BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
- Tomasz_D
- Posty: 558
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Oczywiście w pośpiechu zapomniałem zamocować lewo burtową katapultę. Ta akurat jest w pozycji schowanej, druga prawo burtowa będzie w pozycji wysuniętej ale jej mocowanie zostawiam aż do czasu ostatecznego montażu wszystkiego w całość.
- Tomasz_D
- Posty: 558
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Końca budowy doczekała się dolna część nadbudówki dziobowej. Tym samym dobiegła końca budowa wszystkiego co znajduje się powyżej pokładu głównego.
-
- Posty: 121
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Witam
Niesamowity efekt - czapki z głów.
Niesamowity efekt - czapki z głów.
Pozdrawiam
Grzesiek
Bounty [url]https://www.koga.net.pl/forum/524/31443.html[/url]
Łódź Oseberg [url]https://www.koga.net.pl/forum/523/45549.html?p=59205#p59205[/url]
Allege d'Arles [url]https://www.koga.net.pl/forum/7/47745.html?p=92327#p92327[/url]
Grzesiek
Bounty [url]https://www.koga.net.pl/forum/524/31443.html[/url]
Łódź Oseberg [url]https://www.koga.net.pl/forum/523/45549.html?p=59205#p59205[/url]
Allege d'Arles [url]https://www.koga.net.pl/forum/7/47745.html?p=92327#p92327[/url]
- Tomasz_D
- Posty: 558
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Hangary przykominowe doczekały się ostatnich elementów wyposażenia w postaci szalup i kutrów i tak jak widać poniżej prezentują się wraz z kominem
- TomekA
- Posty: 507
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Wow! Hugely impressive!!! 

- ArturN
- Posty: 12
- Rejestracja: 23 gru 2011, 07:11
- Lokalizacja: {"name":"Polska Opole","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
"Wcale się nie chwaląc" ja ten komin trzymałem w ręce
. No teraz się dopiero prezentuje 





- futaba
- Posty: 117
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Wygląda obłędnie. Ale mam takie małe podchwytliwe pytanie - model powstaje już ładnych parę lat i jeszcze chwilę to potrwa do zakończenia, detale malujesz na bieżąco - nie masz problemu z odcieniem głównego koloru?
Pozdrawiam
Grzegorz Jermołaj
Pływające i latające RC.
Grzegorz Jermołaj
Pływające i latające RC.
- Tomasz_D
- Posty: 558
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Nie ma takiego problemu, wszystkie ukończone elementy trzymam praktycznie w hermetycznych pojemnikach które niejednokrotnie sam robię i dodatkowo trzymane są w zamkniętej szafie. Jedynym problemem było to, że kilka pierwszych elementów (w tym właśnie komin) malowałem emaliami humbrola ale w pewnym momencie przesiadłem się na akryle revella i ze względu na różnice w odcieniu komin musiałem przemalować. Niby zgodnie z tabelą odcień powinien być tych farb taki sam ale po nałożeniu znacznie się różnił.
- futaba
- Posty: 117
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Pytam, bo mi się zdarzyło w obrębie jednego producenta trafić na znaczącą różnicę, właśnie u Humbrola, emalia o nr 176 miała kompletnie inny odcień przy puszkach kupionych w odstępie 2 lat. Ja teraz się przerzuciłem na akryle Tamiya i Mr.Hobby.
Pozdrawiam
Grzegorz Jermołaj
Pływające i latające RC.
Grzegorz Jermołaj
Pływające i latające RC.
- Tomasz_D
- Posty: 558
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Właśnie dlatego zrezygnowałem z humbrola, co partia to inny odcień i to nie subtelna różnica ale praktycznie całkiem inny kolor.