Rozważania teoretyczne..

Tu mozna narzekać i pisać o sprawach nie związanych z tematami forów
Awatar użytkownika
krzysztof
Posty: 975
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Rozważania teoretyczne..

Post autor: krzysztof »

stefan napisał:
Ble ble ble ble ble...


Teoria, praktyka, czy 2 w 1 Stefan?
pozdrawiam Krzysztof

krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
Awatar użytkownika
stefan
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Rozważania teoretyczne..

Post autor: stefan »

Ble ble ble ble ble...
maciej
Posty: 12
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Rozważania teoretyczne..

Post autor: maciej »

A jak niemodelarzowi się podoba co Ty robisz?
Poprostu jestem za.
Awatar użytkownika
stefan
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Rozważania teoretyczne..

Post autor: stefan »

Ble ble ble ble ble...
Awatar użytkownika
Slawek Kromer
Posty: 969
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Rozważania teoretyczne..

Post autor: Slawek Kromer »

I to jest obiektywne sedno sprawy ( esencia).
niartur1
Posty: 13
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Rozważania teoretyczne..

Post autor: niartur1 »

Panowie Admirałowie czytając te rozważania teoretyczne mogę powiedzieć tylko tyle:
- po pierwsze teorię mogę znaleźć sobie na różnych stronach, forach i itd. itd.... i tak ja właśnie robię i wybieram to co najważniejsze i najlepsze;
- po drugie to ja chciałbym praktycznie wiedzieć i to powinno pojawiać się w poradnikach, jak dany element modelu wykonać, czy można go zrobić z tego czy tamtego, czy użyć wikolu czy butaprenu czy może śliny bo to wyjdzie lepiej i tego chciałbym uczyć się od najlepszych.
Aktualnie "sklejam modele pojazdów" a urzekły mnie żaglowce i chciałbym spróbować coś wymodelować, na początek z kartonu z jakiegoś wydawnictwa a później waloryzować dany model.
Nie każdy Admirał w danej chwili wykonuje "jakiś" model, mógłby w poradniku wstawić np. wykonanie olinowania, z czego najlepiej go zrobić, jakimi materiałami go poczernić by wyglądał oryginalnie, jakiego drewna użyć na burty, pokłady, co najlepsze na maszty i itd.
A nie to czy któryś powiedział to czy tamto czy owamto!!! Trzeba propagować modelarstwo a nie "chamstwo"!!
Kiedyś zawitam na forum z budową modelu lub modeli ale dopiero jak moja wiedza a w szczególności wiedza na temat materiałów oraz techniki ich kształtowania, do budowy żaglowców czy okrętów będzie wystarczająca bym mógł się jej podjąć.
Pozdrawiam admirałów! Majtek szukający wiedzy praktycznej!
Awatar użytkownika
Slawek Kromer
Posty: 969
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Rozważania teoretyczne..

Post autor: Slawek Kromer »

możesz posiedzieć ze dwa dni przy klawiaturze i też będziesz ADMIRAŁEM bo liczą się wpisy a nie to co robisz . co napiszesz w poradniku jak sam nic nie umiesz zrobić albo robisz wg swojej fantazji
Awatar użytkownika
krzysztof
Posty: 975
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Rozważania teoretyczne..

Post autor: krzysztof »

Nigdy nie byłem zwolennikiem wskazywania rangi na forum. Zauważyłem, że wiele osób pisze pierdoły byle nabić posty niezbędne dla rangi. Dla mnie wystarczyłaby data przystąpienia do forum. Tak więc Kolego nie odczytuj rangi jako odpowiednika wiedzy i doświadczenia modelarskiego, ja się nadal uczę od lepszych, a wielokroć niższych rangą, na którą się powołujesz.
pozdrawiam Krzysztof

krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
orkan
Posty: 48
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Rozważania teoretyczne..

Post autor: orkan »

Każdy z nas forumowiczów pisząc posty wypowiada sie w inny sposób,po to są zasady naszego bractwa bysmy mogli się wzajemnie zrozumieć w najlepszym tego słowa znaczeniu. Uwag nie traktujmy jak atak /niektórzy tak czynią /a tylko wskazanie kierunku -ostatecznego wyboru i tak dokonuje autor postu lub relacji. To tyle na temat teori. W tym miejscu też związana jest ona z praktyką. Będziemy się rozumiec to będziemy się rozwijać. Talent to nie wszystko, potrzeba jeszcze pasji ,wiedzy i umiejętnosci praktycznych. Co nieco mozna tu znalesć .
Awatar użytkownika
Bartek_W
Posty: 245
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Rozważania teoretyczne..

Post autor: Bartek_W »

Drodzy Koledzy
Z nieskrywanym zdziwieniem obserwuję to, jak rozrasta się ten teoretyczny balonik. Inteligencja werbalna nie jest chyba moją mocną stroną, zatem spróbuję wyartykułować swoje refleksje w sposób najbardziej zwięzły (w mojej ocenie). Z miejsca zaznaczam, że moje posty w tym wątku (jak i większość poza nim, wyłączając oczywiście moją relację) miały dotychczas zabarwienie humorystyczne z akcentem ironicznym i nie miały na celu nabijania rangi, bo admirałem mogę być kiedy tylko zechcę - potrzebuję do tego jedynie Żony i odrobiny wyobraźni (dygresja jest nieśmiałą podpowiedzią dla zakompleksionych nabijaczy postów i nie jest odpowiedzią na żaden atak, bo takiego nie dostrzegam i dostrzegać na tym forum nie chcę).
Jeśli piszę, to dlatego, że mam na to ochotę i równocześnie z nadzieją, że to się komuś przyda, albo wywoła uśmiech, bo powodów w szarej codzienności nie mamy zbyt wiele do śmiechu. Wiele się od Was nauczyłem i staram się za to odwdzięczyć, przykładając się do swojej relacji i wzbogacając ją, w miarę możliwości i wiedzy, mimo braku doświadczenia i z nędznym aparatem, o rzeczy, które, mam nadzieję, komuś pomogą przy budowie jego modelu. Dziękuję Koledzy za to, co mogłem podpatrzeć u Was.
Od lat moja żona ze zdziwieniem patrzyła, jak w wolnych chwilach z pasją rzucałem się do komputera, żeby zobaczyć, co nowego na Kodze. Z dużym podnieceniem też zaczynałem pisać swoją relację. Teraz jest mi wstyd i przykro przed Żoną, która czasem przez ramię zagląda z ciekawością, lektura czego tak mnie pochłania.
Bądźmy po prostu sobą i bądźmy ludźmi - kolegami, którzy mają jedno podwórko. Zachęcam do refleksji nad tym, ale tylko takiej osobistej i dla siebie. Duchy wszechświata sprawiły, że mamy Kogę i nie marnujmy tego jak banda szczeniaków.
A sprzeczki... hmmm... do cholery, przecież i tak wszyscy jesteśmy najmądrzejsi!
Pozdrawiam z nadzieją na dobre zmiany
Bartek
ODPOWIEDZ