Witam
Czas na wyblinki.
Obecny stan.
Oczywiście końce przytne po zabezpieczeniu CA
Prezent urodzinowy- Bryg Corsair
- Dziecko
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
- Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Prezent urodzinowy- Bryg Corsair
Ostatnio zmieniony 21 lis 2017, 22:07 przez Dziecko, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dziecko
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
- Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Bryg Corsair Occre
niestety zapomniałem, że mocowania jufersów powinny sie schodzić z linią prostą want
Trza poprawić
Trza poprawić
- ostry_gl
- Posty: 0
- Rejestracja: 06 kwie 2015, 22:18
Re: Prezent urodzinowy- Bryg Corsair
Dziecko,
Chwała Ci za zainteresowania i to jest super. Ale tak patrzę na te Twoje błędy, to czy nie warto podejść do tego z pokorą. Są łatwiejsze zestawy, a myślę, że jak zrobisz Dżonkę też Ci korona z głowy nie spadnie. Nie lepiej uczyć się od podstaw?
Pozdrawiam,
Łukasz
Chwała Ci za zainteresowania i to jest super. Ale tak patrzę na te Twoje błędy, to czy nie warto podejść do tego z pokorą. Są łatwiejsze zestawy, a myślę, że jak zrobisz Dżonkę też Ci korona z głowy nie spadnie. Nie lepiej uczyć się od podstaw?
Pozdrawiam,
Łukasz
- Dziecko
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
- Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Prezent urodzinowy- Bryg Corsair
W sumie racja, oglądałem relacje z dżonek i widze, że tam sie niczego nowego nie naucze. Jedynie potrenuje to co umiem teraz. Fakt niektóre błędy są kardynalne. Np pierwsze poszycie.
Dżonka w zrobieniu jest BARDZO tania, kupie fornir, materiał na żagle bloczki, 150zł nie wydam.
W niedalekiej przyszłości postaram sie wykonać.
Dżonka w zrobieniu jest BARDZO tania, kupie fornir, materiał na żagle bloczki, 150zł nie wydam.
W niedalekiej przyszłości postaram sie wykonać.
- ostry_gl
- Posty: 0
- Rejestracja: 06 kwie 2015, 22:18
Re: Prezent urodzinowy- Bryg Corsair
Dziecko pisze:W sumie racja, oglądałem relacje z dżonek i widze, że tam sie niczego nowego nie naucze. Jedynie potrenuje to co umiem teraz. Fakt niektóre błędy są kardynalne. Np pierwsze poszycie.
Dżonka w zrobieniu jest BARDZO tania, kupie fornir, materiał na żagle bloczki, 150zł nie wydam.
W niedalekiej przyszłości postaram sie wykonać.
Pokora to w Twoim przypadku słowo "klucz", ale trzymam kciuki, bo masz nietypowe w Twoim wieku zainteresowanie, a to już wielka sprawa.
Pozdrawiam,
Łukasz
- TomekA
- Posty: 395
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: Prezent urodzinowy- Bryg Corsair
Dziecko pisze:W sumie racja, oglądałem relacje z dżonek i widze, że tam sie niczego nowego nie naucze. Jedynie potrenuje to co umiem teraz. Fakt niektóre błędy są kardynalne. Np pierwsze poszycie.
Dżonka w zrobieniu jest BARDZO tania, kupie fornir, materiał na żagle bloczki, 150zł nie wydam.
W niedalekiej przyszłości postaram sie wykonać.
Mysle, ze w Twoim przypadku najwazniejszym narzedziem jest cierpliwosc, wg. formuly "spiesz sie powoli" i zanim skleisz jakis detal na modelu, przymierz go na sucho trzy razy i upewnij sie, ze bedzie tam pasowal na 100%. Waznym jest tez wyrobic w sobie umiejetnosc widzenia czegos na dwa, trzy etapy naprzod, np. co sie stanie gdy teraz przykleje poklad na stale do kadluba i czy to nie bedzie kolidowac pozniej z zamontowaniem pod tym pokladem artylerii, itp.
Duzo czytaj odpowiedniej literatury marynistycznej i modelarskiej, odwiedzaj jak najwiecej obiektow szkutniczych, tj. wszelkie dostepne dla Ciebie repliki statkow i okretow, bacznie przygladaj sie detalom i fotografuj je jak najwiecej - dla pozniejszej dokumentacji. Niekoniecznie to musi byc taki czy inny konkretny okret/zaglowiec, wiele detali budowano albo identycznie albo podobnie na roznych zaglowcach. Zwroc uwage na poszycie burtowe, jak bieglo na kadlubie i jak je zamocowywano do wreg. Spojrz na wewnetrzna architekture kadluba. Ucz sie od pelnowymiarowych szkutnikow.
Odwiedzaj jak najczesciej wszelkie wystawy modeli szkutniczych, fotografuj tam modele, staraj sie rozmawiac z modelarzami ktorzy je zbudowali, podpytuj o techniki, narzedzia, materialy i zrodla zaopatrzenia...
Staraj sie nasladowac innych, szczegolnie jesli chodzi o precyzje i dokladnosc Twego modelu z planami. Nie zmuszaj materialu do jakichs niewykonalnych rzeczy, np. nadmiernego wyginania listewek, az do ich pekniecia, zastanow sie czy istnieja jakies inne, alternatywne techniki by uzyskac konieczny efekt.
Gromadz materialy i narzedzia powoli i stopniowo, ale jak najwyzszej dla Ciebie dostepnej jakosci, z mysla ze w przyszlosci moga Ci sie one przydac do innego projektu.
Podczas budowy jakiegos modelu staraj sie podzielic ten projekt na etapy, np. szkielet, czy poszywanie kadluba, budowa kabestanu, masztu z rejami, etc. i traktuj kazdy z etapow jako odrebny projekt raczej niz jako jeszcze jeden etap przy budowie modelu - tak jest latwiej opanowac znuzenie przy tej dlugotrwalej i bizuterskiej wprost pracy.
Modelarstwo szkutnicze jest wieloletnim hobby, doswiadczenie przychodzi po wielu latach, stad koniecznosc na uzbrojenie sie w cierpliwosc....
Good luck to you!
- Dziecko
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
- Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Bryg Corsair Occre
TomekA pisze:Dziecko pisze:W sumie racja, oglądałem relacje z dżonek i widze, że tam sie niczego nowego nie naucze. Jedynie potrenuje to co umiem teraz. Fakt niektóre błędy są kardynalne. Np pierwsze poszycie.
Dżonka w zrobieniu jest BARDZO tania, kupie fornir, materiał na żagle bloczki, 150zł nie wydam.
W niedalekiej przyszłości postaram sie wykonać.
Mysle, ze w Twoim przypadku najwazniejszym narzedziem jest cierpliwosc, wg. formuly "spiesz sie powoli" i zanim skleisz jakis detal na modelu, przymierz go na sucho trzy razy i upewnij sie, ze bedzie tam pasowal na 100%. Waznym jest tez wyrobic w sobie umiejetnosc widzenia czegos na dwa, trzy etapy naprzod, np. co sie stanie gdy teraz przykleje poklad na stale do kadluba i czy to nie bedzie kolidowac pozniej z zamontowaniem pod tym pokladem artylerii, itp.
Duzo czytaj odpowiedniej literatury marynistycznej i modelarskiej, odwiedzaj jak najwiecej obiektow szkutniczych, tj. wszelkie dostepne dla Ciebie repliki statkow i okretow, bacznie przygladaj sie detalom i fotografuj je jak najwiecej - dla pozniejszej dokumentacji. Niekoniecznie to musi byc taki czy inny konkretny okret/zaglowiec, wiele detali budowano albo identycznie albo podobnie na roznych zaglowcach. Zwroc uwage na poszycie burtowe, jak bieglo na kadlubie i jak je zamocowywano do wreg. Spojrz na wewnetrzna architekture kadluba. Ucz sie od pelnowymiarowych szkutnikow.
Odwiedzaj jak najczesciej wszelkie wystawy modeli szkutniczych, fotografuj tam modele, staraj sie rozmawiac z modelarzami ktorzy je zbudowali, podpytuj o techniki, narzedzia, materialy i zrodla zaopatrzenia...
Staraj sie nasladowac innych, szczegolnie jesli chodzi o precyzje i dokladnosc Twego modelu z planami. Nie zmuszaj materialu do jakichs niewykonalnych rzeczy, np. nadmiernego wyginania listewek, az do ich pekniecia, zastanow sie czy istnieja jakies inne, alternatywne techniki by uzyskac konieczny efekt.
Gromadz materialy i narzedzia powoli i stopniowo, ale jak najwyzszej dla Ciebie dostepnej jakosci, z mysla ze w przyszlosci moga Ci sie one przydac do innego projektu.
Podczas budowy jakiegos modelu staraj sie podzielic ten projekt na etapy, np. szkielet, czy poszywanie kadluba, budowa kabestanu, masztu z rejami, etc. i traktuj kazdy z etapow jako odrebny projekt raczej niz jako jeszcze jeden etap przy budowie modelu - tak jest latwiej opanowac znuzenie przy tej dlugotrwalej i bizuterskiej wprost pracy.
Modelarstwo szkutnicze jest wieloletnim hobby, doswiadczenie przychodzi po wielu latach, stad koniecznosc na uzbrojenie sie w cierpliwosc....
Good luck to you!
Staram sie tak robić
- Krzysiek_87
- Posty: 0
- Rejestracja: 12 sty 2016, 12:50
Re: Prezent urodzinowy- Bryg Corsair
Cześć, na przyszłość możesz spróbować trochę opalić te linki nad świeczką lub przetrzeć je szmatką z rozcieńczonym wikolem z wodą. Bez tych włosków wyglądałyby dużo bardziej estetycznie
Dobrze że masz upór aby dojść do celu. Ale faktycznie śpieszysz się trochę za bardzo. Mam nadzieję że do Dżonki podejdziesz z większą cierpliwością
Pozdrawiam
Krzysiek
Dobrze że masz upór aby dojść do celu. Ale faktycznie śpieszysz się trochę za bardzo. Mam nadzieję że do Dżonki podejdziesz z większą cierpliwością
Pozdrawiam
Krzysiek
- PanLipazMiodem
- Posty: 357
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Prezent urodzinowy- Bryg Corsair
Takie linki powinno się przygotować przed zamontowaniem. Teraz jedynym wyjściem jakie mógłbyś zastosować to nie opalać ich zapalniczką lub świeczką bo będzie to popalanie tzw "punktowe" i linka może się przepalić.
Proponuję opalić te włoski za pomocą jakiegoś dezodorantu i zapalniczki. Ogień ostrożnie nanosić z odległości ok 25-30 cm. No i nie robić tego w mieszkaniu żeby nie podpalić jakiejś firanki albo wersalki.
Pozdrawiam
Przemek
Proponuję opalić te włoski za pomocą jakiegoś dezodorantu i zapalniczki. Ogień ostrożnie nanosić z odległości ok 25-30 cm. No i nie robić tego w mieszkaniu żeby nie podpalić jakiejś firanki albo wersalki.
Pozdrawiam
Przemek
- Dziecko
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
- Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Bryg Corsair Occre
Witam
Dziekuje za rady, dot linek, poćwicze, na przędzy a potem zastosuje do linek od occre. Dzieki!
W wolnej chwili wygrawerowałem nazwe modelu, zrobiłem to na imitacji pokładu, literki pomaluje na czarno, a deski pociągne tym samym kolorem co podstawka.
Zbliżenie na kołkowanie.
Sposób wiązania wyblinek po raz 2...
Niestety dopiero przed chwilą zajrzałem na koge, więc nie zdążyłem jeszcze zrobić tego co wyżej napisane.
Dziekuje za rady, dot linek, poćwicze, na przędzy a potem zastosuje do linek od occre. Dzieki!
W wolnej chwili wygrawerowałem nazwe modelu, zrobiłem to na imitacji pokładu, literki pomaluje na czarno, a deski pociągne tym samym kolorem co podstawka.
Zbliżenie na kołkowanie.
Sposób wiązania wyblinek po raz 2...
Niestety dopiero przed chwilą zajrzałem na koge, więc nie zdążyłem jeszcze zrobić tego co wyżej napisane.