Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Poszycie wewnętrzne niemal gotowe. Brakujące dwa pasy będą uzupełnione po wykonaniu pokładu.Zacząłem prace nad pokładnikami. Pierwsze dwa wstępnie obrobione. Po zrobieniu poszycia, burty na śródokręciu "wessało" do wewnątrz, toteż pokładniki będą jednocześnie pełnić rolę rozpórek. Poszycie zewnętrzne zrobię po wklejeniu pokładników.Imitację mahoniu wykonałem mieszaniną bejcy i czarnego tuszu, wyszedł niemal czarny kolor z odcieniem brązu. Kadłub wewnątrz, w dennej części zapokostowałem.Na koniec dwa pytania, które w gruncie rzeczy, obnażają moją szkutniczą ignorancję . Pierwsze: Czy w dolnych pokładach też stosowano uszczelnienia między klepkami? Chodzi o te, zaznaczone na zielono.Oraz po co są te zacięcia po zewnętrznych bokach pokładników?

Po mojemu - tak - na pierwsze pytanie. Chodzilo o to by maksymalnie uchronic sie od wnikania wody/wilgoci tam, gdzie ona nie powinna wnikac i powodowac gnicie. I z wielu poszczegolnych plaszczyzn zrobic jedna - stad te "uszczelnienia" wodoodporne miedzy plankami z tzw. oakum - pakul i smoly sztokholmskiej.
Drugie pytanie: te zakonczenia pokladnikow na "jaskolczy ogon", wpuszczane w analogiczne wyciecia w tzw. deck clamp - belce podtrzymujacej owe pokladniki, i dalsze naciecia tam na ksztalt 'choinki bozonarodzeniowej' - mialy za zadanie usztywnic calosc kadluba tak, aby on nie 'pracowal' i sie nie rozciagal w kierunku poprzecznym, zapadajac sie - dokladnie to co sie stalo z Twoim kadlubem po polozeniu wewnetrznego poszycia, czy w kierunku odwrotnym w tej samej plaszczyznie, tj. w kierunku dalszego rozpecznienia kadluba - rozpychajac sie na boki. To jest wymysl francuski, w np. jednostkach angielskich tego nigdy nie widzialem. No, ale pod pewnymi wzgledami konstrukcyjnymi Francuzi wtenczas gorowali nad Anglikami bo byli bardziej progresywni...
Patrz tu: https://modelshipworld.com/topic/15340- ... 4/page/22/
i tu: https://modelshipworld.com/topic/15340- ... 4/page/23/

Jak Ty to zrobiłeś, że to takie ładne:) Szkoda, że tego się nie da pomacać.

Pomacałem kolejne elementy. Tutaj komplet pokładników. Niektóre wycięcia wykonałem na pilarce, inne na frezarce, ale większość, to i tak ręczne mizianie nożykiem i dłutkiem.Sporo czasu zajęło wykonanie ścianek. Tutaj dziobowa:A tu rufowa:Pokładniki ułożone do pozowania:Mam do zrobienia jeszcze ściankę na śródokręciu.

Wojtek, jak Ty robisz te zaciosy?

Moim podstawowym narzędziem jest nożyk AK-1. Bardzo wygodny w pracy i wszechstronny. Jest dość tani ok. 30 zł. za komplet nożyk+25 ostrzy. Same ostrza też można kupić za niewielkie pieniądze.

Równolegle z wklejaniem pokładników, pracuję nad ich wzmocnieniami.
Najpierw dopasowuję płaszczyznę styczną z burtami:Później rysuję ostateczny kształt. Staram się celowo wybierać drewno z sęczkami, w końcu na prawdziwych jednostkach stosowano na te elementy kawałki konarów dębiny.Wycinam krzywulce na takiej taśmie:Podarował mi ją Darek. Dziękuję . Jest naprawdę świetna, można ciąć z dużą dokładnością nawet bardzo ciasne krzywe.Krawędź cięcia jest już całkiem gładka.Po nadaniu ostatecznego kształtu, wbijam gwoździe w uprzednio nawiercone otwory:To dość żmudna robota, ale przyjemna.

Imponujące! Fajnie się ogląda relację, która nie tylko pokazuje jak coś można wykonać lecz pokazuje też jak ważne dla dokładności i efektu są nie tylko umiejętności ale i cierpliwość.

Dobrze że celowo wybierasz drewienka z sękami, też tak robiłem, dobrze to wygląda. Super Ci to wszystko wychodzi aż miło się patrzy na te pokładniki.

Bardzo Wojtek zazdroszczę Ci tej piły proxxona, od jakiegoś czasu myślę o kupnie, ale ciągle się waham czy proxxon czy cos tańszego, napisz coś o tej pile, czy jesteś z niej zadowolony, czy ma wystarczającą moc do tych drewienek, itp.

Pozdrawiam Piotrek

dali pisze:...Bardzo Wojtek zazdroszczę Ci tej piły proxxona, od jakiegoś czasu myślę o kupnie, ale ciągle się waham czy proxxon czy cos tańszego, ...
Pozdrawiam Piotrek

Z reguly "you get what you pay for". Jesli chcesz pojsc na tanioche, spodziewaj sie podobnych efektow - sam to doswiadczylem wiele razy.