Po skończeniu Santa Mari miałem sobie zrobić przerwę z modelarstwem szkutniczym.
Ale wytrzymałem niecały miesiąc i ponownie rozpoczęły się prace stoczniowe

Wybór padł na jednostkę "HMS Fly" z 1776 roku klasy SWAN (cokolwiel to znaczy)
Model to "gotowiec" z firmy Victory Models w skali 1/64 - czyli jak każdy zestaw do przeróbek

Bardzo spodobała mi się sylwetka tego statku a , że to drugi mój model więc nie mogło to być nic bardzo skomplikowanego.
Do założenia kolejnej relacji zmobilizował mnie Mirek, a że obiecałem mu pokazać jak się jego listewki prezentują na pokładzie - to niniejszym czynię.
A tak wyglądają początki: