Dla zainteresowanych historia flotylli rzecznej:
http://bc.pollub.pl/dlibra/docmetadata? ... 40F2441F-3
Z tego co się zorientowałem, to Biblioteka Cyfrowa Politechniki Lubelskiej działa od rana do późnego popołudnia, także proszę w dzień próbować ściągać publikacje.
ORP Kraków 1923
- Pajeczak
- Posty: 21
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: ORP Kraków 1923
Witam
Pomimo braku aktywności na forum, powstało kilka detali wyposażenia pokładu. Teraz przyszła kolej na szalupy. Trochę utknąłem. Proszę o poradę jakim sposobem je wykonać? Szalupy mają 7 i 9 cm długości, wg planów burty mają zupełnie płaskie, niedeskowane. Wynalazłem relację z budowy takiej szalupy sposobem wytłaczania na gorąco z folii "ofertówki", ale mam poważne wątpliwości związane ze sztywnością łódki.
Proszę zatem o podpowiedzi, ewentualnie linki.
Pozdrawiam
Pomimo braku aktywności na forum, powstało kilka detali wyposażenia pokładu. Teraz przyszła kolej na szalupy. Trochę utknąłem. Proszę o poradę jakim sposobem je wykonać? Szalupy mają 7 i 9 cm długości, wg planów burty mają zupełnie płaskie, niedeskowane. Wynalazłem relację z budowy takiej szalupy sposobem wytłaczania na gorąco z folii "ofertówki", ale mam poważne wątpliwości związane ze sztywnością łódki.
Proszę zatem o podpowiedzi, ewentualnie linki.
Pozdrawiam
- grzegorz75
- Posty: 674
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: ORP Kraków 1923
Witajże . Nie wiem co to folia ofertówka , ale na pewno idzie szalupę "wytłoczyć" z szkolnej okładki od zeszytu. Zerknij tutaj , myślę , ze efekt jest świetny :
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopi ... c&start=60
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopi ... c&start=60
http://www.iik.suzuki.pl/
- Mitenka
- Posty: 50
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: ORP Kraków 1923
Z własnego doświadczenia, sugeruję zastąpić proponowany palnik kuchenki zwykłą nagrzewnicą/opalarką do lakieru. Ustrojstwo takie kosztuje jakieś 30 zł w marketach budowlanych a mamy przynajmniej szanse chałupy z dymem nie puścić. Dodatkowo można nagrzewać materiał bezpośrednio na kopycie co ułatwia formowanie. Życzę powodzenia i czekam na efekty.
Mitenka
______________________________________________________
W stoczni: San Juan Nepomuceno AL
______________________________________________________
W stoczni: San Juan Nepomuceno AL
- Pajeczak
- Posty: 21
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: ORP Kraków 1923
Poczyniłem próby z szalupą.
Wybrałem wariant oszczędnościowy (z punktu widzenia finansowego). Najpierw wykonałem gipsowe kopyto, na które położyłem przezroczystą okładkę do dokumentacji projektowej. Kopyto z folią wrzuciłem do piekarnika co chwila kontrolując stopień roztopienia folii. Folia topiła się dość szybko i przypominała topiący się żółty ser na grzance. Po paru minutach wyciągałem szalupę z piekarnika, wycinałem nadmiar folii. Niestety z uwagi iż folia była w jednym kawałku, w miejscu kątów ostrych (dziób) i prostych (rufa) folia stopiła się nierównomiernie tworząc zgrubienia i załamania. Poczyniłem kolejną próbę z nacięciami folii w części dziobowej i rufowej. Stopiłem folię i w tym przypadku również pojawiły się zgrubienia ale bardziej akceptowalne i postanowiłem poddać szalupę dalszej obróbce. Niestety podczas wytapiania w piekarniku folia nie do końca przylegała do kopyta i moja szalupa miała lekko pofalowaną powierzchnię. Zagłębienia uzupełniłem szpachlą i zaczynam szlifowanie...
W sumie to przydałaby się taka opalarka do lakieru, zapewne można bardziej kontrolować kształt topiącej się folii, a tak mam dodatkową ekstra robotę przy szpachlowaniu i szlifowaniu
Wybrałem wariant oszczędnościowy (z punktu widzenia finansowego). Najpierw wykonałem gipsowe kopyto, na które położyłem przezroczystą okładkę do dokumentacji projektowej. Kopyto z folią wrzuciłem do piekarnika co chwila kontrolując stopień roztopienia folii. Folia topiła się dość szybko i przypominała topiący się żółty ser na grzance. Po paru minutach wyciągałem szalupę z piekarnika, wycinałem nadmiar folii. Niestety z uwagi iż folia była w jednym kawałku, w miejscu kątów ostrych (dziób) i prostych (rufa) folia stopiła się nierównomiernie tworząc zgrubienia i załamania. Poczyniłem kolejną próbę z nacięciami folii w części dziobowej i rufowej. Stopiłem folię i w tym przypadku również pojawiły się zgrubienia ale bardziej akceptowalne i postanowiłem poddać szalupę dalszej obróbce. Niestety podczas wytapiania w piekarniku folia nie do końca przylegała do kopyta i moja szalupa miała lekko pofalowaną powierzchnię. Zagłębienia uzupełniłem szpachlą i zaczynam szlifowanie...
W sumie to przydałaby się taka opalarka do lakieru, zapewne można bardziej kontrolować kształt topiącej się folii, a tak mam dodatkową ekstra robotę przy szpachlowaniu i szlifowaniu
- Pajeczak
- Posty: 21
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: ORP Kraków 1923
Prace nad szalupami powoli zbliżają się do końca. Poniżej zdjęcia szalupy roboczej, szalupa ćwiczebna (większa) "w malowaniu". W sumie to zmieniłem sposób wykonania szalup. Podczas szlifowania wytłoczki z poprzedniego postu, zaczęła pękać w miejscu załamać i w pewnym momencie straciłem do nich zapał. Dodatkowo wytłoczka została stopiona z dwóch warstw przezroczystej folii co podczas obrabiania powodowało jej rozwarstwienie. Poszedłem zatem trochę na łatwiznę i wykonałem szalupki z kartonu nasyconego cyjanoakrylem. Gretingi i ławki zrobione są z balsy. Niestety nie dość dostatecznie zabezpieczyłem wnętrze szalup i gretingi zapaćkałem oliwkową farbą. Na samym końcu przybrudzę suchym pędzlem drewniane elementy, mam również nadzieję że bardziej uwidocznią się deski gretingu.
Na pewno w przyszłości wrócę do techniki wytapiania szalup, niemniej najpierw zaopatrzę się nagrzewnicę/opalarkę. Podczas wytapiania jednak dobrze mieć choć częściową kontrolę nad tym procesem. W tym momencie jednak najbardziej zależy mi na ukończeniu modelu.
Na pewno w przyszłości wrócę do techniki wytapiania szalup, niemniej najpierw zaopatrzę się nagrzewnicę/opalarkę. Podczas wytapiania jednak dobrze mieć choć częściową kontrolę nad tym procesem. W tym momencie jednak najbardziej zależy mi na ukończeniu modelu.
- Pajeczak
- Posty: 21
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56