Witam wszyskich.
Po Mailu od KIDa postanowiłem również tytaj pochwalić się moim nowym projektem. Skończylem już CUTTY więc trzeba zabrać sie za coś nowego. Chciałem poprawić swoja technikę. Dlatego tym razem robię już jak należy, metodą listewkową i odchodzę od malowania modeli. Postaram się wydobyć szczegóły stosując różne gatunki drewna, zobaczymy jak wyjdzie. jako że to będzie pierwsszy model robiony takimi technikami nie chciałem już brać sie za tak dużą jednostkę. Wracam do podstaw czyli do NINY :)
Jak widzę to już druga NINA na tym forum ale decyzję podjołem już dawno, Będą dwie :)
Zamieszczam pierwsze fotki. Klik i będą w dużej rozdzielczości.
[img]%20[img]http://www.starzaki.eu.org/~Evelion/domowa/nina/nina_002.jpg[/img]
[img]%20[img]http://www.starzaki.eu.org/~Evelion/domowa/nina/nina_004.jpg[/img]
Szkielet zrobiłem z sosnowej sklejki. nie bedzie go widać więc oszczedzam materiały. Stępkę postanowiłem dokleić potem do gotowego poszycia. Będzie ona z czereśni tak jak listewki poszycia.
PS. trochę sie pozmieniało na tej stronie od mojej ostatniej wizyty i jest tutaj relacja z budowy mojej CUTTY. Można by materiał aktualizować, zwracam sie oczywiście do administratora.
Pozdrawiam.
NINA - relacja z budowy
- Evelion
- Posty: 36
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
NINA - relacja z budowy
Pozdrawiam Adrian Peńsko
W stoczni AMERICA według planów
W porcie NINA oraz CUTTY SARK według planów
W stoczni AMERICA według planów
W porcie NINA oraz CUTTY SARK według planów
- KID
- Posty: 246
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re:NINA - relacja z budowy
Fundament wydaje się solidny. Postęp w technologii też zauważalny. Powodzenia.
Pozdrawiam,
Krzysztof Duvnjak
Krzysztof Duvnjak
- Evelion
- Posty: 36
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re:NINA - relacja z budowy
Witam
[img]%20[img]http://www.starzaki.eu.org/~Evelion/domowa/nina/nina_006.jpg[/img]
Na dziobie wkleiłem balsowe wypełnienie, powinno wystarczyć. rufa obklejona czereśniowymi listewkami, zabieram się za poczycie.
Pozdrawiam.
[img]%20[img]http://www.starzaki.eu.org/~Evelion/domowa/nina/nina_006.jpg[/img]
Na dziobie wkleiłem balsowe wypełnienie, powinno wystarczyć. rufa obklejona czereśniowymi listewkami, zabieram się za poczycie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam Adrian Peńsko
W stoczni AMERICA według planów
W porcie NINA oraz CUTTY SARK według planów
W stoczni AMERICA według planów
W porcie NINA oraz CUTTY SARK według planów
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re:NINA - relacja z budowy
Zapowiada się ładny modelik :) :) W jakiej to robisz skali ?
Pozdrawiam Mirek Rybus
- KID
- Posty: 246
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re:NINA - relacja z budowy
Evelion napisał:
Napewno wystarczy do podparcia listewek poszycia, ale gdzie schowa się koniec listewki przy stewie dziobowej?
Na dziobie wkleiłem balsowe wypełnienie, powinno wystarczyć.
Napewno wystarczy do podparcia listewek poszycia, ale gdzie schowa się koniec listewki przy stewie dziobowej?
Pozdrawiam,
Krzysztof Duvnjak
Krzysztof Duvnjak
- Zbyszek
- Posty: 997
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re:NINA - relacja z budowy
Kid daje szanse Evelionowi, może coś z tym zrobij. ;)
Zastanawiam się czy nie szkoda balsy, można było to zrobić ze sosny lub innego drzewa.
Zastanawiam się czy nie szkoda balsy, można było to zrobić ze sosny lub innego drzewa.
Pozdrawiam!!!
- KID
- Posty: 246
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re:NINA - relacja z budowy
Zbyszek napisał:
A to mnie zdziwiłeś. Kiedyś jak kupowałem balsę, był to zdecydowanie najtańszy dostępny wypełniacz.
Zastanawiam się czy nie szkoda balsy
A to mnie zdziwiłeś. Kiedyś jak kupowałem balsę, był to zdecydowanie najtańszy dostępny wypełniacz.
Pozdrawiam,
Krzysztof Duvnjak
Krzysztof Duvnjak
- Evelion
- Posty: 36
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re:NINA - relacja z budowy
Witam!
Nie bedę chował listewek poszycia, tak jak napisałem dokleje później stępke na gotowe poszycie, będzie taka imitacja. poszywanie idzie gładko tylko mam pytanie. Czy położone listewki szlifuje się potem czy nie ?? bo u mnie bez szlifowania nie przejdzie, a może powinno sie to robić tak dobrze żeby nie trzeba było już nic szlifować. zdjęcia niedługo.
Nie bedę chował listewek poszycia, tak jak napisałem dokleje później stępke na gotowe poszycie, będzie taka imitacja. poszywanie idzie gładko tylko mam pytanie. Czy położone listewki szlifuje się potem czy nie ?? bo u mnie bez szlifowania nie przejdzie, a może powinno sie to robić tak dobrze żeby nie trzeba było już nic szlifować. zdjęcia niedługo.
Pozdrawiam Adrian Peńsko
W stoczni AMERICA według planów
W porcie NINA oraz CUTTY SARK według planów
W stoczni AMERICA według planów
W porcie NINA oraz CUTTY SARK według planów
- Zbyszek
- Posty: 997
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re:NINA - relacja z budowy
KID to tylko moja wina bo dawno nie kupowałem balsy, bardzo dawno i nie orientuję się w cenach.
Eveleon jeśli zrobisz tak jak piszesz to i tak będziesz musiał zeszliwować listewki żeby dobrze dopasować kil. Fachowcom może udaje się tak dopasować poszycie że nie ma potrzeby szlifowania, ale ja przy "Mayfower" też nieźle się napiłuję :laugh: :laugh:
Eveleon jeśli zrobisz tak jak piszesz to i tak będziesz musiał zeszliwować listewki żeby dobrze dopasować kil. Fachowcom może udaje się tak dopasować poszycie że nie ma potrzeby szlifowania, ale ja przy "Mayfower" też nieźle się napiłuję :laugh: :laugh:
Pozdrawiam!!!
- KID
- Posty: 246
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re:NINA - relacja z budowy
Evelion napisał:
Znaczy się wszystko w porządku.
Co do szlifowania, zawsze tego potrzebowałem, bo nigdy nie wykazałem dostatecznego samozaparcia by dokładnie wyprofilować szkielet. Pytanie dotyczy raczej wyboru metody i kolejności operacji: czy najpierw wygładzić szkłem (skrobakiem, cykliną...) czy wystarczy tylko papier ścierny?
To już trzeba sobie wypraktykować na własnym modelu i własnych dłoniach.
poszywanie idzie gładko
Znaczy się wszystko w porządku.
Co do szlifowania, zawsze tego potrzebowałem, bo nigdy nie wykazałem dostatecznego samozaparcia by dokładnie wyprofilować szkielet. Pytanie dotyczy raczej wyboru metody i kolejności operacji: czy najpierw wygładzić szkłem (skrobakiem, cykliną...) czy wystarczy tylko papier ścierny?
To już trzeba sobie wypraktykować na własnym modelu i własnych dłoniach.
Pozdrawiam,
Krzysztof Duvnjak
Krzysztof Duvnjak