Jaskółka

Relacje z budowy tych jednostek
Awatar użytkownika
paniol2005
Posty: 92
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jaskółka

Post autor: paniol2005 »

Da radę , niech się uczy (na błędach - to najlepsza szkoła).
Trzymam kciuki.
Pozdrwiam - Tomek
Awatar użytkownika
halny55
Posty: 250
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jaskółka

Post autor: halny55 »

Witam!!!!
Ja też mam tą robotę przed sobą.Tzn. kadłub do Halnego.I myślę,że damy radę.
Nigdy w życiu nie myślałem,że będę podglądaczem.A jest tu co podglądać,dzięki fachowości i doświadczeniu innych.
Moim idolem jest antosiek.
Pozdrawiam
Kłaniam się
Jurek


Obrazek
Awatar użytkownika
halny55
Posty: 250
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jaskółka

Post autor: halny55 »

Popieram również w 100 procentach zdanie myszor'a.Jest to na pewno trudne zadanie dla początkującego w branży budowy laminowanych kadłubów itp,ale wystarczy spojrzeć na innych,którzy tym się zajmują...oni też kiedyś zaczynali od podstaw i bez doświadczenia.A teraz sami widzimy,jakie są efekty.A koszty?No trudno.Czasem trzeba je ponieść i ponosimy je.I nikt tym się nie przejmuje.Jedynie może żony burczą.Ale nie wszystko muszą wiedzieć.W modelarstwie 100,200,500, wte czy wewte nie odgrywa roli.A na końcu jaka satysfakcja!!!
Pozdrawiam
Kłaniam się
Jurek


Obrazek
Awatar użytkownika
Andrzej1
Posty: 1568
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}

O:Jaskółka

Post autor: Andrzej1 »

Autor, Autor, Autor, Autor i ... zgniłym jajem :)

Może Autor się wypowie, bo daliśmy mu labirynt z 432 wyjściami - każde dobre, a nawet jeszcze lepsze.
Chyba, że nasze propozycje Go przywaliły i gdześ leży pośród ciast smakowitych mniam, mniam.

Z ukłonami
Andrzej Korycki
Awatar użytkownika
Emilius
Posty: 417
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Jaskółka

Post autor: Emilius »

Koledzy, delikatnie tylko daję znać, że urządzacie total spam i off topic :D
piszcie na temat, bo połowa wątku nie jest związana z sednem. Coś ostatnio zbyt często staje sie to nagminne ;)
Sail Ho!
Emil

W stoczni Santisima Trinidad
www.Santisima Trinidad.jun.pl
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3211
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

O:Jaskółka

Post autor: RomekS »

wooky napisał:
Czy zwykły bandaż do łączenia płyt gipsowych wystarczy?
mam takiego od groma więc się zastanawiam...


Odpowiadając w temacie.
Koledzy, którzy robili cokolwiek w żywicy wiedzą co to takiego.
(dlatego tyle jest wypowiedzi) ,
ale skazane jest to na niepowodzenie, bez względu na to ile masz dostępnej szpachli i ile jej zużyjesz.
Robiąc kopyto do jednego modelu..... , uważam to za zbędną stratę czasu.
To zbyt skomplikowana technologia, aby od niej zaczynać.
Zrazisz się tylko i tyle.
Spróbuj wykonać ten kadłub "normalną" metodą. Może być nawet niskobudżetowy karton.
Nie odkrywaj technologii, które aczkolwiek wyglądają na proste to prostymi nie są.
A Koledzy "trzymający kciuki", tylko patrzą, .... uuuuu... ajjjj...O ja ...
Z tego czegoś (Twoje fotki) nie zrobisz kopyta.
Po co zaczynać od czegoś co jest prawie nierealne.
Jeżeli już chcesz to wykorzystać to zrób model "wystawowy",
korzystając ze szkieletu, który wykonałeś, zaszpachluj go wygładź, pomaluj i wyposaż.
Ze szczególnym uwzględnieniem tego ostatniego.
Jest pole do popisu.
Załącz jakiekolwiek fotki z postępu prac,
bo tak to temat staje sie "mononiewypowiedzialny".
A ogólnie rzecz biorąc to modele na literę...... sa lepsze.
Jest dużo relacji zakończonych.
I tym optymistycznym akcentem pozdrawiam świątecznie.
ODPOWIEDZ