Dzien Dobry
Krótka informacja
Kadlub zostal zaszpachlowany szpachlem z wloknami:) Wysechl i zostal wstepnie przeszlifowany.
Niestety zdjecia w zwiazku z duzym zapyleniem pomieszczenia (pomimo wentylacji ustawionej na maxa)nie sa zbyt czytelne (bynajmniej nie na tyle aby je wam pokazac) :(:( Musze poczekac az sie wszystko wywietrzy.
Caly etap szpachlowania i szlifowania zajmie mi troche czasu (toz to jest twarde jak cholera) a na koniec planuje pokryc wszystko delikatna warstewka normalnego szpachlu.
Teraz juz nic nie popeka kadlub ma konsystencje betonu :D:D:d
Pozdrawiam
Smok_740
PS
Brak swojskich trzcionek jest wynikiem obcojezycznej wersji jezykowej mojego kompa a nie jak niektórzy uwazaja mojego niechlujstwa jezykowego. Bardzo prosze sie nie czepiac :(:(
Tirpitz/Bismarck
- Smok_740
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Tirpitz/Bismarck
W porcie
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
O:Tirpitz/Bismarck
Smok_740 napisał:
Ta "trzcionka", to ona czcionka jest. A "c" masz bezsprzecznie.
A już chciałem się odczepić :).
Model jest ładny.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
...
PS
Brak swojskich trzcionek jest wynikiem obcojezycznej wersji jezykowej mojego kompa a nie jak niektórzy uwazaja mojego niechlujstwa jezykowego. Bardzo prosze sie nie czepiac :(:(
Ta "trzcionka", to ona czcionka jest. A "c" masz bezsprzecznie.
A już chciałem się odczepić :).
Model jest ładny.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
- Smok_740
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Tirpitz/Bismarck
:D:D:D
Mam tylko takie é,ú,í,ó,á wersja zabojadowa (francja) i nic nie moge z tym zrobic :( a klawiatura tak barbarzynska ze az szkoda gadac :( (AZERTY)
Zdjecia kadluba beda wieczorem
Pozdrawiam
Mam tylko takie é,ú,í,ó,á wersja zabojadowa (francja) i nic nie moge z tym zrobic :( a klawiatura tak barbarzynska ze az szkoda gadac :( (AZERTY)
Zdjecia kadluba beda wieczorem
Pozdrawiam
W porcie
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
- komand0s040
- Posty: 102
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Tirpitz/Bismarck
Witaj Smoczku.:)
Pozdrów ode mnie Wogezy.:)
Piękna kolekcja.
Ja co do Ciebie - to nadal jeszcze jestem daleko w polu. Czekam wciąż na 70 - i dalsze n-ry z wydawnictwa.
Poza tym z "drugiej strony" dzięki Arthx' owi, dostanę pozostałą seryjkę do numeru końcowego.:)
I chwała Mu za tą jakże miłą z jego strony pomoc.:)
Trzymaj się cieplutko w tej żabojadowni. :laugh: ;)
Leszek
Pozdrów ode mnie Wogezy.:)
Piękna kolekcja.
Ja co do Ciebie - to nadal jeszcze jestem daleko w polu. Czekam wciąż na 70 - i dalsze n-ry z wydawnictwa.
Poza tym z "drugiej strony" dzięki Arthx' owi, dostanę pozostałą seryjkę do numeru końcowego.:)
I chwała Mu za tą jakże miłą z jego strony pomoc.:)
Trzymaj się cieplutko w tej żabojadowni. :laugh: ;)
Leszek
Stopy wody pod kilem! :(
Stocznia :
DKM "BISMARCK" 1:200 - kolekcja Hachette 85%
W przygotowaniu: ESKORTOWIEC TOBRUK 1:100 2%
Stocznia :
DKM "BISMARCK" 1:200 - kolekcja Hachette 85%
W przygotowaniu: ESKORTOWIEC TOBRUK 1:100 2%
- Hadżi
- Posty: 471
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska k\/Olkusza","desc":"","lat":"","lng":""}
O:Tirpitz/Bismarck
Witam!
Smok_740 napisał:
Smoku! Trzeba wejść w menu START dalej >Panel sterowania > Opcje regionalne i językowe > Zakładka języki > Szczegóły > Dodaj i wyszukać z listy koniecznie POLSKI [programisty].
Tylko wówczas już nie będzie na co zgonić. Pisząc w edytorze wszystkie błędy podkreśli i można poprawić.
Pozdrawiam
"Hadżi"
P.S. Ja też mam czasem wpadkę ort. ale się staram.
Smok_740 napisał:
PS
Brak swojskich trzcionek jest wynikiem obcojezycznej wersji jezykowej mojego kompa a nie jak niektórzy uwazaja mojego niechlujstwa jezykowego. Bardzo prosze sie nie czepiac :(:(
Smoku! Trzeba wejść w menu START dalej >Panel sterowania > Opcje regionalne i językowe > Zakładka języki > Szczegóły > Dodaj i wyszukać z listy koniecznie POLSKI [programisty].
Tylko wówczas już nie będzie na co zgonić. Pisząc w edytorze wszystkie błędy podkreśli i można poprawić.
Pozdrawiam
"Hadżi"
P.S. Ja też mam czasem wpadkę ort. ale się staram.
Na pochylni strajk zakończony: ok. podwod. SIEWIERJANKA, budowa wznowiona.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
- Smok_740
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Tirpitz/Bismarck
Hadzi
Komputer ma francuskiego windowsa, francuzka klawiature i kazdy softwarek w wyzej wymienionym jezyku i NIE MA opcji "polski programisty" jedynie angielski ...i te opcje wybralem. Wyobrazasz sobie jaki by bajzel powstal gdyby byla mozliwosc wybrania jezyka polskiego ? Posypaly by mi sie wszystkie edytory tekstu i arkusze i to nad czym pracuje.
Niestety komputer sluzy mi przede wszystkim do pracy wiec narazie musi byc tak jak jest :(
Pozdrawiam
Komputer ma francuskiego windowsa, francuzka klawiature i kazdy softwarek w wyzej wymienionym jezyku i NIE MA opcji "polski programisty" jedynie angielski ...i te opcje wybralem. Wyobrazasz sobie jaki by bajzel powstal gdyby byla mozliwosc wybrania jezyka polskiego ? Posypaly by mi sie wszystkie edytory tekstu i arkusze i to nad czym pracuje.
Niestety komputer sluzy mi przede wszystkim do pracy wiec narazie musi byc tak jak jest :(
Pozdrawiam
W porcie
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
- Smok_740
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Tirpitz/Bismarck
No jello everybody
Co by nie bylo ze nic nie robie, oto krotka informacyjka :)
Kadlub posiada juz 2 warstewki szpachlu. Pierwsza solidna betonowa z wlokienkami. Zeszlifowana i wyrownana - ale zawsze jakies ryski i inne dziureczki pozostaja :( . Postanowilem wiec polozylyc druga warstewke szpachlu wykonczeniowego, ktora równiez zeszlifowalem tym razem na gladko :). Waga kadluba wzrosla ale nie pogrubilem go znaczaco. Co najwazniejsze uwazam ze udalo mi sie zreanimowac kadlub po moich wczesniejszych wyczynach. Zauwazylem ze moja proba zywicowania nie byla tylko porazka, prosze sobie wyobrazic, ze zywica wsiakla w szczelinki miedzy listewkami zespajajac je na amen :)To co mi sie nie udalo, we wstepnych pracach nad kadlubem, dokladnie skleic w tej chwili sie napewno nie rozklei :). Czyli nauke na przyszlosc jakas tam mam :D
W tej chwili odtwarzam kluzy kotwiczne. Nastepnie nawierce bulaje i wcisne w nie mosiezne rurki :) i jescze przed zapodkladowaniem zamontuje pylony pod waly.
Tak na marginesie to wedlug mnie taka powinna byc kolejnosc robienia kadluba a nie tak jak to poradzili w wydawnictwie :(
Obiecalem zdjecia ale zanim nie wyjde z kadlubem na powierzchnie zdjecia nie wyjda :S ilekroc pykam fote okazuje sie ze widoczne sa na nich drobiny pylu :(.
Przed swietami powinno mi sie udac ukonczyc kadlub wogole sie nie spieszac :)
Pozdrawiam serdecznie
Smok_V8 :D
Co by nie bylo ze nic nie robie, oto krotka informacyjka :)
Kadlub posiada juz 2 warstewki szpachlu. Pierwsza solidna betonowa z wlokienkami. Zeszlifowana i wyrownana - ale zawsze jakies ryski i inne dziureczki pozostaja :( . Postanowilem wiec polozylyc druga warstewke szpachlu wykonczeniowego, ktora równiez zeszlifowalem tym razem na gladko :). Waga kadluba wzrosla ale nie pogrubilem go znaczaco. Co najwazniejsze uwazam ze udalo mi sie zreanimowac kadlub po moich wczesniejszych wyczynach. Zauwazylem ze moja proba zywicowania nie byla tylko porazka, prosze sobie wyobrazic, ze zywica wsiakla w szczelinki miedzy listewkami zespajajac je na amen :)To co mi sie nie udalo, we wstepnych pracach nad kadlubem, dokladnie skleic w tej chwili sie napewno nie rozklei :). Czyli nauke na przyszlosc jakas tam mam :D
W tej chwili odtwarzam kluzy kotwiczne. Nastepnie nawierce bulaje i wcisne w nie mosiezne rurki :) i jescze przed zapodkladowaniem zamontuje pylony pod waly.
Tak na marginesie to wedlug mnie taka powinna byc kolejnosc robienia kadluba a nie tak jak to poradzili w wydawnictwie :(
Obiecalem zdjecia ale zanim nie wyjde z kadlubem na powierzchnie zdjecia nie wyjda :S ilekroc pykam fote okazuje sie ze widoczne sa na nich drobiny pylu :(.
Przed swietami powinno mi sie udac ukonczyc kadlub wogole sie nie spieszac :)
Pozdrawiam serdecznie
Smok_V8 :D
W porcie
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
- Smok_740
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Tirpitz/Bismarck
Ho Ho Ho :D
Wlasnie sobie przypomnilem ze obiecalem jakies zdjatka kadluba po reanimacji.
Zebralem w sobie troche odwagi i ... a voila :)
W mojej pracowni ze wzgledu na wysokie zapylenie zdjecia byly raczej paskudnie
Dlatego jest tylko jedno :)
Po obrobce skrobaniem (czyt. szlifowanie, pilowanie, plakanie, szpachlowanie, klniecie, plakanie proszenie i znowu szlifowanie i szpachlowanie :D:D:D) kadlub gladziutki prosciutki i o konsystencji betonu
znalazl sie znowu w domciu :)
Niestety caly kadlub nie byl w stanie sie zmiescic na przepisowym niebieskim kartoniku ;) wiec pozwolilem sobie zmienic na wz. 2009 "ogolnowojskowy" :woohoo:
Jeszcze jedna fotka od strony noska :D (rymuje cos dzisiaj)
A na tej fotce widac stworzone na nowo przezemnie kluzy kotwiczne (bo etatowe sie starly :()
No i na koniec
Bismarck otrzymal kolejne trafienie :( tym razem male i nie grozne. Podczas nawiercania nowych bulajow (bulai) zlamalo sie jakims cudem wiertlo i za cholere nei dalo sie go wyjac. Wiec powstala druga dziurka pomocniczka aby je jakos wydlubac. Wydlubalem z kawalkiem burty :blush: ale juz zalepilem :)
Na powyzszej fotografii widac rowniez ze zaczalem wstawiac miedziane rureczki w bulaje- jestem w trakcie tej operacji
To by bylo na tyle jesli chodzi o moje zmagania
Zycze milego wieczoru
Smoczny_740
Wlasnie sobie przypomnilem ze obiecalem jakies zdjatka kadluba po reanimacji.
Zebralem w sobie troche odwagi i ... a voila :)
W mojej pracowni ze wzgledu na wysokie zapylenie zdjecia byly raczej paskudnie

Dlatego jest tylko jedno :)
Po obrobce skrobaniem (czyt. szlifowanie, pilowanie, plakanie, szpachlowanie, klniecie, plakanie proszenie i znowu szlifowanie i szpachlowanie :D:D:D) kadlub gladziutki prosciutki i o konsystencji betonu
znalazl sie znowu w domciu :)

Niestety caly kadlub nie byl w stanie sie zmiescic na przepisowym niebieskim kartoniku ;) wiec pozwolilem sobie zmienic na wz. 2009 "ogolnowojskowy" :woohoo:
Jeszcze jedna fotka od strony noska :D (rymuje cos dzisiaj)

A na tej fotce widac stworzone na nowo przezemnie kluzy kotwiczne (bo etatowe sie starly :()

No i na koniec

Bismarck otrzymal kolejne trafienie :( tym razem male i nie grozne. Podczas nawiercania nowych bulajow (bulai) zlamalo sie jakims cudem wiertlo i za cholere nei dalo sie go wyjac. Wiec powstala druga dziurka pomocniczka aby je jakos wydlubac. Wydlubalem z kawalkiem burty :blush: ale juz zalepilem :)
Na powyzszej fotografii widac rowniez ze zaczalem wstawiac miedziane rureczki w bulaje- jestem w trakcie tej operacji
To by bylo na tyle jesli chodzi o moje zmagania
Zycze milego wieczoru
Smoczny_740
W porcie
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
- Smok_740
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Tirpitz/Bismarck-Mikolajki :P
Ho ho ho ho
Witam serdecznie i pozdrawiam wszystkich kogowiczow i kibicow niezrzeszonych
Z racji tego ze dzisiaj Mikolajki rozdaje prezenty :D
Dla tych co kibicuja czynnie
Dla tych co nieczynnie :D
Dla tych co maja AH1N1 - cos na zaleczenie :laugh: Pomaga naprawde :D:D
A wracajac do tematu Bismarczka.
Oglaszam pelna reanimacje kadluba B) :)
To zdjecie z warsztatu
Jeszcze fotka dziobka
A to juz na ogolnowojskowym kocyku :)
Po dokladnych ogledzinach okazalo sie ze gdzieniegdzie sa male "wzerki" w powierzchni kadluba ale to pikus. Wlasnie sie tym teraz zajmuje:). Ponadto pare bulai wymaga dokladniejszego doszlifowania i moge smialo zaczac montowac elementy napedu.
Trzymajcie sie cieplo
Smok_740
Witam serdecznie i pozdrawiam wszystkich kogowiczow i kibicow niezrzeszonych
Z racji tego ze dzisiaj Mikolajki rozdaje prezenty :D
Dla tych co kibicuja czynnie

Dla tych co nieczynnie :D

Dla tych co maja AH1N1 - cos na zaleczenie :laugh: Pomaga naprawde :D:D

A wracajac do tematu Bismarczka.
Oglaszam pelna reanimacje kadluba B) :)
To zdjecie z warsztatu

Jeszcze fotka dziobka

A to juz na ogolnowojskowym kocyku :)

Po dokladnych ogledzinach okazalo sie ze gdzieniegdzie sa male "wzerki" w powierzchni kadluba ale to pikus. Wlasnie sie tym teraz zajmuje:). Ponadto pare bulai wymaga dokladniejszego doszlifowania i moge smialo zaczac montowac elementy napedu.
Trzymajcie sie cieplo
Smok_740
W porcie
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
- Smok_740
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Tirpitz/Bismarck
Hejka
To znowu ja
Dzisiaj niedziela, zimna i ponura.Rozochocony wstepnym kadlubowym sukcesem postanowile dlubac dalej.
Podziele sie z wami moimi drobnymi uwagami (tyle co taki noob jak ja moze zauwazyc :D)
1) plastikowe oslony walow wymagaja duzej obrobki papierem sciernym poniewaz odlewy w moim przypadku byl niezle przesuniete :( (pechozol jak zwykle)
2) Te uwage kieruje przedewszystkim do tych co jeszcze nie wykonywali napedu w Bismarczku stacjonarnym. Mianowicie nie jest mozliwe przyklejenie elementow plastikowych prosto na kadlub !!! Po pewnym czasie wam odpadna jesli nie z farba to odskocza z racji tego ze elementy te sa po prostu krzywe :(:(:(.
Poradzilem sobie z tym w nastepujacy sposb :
a) termiczne ksztaltowanie plasticzkow :P
b) nawiercenie trzech otworow w kadlubie i w "pylonie napedowym" (tak aby te z pylonow odpowiadaly tym w kadlubie)
c) wykonanie kolkow drewnianych (w sumie 6 sztukow)
d) wklejenie kolkow w otworki w pylonie
e) dopasowanie calosci i sklejenie
Kolki namoczone klejem pieknie umocnia cale laczenie do kadluba i juz pylony nie odpadna przy byle stulknieciu
Mam nadzieje ze to sie komus przyda :)
Zycze spokojnej nocy
Swiety Smokołaj 740 :P
Ps. te drobne brazowe plamki na zdjeciach to efekt moich prac zwiazanych z wyeliminowaniem drobnych dziurek ktore sie uwidocznily po pierwszym podkladowaniu :)
To znowu ja
Dzisiaj niedziela, zimna i ponura.Rozochocony wstepnym kadlubowym sukcesem postanowile dlubac dalej.


Podziele sie z wami moimi drobnymi uwagami (tyle co taki noob jak ja moze zauwazyc :D)
1) plastikowe oslony walow wymagaja duzej obrobki papierem sciernym poniewaz odlewy w moim przypadku byl niezle przesuniete :( (pechozol jak zwykle)
2) Te uwage kieruje przedewszystkim do tych co jeszcze nie wykonywali napedu w Bismarczku stacjonarnym. Mianowicie nie jest mozliwe przyklejenie elementow plastikowych prosto na kadlub !!! Po pewnym czasie wam odpadna jesli nie z farba to odskocza z racji tego ze elementy te sa po prostu krzywe :(:(:(.
Poradzilem sobie z tym w nastepujacy sposb :
a) termiczne ksztaltowanie plasticzkow :P
b) nawiercenie trzech otworow w kadlubie i w "pylonie napedowym" (tak aby te z pylonow odpowiadaly tym w kadlubie)
c) wykonanie kolkow drewnianych (w sumie 6 sztukow)
d) wklejenie kolkow w otworki w pylonie
e) dopasowanie calosci i sklejenie
Kolki namoczone klejem pieknie umocnia cale laczenie do kadluba i juz pylony nie odpadna przy byle stulknieciu
Mam nadzieje ze to sie komus przyda :)
Zycze spokojnej nocy
Swiety Smokołaj 740 :P
Ps. te drobne brazowe plamki na zdjeciach to efekt moich prac zwiazanych z wyeliminowaniem drobnych dziurek ktore sie uwidocznily po pierwszym podkladowaniu :)
W porcie
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)