwiej byłoby rzeźbić w modelinie, ale lubię utrudniać sobie robotę


Wg projektu "wyrzeźbiłem" negatyw lewka w plastelinie, następnie zrobiłem odlew i wyszedł mi taki wypłosz

a po kolejnych modyfikacjach taki
W analogiczny sposób zrobiłem drugą stronę lewka
i muszę przyznać, że efekt mocno mnie rozczarował

Po przemyśleniach doszedłem do wniosku, że lewka zrobię z trzech części - dwa boki i głowa. Z pierwszego odlewu odciąłem głowę i zrobiłem kolejny odlew samego boku. Potem "wyrzeźbiłem" formę drugiego boku,
a w pierwszy odlew "dolałem" podbrzusze (czyli go "pogrubasiłem") i wewnętrzne tylne łapy - do połowy grubości iglicy
Do Distalu dodałem "proszku" mahoń - ze szlifowanych listew - taki detal da się barwić bejcą acetonową.
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / wg San Juan Bautista
kontynuacja
Druga część korpusu już odlana - tak jak w pierwszej dodałem z przodu wypust, będą to elementy, które pozwolą spiąć obie części korpusu.
cdn.
Druga część korpusu już odlana - tak jak w pierwszej dodałem z przodu wypust, będą to elementy, które pozwolą spiąć obie części korpusu.
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / Figura cd.
kontynuacja
Lwy na modelach z epoki jak i na replikach złowrogo szczerzą kły (w większości są do tego szpetne - moim zdaniem oczywiście
). Jako, że jestem jeszcze dość młodym człowiekiem o wesołym usposobieniu, mojego lewka zrobiłem na swoje podobieństwo 
Nie chcąc odcinać szpica starej "iglicy" wewnątrz główki pozostawiłem na nią otwór i drugi na wypusty w częściach tułowia.
Przymiarka
cdn.
Lwy na modelach z epoki jak i na replikach złowrogo szczerzą kły (w większości są do tego szpetne - moim zdaniem oczywiście


Nie chcąc odcinać szpica starej "iglicy" wewnątrz główki pozostawiłem na nią otwór i drugi na wypusty w częściach tułowia.
Przymiarka
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

- lkemot
- Posty: 156
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / wg San Juan Bautista
Chciałoby się powiedzieć, że Lew jak Byk. A ornament też pierwsza klasa
Pozdrawiam
Tomekl vel lkemot
W stoczni: Victory, Akagi
W porcie: Santa Leocadia, Yamato, Lexington, H.M.S Cleopatra, Le Coureur, Szebeka
Tomekl vel lkemot
W stoczni: Victory, Akagi
W porcie: Santa Leocadia, Yamato, Lexington, H.M.S Cleopatra, Le Coureur, Szebeka
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / Korona lewka



Korona
Koronę ulepiłem z modeliny - bardzo prosty sposób. Podstawa 1 mm placuszek, fi 13 mm, na to 4 kulki i krzyż jako 4 kabłąki i dwie mniejsze kulki na zwieńczenie (ta z lewej, szer. 15 - 17 mm).
Druga wg tej samej zasady (wymiary fi 12 mm, szer. 16 mm) tylko z pięcioma kabłąkami. Odciski igłą, rurką z ołówka automatycznego i rurką z wkładu długopisu - lekko zaostrzoną.
Bardziej podoba mi się ta z pięcioma kabłąkami, ale...
ta prezentuje się "jak po starszym bracie"


Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / wg San Juan Bautista
Aż się lewek uśmiechnął po tej koronacji.Pozdrawiam.K.
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / Kolorystyka figury


Model lwa mam, teraz trzeba podjąć decyzję jaką ma mieć kolorystykę, bo możliwości jest kilka: od drewnianych, poprzez malowane do całkowicie lub częściowo złoconych. Gwoli ścisłości złoto (lub imitacje) było stosowane w modelach, w rzeczywistości stosowano farbę, że zacytuję z artykułu p. Krzysztofa Gerlacha - "...Miejsca rzekomo złocone (rzeźby) z reguły pokrywano naprawdę tylko żółcią neapolitańską. ..."
Jak zwykle w takich momentach zrobiłem wizualizacje
Dwie ostatnie wizualizacje zrobiłem po sugestii kol. Pawła.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / wg San Juan Bautista
Karol , bez urazy , ale ten czerwony wygląda jak poparzony a kolorowy jakby z koszyka wielkanocnego wypadł .
Trzymaj się tej tonacji jaką już masz .
Ty chyba ten model robisz do CMM w Gdańsku . Wnioskuje to po naszej ostatniej wizycie tam . Widziałem jak dyskutujesz z Kustoszem i ostro się sprzeczałeś a potem ofociłes dokładnie modele .
Trzymaj się tej tonacji jaką już masz .
Ty chyba ten model robisz do CMM w Gdańsku . Wnioskuje to po naszej ostatniej wizycie tam . Widziałem jak dyskutujesz z Kustoszem i ostro się sprzeczałeś a potem ofociłes dokładnie modele .

Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .