Witam
Po dłuższych przemyśleniach zdecydowłem się zrobić mały modelik
La Belle, nie raz pisałem że to ślicznotka i chciał bym ją mieć , długość stępki to niecałe 30cm
Zrobiłem już stocznie i powoli zaczynam wycinać wręgi, w ich budowie pozwolę sobie na pewne uproszczenia,zależy mi głównie na oddaniu ich kształtu i nauce ich robienia.
Plany drukowałem najpierw standardowo a potem jako odbicie lustrane następnie wszystko wycinałem i sklejałem dwie połówki ze sobą.
Wręgi to olcha,stępka i poszycie będzie z czereśni a pokład z brzozy,,,na zdobienia może bukszpan się trafi.
Pozdrawiam
Mini La Belle 1684 - szkielet
- Sebastian.M
- Posty: 126
- Rejestracja: 22 lis 2011, 17:25
- oksal
- Posty: 1881
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Mini La Belle 1684 - szkielet
Sebastian pomysł fajny, nawet więcej niż fajny. Rozumiem, że te nierówności na wręgach to tylko tymczasowe i zostaną usunięte przed "zmątowaniem w całość". Artur (Awas), Kazik (Kagra), Kazik (Kazek), Zbyszek, Sławek (Yetislawo), Andrzej (Stefan), Piotrek (Piotras) to fachowcy w ościach i raczej od ręki pieszczą na gotowo te żeberka;)
- Sebastian.M
- Posty: 126
- Rejestracja: 22 lis 2011, 17:25
Re: Mini La Belle 1684 - szkielet
Oczywiście nierówności zostaną zlikwidowane zakładam że w 90% zanim wszystko zostanie posklejane na stałe,,, póki co walczę aby wogóle wyciać wręgi. Niestety nie posiadam odpowiedniej wyżynarki włosowej więc walczę ręcznie taką małą piłeczką ,,, odziwo nie idzie to aż tak ciężko jak by się mogło wydawać jednak precyzji brakuje.
Tak więc sklejam i wycinam ,,,jak już to zrobię to zajmę sie dokładnym ustawieniem i szifowaniem,,a na koniec klejenie i odcinanie naddatków,,puki co każda wręga ma około 2cm nadnatku
Tak więc sklejam i wycinam ,,,jak już to zrobię to zajmę sie dokładnym ustawieniem i szifowaniem,,a na koniec klejenie i odcinanie naddatków,,puki co każda wręga ma około 2cm nadnatku
Ostatnio zmieniony 18 paź 2013, 18:11 przez Sebastian.M, łącznie zmieniany 1 raz.
- tadheus
- Posty: 0
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Mini La Belle 1684 - szkielet
Nie prościej kupić za parę złotych ręczną piłkę włosową i dokładnie wyciąć ?Zobacz ile pracy odpadnie przy obróbce wręg.
- Załączniki
-
- 001.jpg (26.32 KiB) Przejrzano 7596 razy
Pozdrawiam, Paweł.
- Sebastian.M
- Posty: 126
- Rejestracja: 22 lis 2011, 17:25
Re: Mini La Belle 1684 - szkielet
Witam
Trochę to trwało ale szkielet gotowy jest do trasowania
Wypełniłem go pianką aby go nie zdeformować i nie uszkodzić podczas tego zabiegu,,, jako separatora użyłem reklamówki choć lepsze by było coś jeszcze cieńszego np ta najcieńsza folia malarska
Pozdrawiam
S.M
Trochę to trwało ale szkielet gotowy jest do trasowania
Wypełniłem go pianką aby go nie zdeformować i nie uszkodzić podczas tego zabiegu,,, jako separatora użyłem reklamówki choć lepsze by było coś jeszcze cieńszego np ta najcieńsza folia malarska
Pozdrawiam
S.M
- Sebastian.M
- Posty: 126
- Rejestracja: 22 lis 2011, 17:25
Re: Mini La Belle 1684 - szkielet
Witam
Skorupa wytrasowana, wyszła lepiej niż się spodziewałem teraz kolejny krok do zrobienia czyli dobudowanie rufy i dokończenie trasowania a następie wygładzenie całości drobnoziarnistym papierem ściernym.
Pozwoliłem sobie też wstępnie wyrysować wysokość wręg celem sprawdzenia jaka ich część pójdzie do odcięcia.Widać to na jednym ze zdjęć.
Pozdrawiam
S.M
Skorupa wytrasowana, wyszła lepiej niż się spodziewałem teraz kolejny krok do zrobienia czyli dobudowanie rufy i dokończenie trasowania a następie wygładzenie całości drobnoziarnistym papierem ściernym.
Pozwoliłem sobie też wstępnie wyrysować wysokość wręg celem sprawdzenia jaka ich część pójdzie do odcięcia.Widać to na jednym ze zdjęć.
Pozdrawiam
S.M
- Sebastian.M
- Posty: 126
- Rejestracja: 22 lis 2011, 17:25
Re: Mini La Belle 1684 - szkielet
Witam
Doszła rufa, w pewnym momencie chciałem to wszystko rozwalić i robić od nowa (tak może było by i lepiej) jednak jakoś się udało to poskładać do kupy i po szlifowaniu jest do przyjęcia. Są oczywiście drobne niedoskonałości jednak zostaną zakryte przez odbojnice a część którą będę chciał pozostawić odsłoniętą jest ok.Na jednym ze zdjęć widać wyginające się już listewki
Pozdrawiam
S.M
Doszła rufa, w pewnym momencie chciałem to wszystko rozwalić i robić od nowa (tak może było by i lepiej) jednak jakoś się udało to poskładać do kupy i po szlifowaniu jest do przyjęcia. Są oczywiście drobne niedoskonałości jednak zostaną zakryte przez odbojnice a część którą będę chciał pozostawić odsłoniętą jest ok.Na jednym ze zdjęć widać wyginające się już listewki
Pozdrawiam
S.M
- tadheus
- Posty: 0
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Mini La Belle 1684 - szkielet
W zaznaczonym fragmencie, wręgi są nie zgodne z dokumentacją.Chyba ,że poszyjesz cały kadłub,wtedy nie ma sprawy.
- Załączniki
-
- PB254131.JPG (39.09 KiB) Przejrzano 6566 razy
Pozdrawiam, Paweł.
- tadheus
- Posty: 0
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Mini La Belle 1684 - szkielet
powinno być tak
- Załączniki
-
- bez tytułu.JPG (34.63 KiB) Przejrzano 6541 razy
Pozdrawiam, Paweł.
- Sebastian.M
- Posty: 126
- Rejestracja: 22 lis 2011, 17:25
Re: Mini La Belle 1684 - szkielet
Witam ponownie.
Thadeus dzięki za zainteresowanie,,celowo zastosowałem takie ułatwienie ponieważ nie będzie to widoczne a skala jest dość mała. Oczywiście zamierzam pokazać część wręg ale akurat ten kawałem będzie zakryty.
Tymczasem założyłem odbojnice.Wszystko bardzo zyskało na sztywności więc jutro będzie można piankę wydłubać .
Mam też dylemat jakie drewno zastosować na poszycie miało być takie jak stępka(chyba czereśnia) ale teraz jakoś wydaje mi się za ciemne. Najchętniej użył bym olchy ale wydaje mi się trochę za miekka może coś doradzicie.
Pozdrawiam S.M
Thadeus dzięki za zainteresowanie,,celowo zastosowałem takie ułatwienie ponieważ nie będzie to widoczne a skala jest dość mała. Oczywiście zamierzam pokazać część wręg ale akurat ten kawałem będzie zakryty.
Tymczasem założyłem odbojnice.Wszystko bardzo zyskało na sztywności więc jutro będzie można piankę wydłubać .
Mam też dylemat jakie drewno zastosować na poszycie miało być takie jak stępka(chyba czereśnia) ale teraz jakoś wydaje mi się za ciemne. Najchętniej użył bym olchy ale wydaje mi się trochę za miekka może coś doradzicie.
Pozdrawiam S.M