
Jestem Marek, 36 wiosen na karku i na stałe przebywam w Poznaniu.
Modelarstwem zajmuje się ładnych parę lat, główny materiał plastik. Nie mam określonych konkretnych rodzajów modeli, składam co mi się podoba. Ale głównie można u mnie zobaczyć różnego rodzaju pojazdy wojskowe i kutry torpedowe.
Jednak ostatnio u nowo poznanego znajomego zobaczyłem na żywca modele drewniane min. "stateczki" i szczęka mi opadła jak pięknie wyglądają i się prezentują. Oczywiście kolega po dłuższym posiedzeniu przy "wodzie ognistej" zrobił mi pranie mózgu na temat składania modeli drewnianych.
Po krótkim przemyśleniu tematu postanowiłem spróbować swoich sił. I tu pojawia się dylemat od czego zacząć, żeby się nie sparzyć na początek.
Znalazłem dwa modele wydają mi się proste:
http://www.mojehobby.pl/products/ZUIDERZEE-BOTTER.html
http://www.mojehobby.pl/products/CADAQUES.html
jednak nie wiem czy się nadają na początek walki.
Może polecicie mi jakiś model, żeby spróbować sił
