Karl und Marie by "Krzysiek_87"

[Krzysiek_87]

Witam,
Udało się powiązać kilka linek. Do olinowania stałego użyłem kupnych linek. Jednakże linki beżowe są wg mnie nie do przyjęcia. Postanowiłem ukręcić własne. Aby tego dokonać zbudowałem ropa z klocków LEGO. Widziałem zdjęcia takiego ropa w necie i chyba gdzieś na kodze. pozwolił ukręcić całkiem przyzwoitą linkę Olinowanie ruchome będzie z własnych linek. Czarnych nie będę już wycinać.
LEGO Ropewalk

Linka ukręcona oraz kupna

Linki już na modelu

Wanty oraz wyblinki. Wiązałem za pomocą papieru milimetrowego w odstępach około 1,5 cm. Stosuje sporo uproszczeń...

Pozdrawiam
Krzysiek

[lkemot]

No i fajnie linki wyszły - używam lego-ropa już kilka lat i sprawuje się świetnie. Możliwe że widziałeś mojego, ale ja mam drugą część na kółkach i przez to lepiej się przesuwa przy kręceniu linki.
Tak trzymaj, fajna robota...

[Krzysiek_87]

Dzięki Tomku! Faktycznie widziałem u Ciebie tego ropewalka. Dodałem kółka do drugiej części i jest lepiej.

Poniżej mała aktualizacja. Jest trochę pracy z linkami i wiązaniem bloczków.

Bloczki owijam zwykłą nitką. Wiąże supeł na początku i końcu.

Bloczki związane. Ten po prawej został poprawiony i teraz wygląda jak ten po lewej.

Kolejne talrepy

Zaległe okucia. Wykonane z rozklepanego drutu mosiężnego o średnicy 1 mm. Klamka to drut mosiężny 0,5 mm

obejma z oczkiem zrobiona z paska mosiężnego.

5.jpg (22.44 KiB) Przejrzano 9572 razy

Na koniec widok modelu w docelowym miejscu.

Pozdrawiam
Krzysiek

[ostry_gl]

Bardzo fajna i czysta robota. Wychodzi super K&M.
Pozdrawiam,
Łukasz.

[Krzysiek_87]

Witam wszystkich,

Trochę czasu minęło od mojego ostatniego wpisu. Budowa cały czas posuwa się do przodu i zbliża się do końca. Udało się wykonać żagle. Materiał, który użyłem to stara poszewka. Została zamoczona w herbacie. Na początku próbowałem moczyć płótno w wiadrze, jednak efekt był taki, że żółknięcie było nierównomierne na zagięciach. Za radą mej lepszej połówki, wlałem herbatę do wanny i tam chwile moczyłem cały kawałek. Efekt był zadowalający – materiał był równomiernie pożółkły.

Na gotowym płótnie przykleiłem papier z narysowanymi żaglami podobnie jak wykonał to Prabut. Niestety użyłem papieru milimetrowego, który jest stosunkowo gruby. Miałem przez to problem z oderwaniem go po przeszyciu. Samo szycie wykonała znajoma krawcowa. Niestety nie posiadam maszyny do szycia. Liklinę przeszyłem ręcznie na okrętkę. Wszystkie żagle są już powieszone i większość linek już zawieszona. Poniżej kilka zdjęć, może komuś się to przyda. Niestety są słabo doświetlone a nie chce używać lampy. Jak będzie słonecznie i znajdę czas to zrobię kilka lepszych zdjęć.

Rozpocząłem budowę szalupy. Kopyto wystrugałem z balsy. Fornir to olcha. Planki przyklejam klejem CA średnio gęstym. Wręgi planowałem przykleić dopiero po wyjęciu z kopyta. Ale już widzę, że brakuje ich na dziobie i rufie. Poza tym za mało zwężałem planki na dziobie i bardzo możliwe, że szalupa wyląduje w piecu

Pozdrawiam
Krzysiek

[dali]

Witam, oglądałem zdjęcia z Twojej relacji chyba z godzinę, okucia i elementy metalowe perfekcyjne. Super model Krzysiek.
Pozdrawiam Piotrek

[Krzysiek_87]

Witam wszystkich,
Wielkie dzięki Piotrek za miłe słowa! O Twoim modelu mogę powiedzieć to samo. Armaty Ci wyszły rewelacyjnie.

Pomimo wakacji udało mi się skończyć szalupę. Zostało jeszcze dorobić wiosła.

Szalupa klejona w 90% klejem CA. Gdybym robił ją drugi raz, to na kopycie zrobiłbym jednak kilka wręg. Bez nich fornir rozchodzi się i w efekcie szalupa jest nieco szersza niż na planach. Zrobiłem kilka błędów przy rufie ale sporo się nauczyłem

Gotowa szalupa:

Pozostało jeszcze wykonać kilka sznurków na zwoje lin. Jak dotąd na olinowanie ruchome (łącznie z próbami) zużyłem szpule 500m nici 120. Pojedyncza lina skręcana jest z sześciu nitek (3x2).

Pozdrawiam
Krzysiek

[Krzysiek_87]

Witam,
Wszystko co dobre szybko się kończy. Po praktycznie trzech latach zakończyłem pracę nad modelem. Poniżej kilka zdjęć z efektu końcowego

Pozdrawiam
Krzysiek

[ostry_gl]

Gratulacje - kolejna K&M, na której można się wzorować .

Pozdrawiam,
Łukasz

[dali]

To była jedna z moich ulubionych relacji, zbudowałeś naprawdę piękny model, gratuluję Krzysiek.

Pozdrawiam Piotrek