Szlifierka z recyklingu

Czyli warsztat szkutnika
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mjg
Posty: 58
Rejestracja: 02 maja 2012, 12:18

Szlifierka z recyklingu

Post autor: mjg »

Witam!
Kilka lat temu przeglądając swój "złom" (części RTV) doszedłem do wniosku, że mam wszystko co potrzeba do zrobienia szlifierki tarczowej. Za podstawę wykorzystałem profil zamknięty 60x40, L-100 mm (też z odzysku - od kolegi, który spawał jakąś konstrukcję i zostały mu kawałki matalu). Z obu stron został zaślepiony spienionym PCV, co by się kurz i brud nie zbierał wewnątrz. Za stolik posłużył kawałek radiatora 50x38, H-17 mm. Silnik z podstawą to też fragment z demobilu, ale nie wiem czy z radia czy magnetofonu lub magnetowidu. To samo z taczą fi 38 mm.
W pierwszej wersji wewnątz był wmontowany transformator, zabezpieczony bezpiecznikiem i wyposażony w czerwoną diodę i włącznik, ale po zakupieniu zasilacza Proxxona na allegro za ok. 50 zł wymontowałem wnętrze, obciąłem kabel i wyposażyłem go w końcówki (też z demobilu - z LIM-a).
Od spodu podkleiłem taśmę - uszczelkę z pianogumy gr. 1 mm co by nie przenosił drgań na stół i nie jeździł po stole.
Nie licząc późniejszego zakupu zasilacza Proxxona to całość kosztowała mnie O zł.
Jak do tej pory spisuje się bez zarzutu i myślę, że za ok. godzinę pracy to efekt jest nad wyraz opłacalny i każdy przy odrobinie wysiłku może sobie "zmontować" coś takiego.
Pozdrawiam
Mirosław J.Golik
Załączniki
Ar3856.jpg
Ar3856.jpg (35.7 KiB) Przejrzano 2585 razy
Ar3860.jpg
Ar3860.jpg (36.07 KiB) Przejrzano 2582 razy
Szlifierka.jpg
ODPOWIEDZ