Witam
chciałem poruszyć temat tzw. modelu treningowego. Większość z nas model treningowy traktuje jako coś co nie musi być przez nas wykonane precyzyjnie i dokładnie bo jak nazwa wskazuje "to jest model treningowy". Tak więc wszelkie niedociągnięcia i nasze błędy będą przez innych nie wytykane bo: no tak to model treningowy. Myślę że jest to złe podejście do tematu modelowania gdyż każdy model zajmuje nam wiele czasu i czy wykonamy nasza dżonkę w 100 godzin byle jak czy wykonamy na ją w 120 godzin ale dobrze będzie miało zasadnicze znaczenie przy ocenie naszego modelu. Jak dla mnie szkoda życia mojego na "modele treningowe" po prostu wole poświęcić troszkę więcej czasu a zrobić to tak żebym miał pełną satysfakcję z wykonania (co się rzadko zdarza). Mam nadzieję że mnie rozumiecie.
Uważam że każdy model bez wyjątku jest dla nas WAŻNY i nie traktujmy swojej pracy jako treningowej.
Myślę że jak zmienimy swoje nastawienie do budowy swoich modeli to :
1 będziemy mieć świadomość że robimy jak tylko najlepiej potrafimy
2 oceniane przez innych nasze model będą miały na pewno wyższą notę naszej pracy.
Zapraszam do dyskusji.
ps. Wszelka zbieżność tematów czy wątków na tym forum jest całkowicie przypadkowa.
Model treningowy Filozofia Modelarstwa
- Romanov
- Posty: 209
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Model treningowy Filozofia Modelarstwa
DKM "Wodnik" www.rcmodel.com.pl
- Banita
- Posty: 58
- Rejestracja: 15 lip 2011, 15:36
Re: Model treningowy Filozofia
myślę, że chodzi tu (w modelu treningowym) o sprawdzanie swoich możliwości, technik itp. Nie liczy się tu np. prawda historyczna i odwzorowanie każdego detalu, ale próba zmierzenia się z materią jaką jest i modelarstwo. Ale ja się nie znam i nie praktykuję 

- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Model treningowy Filozofia Modelarstwa
Dla mnie pojęcie „ Model Treningowy” to jakaś abstrakcja , chyba , że ktoś odpuszcza w czasie budowy pewne elementy czy coś mu nie wyjdzie w trakcie budowy to wtedy stwierdza , że jest to model tak dla treningu . Tylko wtedy zadaję sobie pytanie : Dla jakiego treningu ? Jest to obojętne, czy to jest model taki czy inny , bardziej lub mniej skomplikowany, należy go wykonać jak najlepiej umiemy. Zgadzam się z Romanem , szkoda czasu i energii na treningi bo tym sposobem możemy całe , życie trenować i efekt będzie żaden.
Budując model ciągle zdobywamy wiedzę i doświadczenie które procentuje przez całe nasze życie modelarskie. Każdy nowo rozpoczęty model to nowe wyzwanie , a doświadczenie nabyte w poprzedniej budowie modelu procentuje .
Budujmy modele a nie trenujmy
Budując model ciągle zdobywamy wiedzę i doświadczenie które procentuje przez całe nasze życie modelarskie. Każdy nowo rozpoczęty model to nowe wyzwanie , a doświadczenie nabyte w poprzedniej budowie modelu procentuje .
Budujmy modele a nie trenujmy

Pozdrawiam Mirek Rybus
- Tomsonikkk
- Posty: 68
- Rejestracja: 22 lip 2011, 21:03
Re: Model treningowy Filozofia Modelarstwa
Jako autor postu o nazwie Albatros jako model treningowy , postanowiłem też wypowiedzieć w danym temacie , w moim przypadku nadanie takiej nazwy nie miało na celu uprzedzenie czytających moje posty że autor nie podchodzi poważnie do budowy modelu , że nie ma zamiaru się starać przy wykonaniu elementów bądź co gorsza liczy na jakaś ulgę w komentarzach bo to tylko trening .
w chwili obecnej trenuje wiązanie jufersów bo niebawem będę wiązał te właściwe
, czy to znaczy że źle podchodzę do tematu budowy modelu ? budując albatrosa (zakładając że to jest trening bo marzy mi się budowa victory) czy popełniam jakiś błąd nazywając mój model treningowym ? Wydaje mi się problem leży w nazewnictwie i uprzedzeniu do nazwy "model treningowy"
Z drugiej strony nie lubię się wyróżniać i jeśli jest taka możliwość to zmienię nazwę swojego wątku
w chwili obecnej trenuje wiązanie jufersów bo niebawem będę wiązał te właściwe

Z drugiej strony nie lubię się wyróżniać i jeśli jest taka możliwość to zmienię nazwę swojego wątku

- krzysztof
- Posty: 975
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Model treningowy Filozofia Modelarstwa
Dla mnie każdy ostatni wykonany jest modelem treningowym. Wykonany - to nauka, czyli trening. Wiemy co poszło nam źle, co mamy poprawić.
Nazwa "model treningowy" - to nieporozumienie. Czyli model nie treningowy to jaki?
Nawet zawodowy modelarz popełnia w każdym modelu błędy, znaczy się wykonuje coś treningowo?
Elementem treningowym może być wykonanie np. 10 bloczków wiolinowych, nastu nagli by dojść do perfekcji i powtarzalności wykonania, kilku wersji podłóg, lawet itp. Trening w elementach modelu - tak. Model treningowy - nie.
Nazwa "model treningowy" - to nieporozumienie. Czyli model nie treningowy to jaki?
Nawet zawodowy modelarz popełnia w każdym modelu błędy, znaczy się wykonuje coś treningowo?
Elementem treningowym może być wykonanie np. 10 bloczków wiolinowych, nastu nagli by dojść do perfekcji i powtarzalności wykonania, kilku wersji podłóg, lawet itp. Trening w elementach modelu - tak. Model treningowy - nie.
pozdrawiam Krzysztof
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
- Romanov
- Posty: 209
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Model treningowy Filozofia Modelarstwa
A jednak wsadziłem kij w mrowisko
)
Pozdrawiam

Pozdrawiam
DKM "Wodnik" www.rcmodel.com.pl
- paniol2005
- Posty: 92
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Model treningowy Filozofia Modelarstwa
Gdybym budował jednocześnie dwa modele ( takie same ) , jeden z nich byłby tzw poligonem doświadczalnym - to bym go nazwał treningowym.
Pozdrwiam - Tomek
- rychenko
- Posty: 681
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Model treningowy Filozofia Modelarstwa
Witam
Mój każdy model jest poniekąd , „treningowy”
bo jak już zrobię czy to jakiś detal czy cały model to zawsze mam pewien niedosyt ze można by to czy tamto zrobić lepiej. W każdym modelu spotyka się jakieś nowe detale , jakieś nowe techniki się wprowadza , i to tez jest pewna forma „treningu” , pytanie jednak najważniejsze to czy w założeniu jak zaczynamy budowę zakładamy ze pójdziemy na skróty czy staramy się oddać jak najwierniej i z całym zaangażowaniem w to co robimy.
Ja osobiście nie widzę niczego nagannego jeśli ktoś pisze ze robi jakiś model „Treningowo” sami zachęcają koledzy młodych do budowy Dżonki aby nabyli wprawy i doświadczenia czy to nie to samo jak trening i zdobywanie umiejętności przed bardziej skomplikowanym modelem?
Mój każdy model jest poniekąd , „treningowy”

Ja osobiście nie widzę niczego nagannego jeśli ktoś pisze ze robi jakiś model „Treningowo” sami zachęcają koledzy młodych do budowy Dżonki aby nabyli wprawy i doświadczenia czy to nie to samo jak trening i zdobywanie umiejętności przed bardziej skomplikowanym modelem?
Ostatnio zmieniony 23 gru 2011, 12:58 przez rychenko, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam Ryszard
- Romanov
- Posty: 209
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Model treningowy Filozofia Modelarstwa
rychenko pisze:Witam
Mój każdy model jest poniekąd , „treningowy” bo jak już zrobię czy to jakiś detal czy cały model to zawsze mam pewien niedosyt ze można by to czy tamto zrobić lepiej.
tak to rozumiem w miare czasu rośnie nasze doświadczenie ale zawsze staramy sie wykonac to co robimy jak najlepiej a nawet jeszcze lepiej

DKM "Wodnik" www.rcmodel.com.pl
- antosiek
- Posty: 467
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Model treningowy Filozofia Modelarstwa
Doświadczenie z każdym modelem, ba nawet każdym detalem rośnie, i dochodzimy do takiego wniosku, że powinno się zrobić model jeszcze raz od nowa. Wtedy był by ideał. I jak skończymy ten ideał to okaże się, że właśnie zdobyliśmy jakąś fotkę, jakiś rysunek i zaczyna się od nowa. Sam tak miałem wielokrotnie ze swoim modelem, ale nie stać mnie psychicznie żeby wykonać go jeszcze raz. To już nie była by zabawa. Co powstało, koniec.