Panie Romku, kiedy tak patrzę na tempo prac to wyobraźnia płata mi figla... widzę Pana siedzącego przy stole i klejącego, za plecami drugiego który kręci linki na ropie a obok jeszcze kolejny który wycina i obrabia elementy... bo takie tempo to tylko w manufakturze...
szczere gratulacje tempa i pouczającego tematu.
Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Witam
Bo w modelarstwie, to Pan Romek występuje w trzech Osobach.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Bo w modelarstwie, to Pan Romek występuje w trzech Osobach.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Co ja mogę odpowiedzieć.... Nic.
Za fokmaszt się zabrałem.
Trzeba codziennie coś robić bo jak się stanie, to przerwa długa może być.
Za fokmaszt się zabrałem.
Trzeba codziennie coś robić bo jak się stanie, to przerwa długa może być.
- rczarnec
- Posty: 283
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
RomekS pisze:...bo jak się stanie, to przerwa długa może być...
Taki jeden w lustrze też mi tak mówi...
Pozdrowienia
Robert Czarnecki
Robert Czarnecki
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Wiem, wiem Robert, u mnie 3 modele na żagle czekają.
Dlatego cokolwiek ale robię.
P.S. Ale Ty serducha naprawiasz... a to ważniejsze od modeli.
Dzisiaj wanty fokmasztu.
12 bloczków, 6 talii, 12 opasek i jeszcze 6 bucht będzie.
Dlatego cokolwiek ale robię.
P.S. Ale Ty serducha naprawiasz... a to ważniejsze od modeli.
Dzisiaj wanty fokmasztu.
12 bloczków, 6 talii, 12 opasek i jeszcze 6 bucht będzie.
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
- Psyduck
- Posty: 72
- Rejestracja: 03 lut 2011, 22:41
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Witaj romkus. Mam pytanko bo też "przymierzam" się do tego modelu i uważnie sledzę twoją relację. Czy te wiązania uprościłeś sobie czy tak miałeś na planach? Pytam bo takie zdjątka repliki znalazłem przypadkowo.
źródło: photaki.com;dreamstime.com.
źródło: photaki.com;dreamstime.com.
- Załączniki
-
- ST02.JPG (48.54 KiB) Przejrzano 5887 razy
-
- ST01.JPG (57.96 KiB) Przejrzano 5887 razy
www.george-psyduck.blogspot.com
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Takie wiązania spotykane są chyba tylko i wyłącznie w replikach, jako prymitywne imitacje tarlepów.
Jeżeli chodzi o plany SM to jest ich dziesiątki i każdy inny. Sam mam 5 różnych planów.
A trzymam się planów z wycinanki Shipyarda.
Te wiązania z Twoich fotek nie występują w żadnym z planów,
mało tego nigdzie takich nie widziałem.
Wracając do budowy.
Linki bawełniane przy dzisiejszej wilgotnej pogodzie
oraz po zawiązaniu kilku wyblinek zupełnie "sflaczały".
Próbowałem różnych metod ich naciągania. Od ściągnięcia linek talrepów
aż do przekrzywienia masztu włącznie.
Niestety trzeba by je było skracać, co wiąże się z większą ilością pracy
niż założenie ich od nowa. Dlatego zostały wycięte.
DO BAWEŁNY NIE WRACAM.
Zakładam nowe linki stilonowe, od początku.
Jeżeli chodzi o plany SM to jest ich dziesiątki i każdy inny. Sam mam 5 różnych planów.
A trzymam się planów z wycinanki Shipyarda.
Te wiązania z Twoich fotek nie występują w żadnym z planów,
mało tego nigdzie takich nie widziałem.
Wracając do budowy.
Linki bawełniane przy dzisiejszej wilgotnej pogodzie
oraz po zawiązaniu kilku wyblinek zupełnie "sflaczały".
Próbowałem różnych metod ich naciągania. Od ściągnięcia linek talrepów
aż do przekrzywienia masztu włącznie.
Niestety trzeba by je było skracać, co wiąże się z większą ilością pracy
niż założenie ich od nowa. Dlatego zostały wycięte.
DO BAWEŁNY NIE WRACAM.
Zakładam nowe linki stilonowe, od początku.
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Podmieniłem bawełniane sflaczałe linki want i padunów
na elastyczne i nieflaczejące linki sklepowe.
Na fotkach jedna strona talrepów jeszcze nie naciąganych.
Naciągnę jak zrobię drugą stronę. Na razie końce wolno zwisają.
Do bawełnianych nie wracam bo za mało o nich wiem.
Mam je w K&M i tam też są sflaczałe, mimo naciągania w czasie pracy.
Jak opanuję technologie wieszania linek bawełnianych
to do nich wrócę, ale na pewno nie w tym modelu.
Tu całą "bawełnę" wywalam.
na elastyczne i nieflaczejące linki sklepowe.
Na fotkach jedna strona talrepów jeszcze nie naciąganych.
Naciągnę jak zrobię drugą stronę. Na razie końce wolno zwisają.
Do bawełnianych nie wracam bo za mało o nich wiem.
Mam je w K&M i tam też są sflaczałe, mimo naciągania w czasie pracy.
Jak opanuję technologie wieszania linek bawełnianych
to do nich wrócę, ale na pewno nie w tym modelu.
Tu całą "bawełnę" wywalam.
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Wiązania want grotmasztu oraz bezana drugiej burty.
Wanty jeszcze nie naciągnięte. Ale i tak nie flaczeją...
Wanty jeszcze nie naciągnięte. Ale i tak nie flaczeją...