Nowy adept :)

Pierwsze kroki w modelarstwie szkutniczym
ODPOWIEDZ
dr_dree
Posty: 0
Rejestracja: 19 sty 2014, 20:57

Nowy adept :)

Post autor: dr_dree »

Witam panowie i panie,

Przymierzam się do budowy pierwszego statku, ale nie chciałbym musieć zaczynać od dżonki :)
Może ktoś dysponuje planami statku wikingów, z ktorymi poradzi sobie początkujący modelarz? :)
Awatar użytkownika
tadheus
Posty: 0
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Nowy adept :)

Post autor: tadheus »

Nowy adepcie zapewniam Cię,że drakkar wikingów wcale nie jest prostym modelem dla początkującego modelarza.
Pozdrawiam, Paweł.
Awatar użytkownika
bartes123
Posty: 784
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Nowy adept :)

Post autor: bartes123 »

Cześć nowy adepcie.
Ależ przecież nikt Cię nie zmusi do zbudowania modelu dżonki. Wcale. Bo i po co?
Ale jakby co, to plany dżonki są dostępne na forum.
A jak chcesz budować model drakkara i zaczynasz od żebrania o plany na forum, to cinko widzę twoje ewentualne sukcesy w tej dziedzinie...

Z tego co wiem, to w necie jest kilka jak nie kilkanaście różnych skanów planów w różnorakiej jakości. Wystarczy poszukać i obrobić odpowiednio w jakimś programie graficznym. Tak mógłby zrobić ktoś, kto bardzo chce zbudować model, ale nie stać go na porządne plany. Wtedy można pomóc, coś doradzić, poprowadzić.

A przyjść i chcieć to wiesz...
dr_dree
Posty: 0
Rejestracja: 19 sty 2014, 20:57

Re: Nowy adept :)

Post autor: dr_dree »

tadheus - dzięki za rzeczową odpowiedź. Skoro twierdzi, że są trudniejsze, może faktycznie zacznę od dżonki.

bartes123 - jeśli nie chcesz pomóc, nie pomagaj. Ale również nie oceniaj...
Awatar użytkownika
ataman
Posty: 980
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Nowy adept :)

Post autor: ataman »

dr_dree jeśli to miałby być Twój pierwszy model, to naprawdę, rzucasz się na głęboką wodę, lub nawet porywasz z motyką na słońce. Z pozoru jest to prosta łódeczka... ale: zauważ, że najczęściej modele żaglowców budujemy na wręgach których nie widać, burty są poszyte listewkami, od góry przykrywamy pokładem... A przy łodzi Wikingów musisz zadbać o to, co na zewnątrz i to co wewnątrz, jest to taka namiastka "budowy na ościach" na którą decydują się tylko bardzo doświadczeni modelarze. Do tego dochodzi skomplikowane gięcie listewek, dużo bardziej skomplikowane niż w "normalnych" żaglowcach.
Jeśli to ma być pierwszy model, to lepiej aby to była jakaś prosta jednostka oparta na wręgach przykrytych pokładem... Drakkar, czy inny typ okrętu wikińskiego zostaw sobie na potem, jak już poznasz tajniki pracy z drewnem, z listewkami, klejem, itp.. Budowałem łódź słowiańską, znacznie prostszy kształt niż "smocze dzioby" Wikingów, a i tak było gimnastyki co niemiara
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 508
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Nowy adept :)

Post autor: TomekA »

Od siebie dodam jeszcze, ze prawidlowo zbudowany model lodzi Wikingow, powinien miec poszycie klinkierowe (na zakladke), no i owregowanie powinno byc dodane juz po wykonaniu poszycia, jako swego rodzaju rozepchniecie kadluba, a nie jak w technice karwelowej (carvel plakning), gdzie poszywa sie na szkielecie z wreg. Tak budowali Wikingowie...

Zupelnie inne doswiadczenie modelarskie, ale moze wartoby sie o nie pokusic?
Awatar użytkownika
ataman
Posty: 980
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Nowy adept :)

Post autor: ataman »

TomekA pisze:Zupelnie inne doswiadczenie modelarskie, ale moze wartoby sie o nie pokusic?


Nowe "inne doświadczenie modelarskie", o które miałby się pokusić ktoś bez jakiegokolwiek doświadczenia modelarskiego? Trochę dziwna sugestia.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 508
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Nowy adept :)

Post autor: TomekA »

Byc moze, masz racje...
Musze sie jednak przyznac, ze mam takie male wypaczenie charakteru, iz raczej wole dawac innym ciut wiecej kredytu, niz dac im tego zbyt malo. Kilka razy juz sie na tym 'przejechalem' wiec teraz na zimne dmucham - nigdy nie wiadomo, z kim sie ma do czynienia...
Zwlaszcza, ze mnie to nic nie kosztuje... :)
A poza tym, moze ktos inny podejmie taka paleczke - to bardzo ciekawy temat, warty podzielenia sie doswiadczeniem z innymi.
dr_dree
Posty: 0
Rejestracja: 19 sty 2014, 20:57

Re: Nowy adept :)

Post autor: dr_dree »

Chodziło mi właśnie o to, żeby zrobić coś na miarę swoich możliwości, jednocześnie coś co nie zniechęci swoją "prostotą" i "oklepaniem".

Biorąc jednak pod uwagę Wasze rzeczowe odpowiedzi na temat skomplikowania budowy drakkara, chyba faktycznie zmierzę się z dżonką i zobaczymy co będzie dalej.

Dzięki za pomoc.

PS. Z przyjemnością przyjmę na PW plany jakichś ciekawych statków na przyszłość :)
Awatar użytkownika
Sance
Posty: 161
Rejestracja: 28 mar 2012, 19:21

Re: Nowy adept :)

Post autor: Sance »

dr_dree pisze:PS. Z przyjemnością przyjmę na PW plany jakichś ciekawych statków na przyszłość :)


PS. Z przyjemnością odeślemy Cię do sklepu;)
Obrazek
ODPOWIEDZ