Moze to juz przyslowiowa musztarda po obiedzie, a moze jeszcze nie, ale sprawdz tu:
http://www.cornwallmodelboats.co.uk/man ... ua/747.pdf
San Felipe 1:50
- Sance
- Posty: 161
- Rejestracja: 28 mar 2012, 19:21
Re: San Felipe 1:50
Jako że za oknem kolejny deszczowy dzień a w moim szlifierskim pubie nie ma zadaszenia i nie mam jak przeszlifować kadłuba poczyniłem kilka ozdób



Po przycięciu wlewek z formy i przeszlifowaniu pomalowane kolejno białym , czerwonym i złotym akrylem oczywiście za pomocą pędzelka.
PS zapomniałem że mogę już przyłożyć grosika dzięki uprzejmości Mirka;)




Po przycięciu wlewek z formy i przeszlifowaniu pomalowane kolejno białym , czerwonym i złotym akrylem oczywiście za pomocą pędzelka.
PS zapomniałem że mogę już przyłożyć grosika dzięki uprzejmości Mirka;)

- muli9
- Posty: 228
- Rejestracja: 17 lut 2012, 08:47
- Lokalizacja: {"name":"Polska Rzesz\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Re: San Felipe 1:50
Sance czy mógłbyś wrzucać zdjęcia z relacji bezpośrednio na Kogę ?
- Sance
- Posty: 161
- Rejestracja: 28 mar 2012, 19:21
Re: San Felipe 1:50
Mógłbym ale wtedy musze wszystkie zdjęcia przerabiać bo rozmiar załącznika mnie nie puszcza
- Sance
- Posty: 161
- Rejestracja: 28 mar 2012, 19:21
Re: San Felipe 1:50
Powolutku kładę poszycie grusza to jednak cudowne drewno. Z ciekawostek model waży już prawie 6kg.








- Kazek
- Posty: 717
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: San Felipe 1:50
Oczywiście że grusza to wspaniały materiał dlatego warto bardziej się przykładać do wykonania poszycia by wszystko było jak należy. Zwróć uwagę by odległości drugiego poszycia od otworów armatnich były wszedzie jednakowe .
Pozdrawiam Kazik 

- Sance
- Posty: 161
- Rejestracja: 28 mar 2012, 19:21
Re: San Felipe 1:50
Odległości mają od 1,5 do 2 mm co jest praktycznie niewidocznie gołym okiem na zdjęciu może perspektywa powiększa różnice
- Sance
- Posty: 161
- Rejestracja: 28 mar 2012, 19:21
- Sance
- Posty: 161
- Rejestracja: 28 mar 2012, 19:21
Re: San Felipe 1:50
Moje paluszki zbuntowały się przeciwko ciągłemu wbijaniu pinesek więc popełniłem sobie parę schodków.
Ze względu na różnice w planach w początkowej fazie miały być kulki na środku jednak finalnie przesłonią je listwy z pokładu. Poręcze w późniejszym czasie "ugiglam"z masy green stuff i pomaluje na złoto.



Ze względu na różnice w planach w początkowej fazie miały być kulki na środku jednak finalnie przesłonią je listwy z pokładu. Poręcze w późniejszym czasie "ugiglam"z masy green stuff i pomaluje na złoto.



- Sance
- Posty: 161
- Rejestracja: 28 mar 2012, 19:21
Re: San Felipe 1:50
Schody barierki i dzwoneczek na miejscu. Dzwoneczek tylko położony daszek wymaga doszlifowania i barierki 2 warstwy farby.
Zdjęcie z lampą i bez.


Zdjęcie z lampą i bez.

