Witam serdecznie!

Witaj nowy kadecie. Wszyscy użytkownicy Kogi Cię serdecznie witają. Cieszymy, że do nas zawitałaś/eś, jednak prosimy o przedstawienie się w kilku słowach.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vicevers
Posty: 3
Rejestracja: 08 lip 2012, 13:31

Witam serdecznie!

Post autor: vicevers »

Witam wszystkich. Mam na imię Krzysiek. Moje dotychczasowe modelarskie dokonania to zaledwie kilka modeli kartonowych z Małego Modelarza w zamierzchłej przeszłości. Mam nadzieję, że z Waszą pomocą się to zmieni :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Andrzej1
Posty: 1568
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Witam serdecznie!

Post autor: Andrzej1 »

vicevers pisze:Witam wszystkich. Mam na imię Krzysiek. Moje dotychczasowe modelarskie dokonania to zaledwie kilka modeli kartonowych z Małego Modelarza w zamierzchłej przeszłości. Mam nadzieję, że z Waszą pomocą się to zmieni :)

Pozdrawiam


Witamy serdecznie na pokładzie.
Niestety nie potrafimy zmieniać przeszłości. Pozostanie tych kilka modeli kartonowych
z zamierzchych czasów. A o przyszłość też musisz sam zadbać.
Pokaż nam kilka zabytkowych fotek, wszyscy chętnie popatrzą.
I zabieraj się za modelowanie. Może od dżonki ? nieśmiało bąknął.
Powodzenia.

Z ukłonami
Andrzej Korycki
Awatar użytkownika
vicevers
Posty: 3
Rejestracja: 08 lip 2012, 13:31

Re: Witam serdecznie!

Post autor: vicevers »

Z fotkami to będzie problem, wtedy kiedy powstawały modele moim aparatem była Smiena 8M, która robiła wszystko poza sensownymi fotografiami. W sferze marzeń niestety pozostawała lustrzanka Zenit. A same modele w wyniku kolejnych zmian miejsca zamieszkania albo uległy zniszczeniu albo trafiły w dobre ręce dzieci sąsiadów. Co do startu to dokładnie przejrzałem Projekt Dżonka i jestem pod wrażeniem relacji z budowy kolegi 555zenon alias RomekS :). Kolega pokazuje, że ten z pozoru prosty, nie warty specjalnej uwagi model może być całkiem konkretnym wyzwanie dla nowicjusza jakim niezaprzeczalnie jestem ale również dostarczyć mnóstwo satysfakcji po ukończeniu go.
Ale jak na niepokornego nowicjusza przystało nie zacznę od dżonki. Na początek chciałbym połączyć stare hobby wędkarstwo z nowym i wykonać coś co jest dla nich wspólne, mianowicie łódkę do wywozu zanęty. Wiem, że to ani oryginalne ani proste, ale to, że bardzo by mi się taka łódka przydała da mi sporo dodatkowej motywacji aby ją ukończyć. Nie będę jednak zaczynał od zera. Dostanę skorupę kadłuba wykonaną z laminatu. Muszę tylko wykonać pokład i zabudowę. Otrzymałem kiedyś w "spadku" aparaturę RC i troszkę gratów, które można wykorzystać przy budowie. Zaś nieuniknione błędy i braki estetyczne nie zdyskwalifikują modelu i nie zniechęcą mnie bo przecież to tylko łódka zanętowa, a nie HMS Victory do salonu :)

Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
Andrzej1
Posty: 1568
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Witam serdecznie!

Post autor: Andrzej1 »

vicevers pisze:...
Zaś nieuniknione błędy i braki estetyczne nie zdyskwalifikują modelu i nie zniechęcą mnie bo przecież to tylko łódka zanętowa, a nie HMS Victory do salonu :)

Pozdrawiam Krzysiek


I tu się mylisz ogromnie Młody Przyjcielu. Nawet gdybyś robił model starego kalosza, to powinien
być on wykonany z najwyższą starannością, tak, abyś bez wstydu mógł postawić go sobie
na kominku i wszyscy by myśleli, że to oryginał.
Nie zakładaj z góry, że coś spie..psujesz tylko zrób łódeczkę zanętową, która może konkurować
z jachtami S-Klasse.
Budowanie byle jak jest gorsze od nie budowania, bo marnuje się materiał i czas.
Lepiej iść na piwo, wódkę lub panienki (lub nie wyklucza wszystkich opcji na raz) - efekt ten
sam a przyjemność większa.

Z ukłonami
Andrzej Korycki
Awatar użytkownika
vicevers
Posty: 3
Rejestracja: 08 lip 2012, 13:31

Re: Witam serdecznie!

Post autor: vicevers »

Jak najbardziej się zgadzam ale ... Nie są mi obce prace ręczne wszelakie. Wbiję gwoździa nie miażdżąc sobie palców i żarówkę wymienię :). Mój tata dopilnował żeby jego synowie wiedzieli do czego służą i jak używać wkrętaków, pilników, wiertarek czy szlifierek. Nawet tokarka nie jest mi obca. Ale staram się zawsze podejść realnie do sprawy i choć zamierzam zrobić ten model najlepiej jak potrafię to boję się, że mój brak doświadczenia da o sobie znać i coś nie wyjdzie mi dokładnie tak jak bym chciał. Między innymi dlatego jestem na tym forum, aby podpatrzyć bardziej doświadczonych kolegów, uczyć się i uniknąć chociaż części błędów nowicjusza. Jestem pod wielkim wrażeniem tego co potraficie stworzyć praktycznie od podstaw. W każdej wolnej chwili śledzę relację z budów modeli i gubię szczękę raz za razem bo pewne rzeczy wydają się niemożliwe do zrobienia bez obrabiarki CNC, a koledzy robią to przy pomocy noża, pilnika czy lutownicy. Gapię się na zdjęcia i mówię sobie, że przy odrobinie cierpliwości i samozaparcia też za jakiś czas coś podobnego uda mi się zbudować. I tego zamierzam się trzymać.

Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
Andrzej1
Posty: 1568
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Witam serdecznie!

Post autor: Andrzej1 »

Witaj

To do dzieła.
Zakładaj relację, zamieszczaj zdjęcia i baw się szampańsko
i daj się pobawić innym.

Z ukłonami
Andrzej Korycki
ODPOWIEDZ