kolejny H.M.S. Victory

Opisy budowy jednostek żaglowych
Awatar użytkownika
jarekwo
Posty: 68
Rejestracja: 24 kwie 2012, 23:36

Re: kolejny H.M.S. Victory

Post autor: jarekwo »

po szlifie (częściowym)
Załączniki
DSC03077.jpg
Pozdrawiam
Jarek
Awatar użytkownika
jarekwo
Posty: 68
Rejestracja: 24 kwie 2012, 23:36

Re: kolejny H.M.S. Victory

Post autor: jarekwo »

Witam,
teraz tak trochę poza tematem. Udało mi się kupić starą mini tokarkę domowej roboty (do drewna, mosiądzu a może nawet drobnych elementów stalowych). Rozebrałem ją, wyczyściłem z rdzy i syfu, odmalowałem i złożyłem.
Napęd tokarki to wiertarka montowana w uchwycie.
Tak to wyglądało:
Załączniki
odmalowana i poskładana
odmalowana i poskładana
DSC03011.JPG (134.96 KiB) Przejrzano 6180 razy
części czyste i już bez korozji
części czyste i już bez korozji
DSC03009.JPG (132.26 KiB) Przejrzano 6180 razy
przed czyszczeniem
przed czyszczeniem
DSC03006.JPG (132.68 KiB) Przejrzano 6180 razy
Pozdrawiam
Jarek
Awatar użytkownika
jarekwo
Posty: 68
Rejestracja: 24 kwie 2012, 23:36

Re: kolejny H.M.S. Victory

Post autor: jarekwo »

Niestety ten suport to jakaś porażka. Mimo smarowania zacina się,chodzi skokowo lub całkiem blokuje się w czasie przesuwu. Trzeba zrobić jakiś nowy- tylko imak przyda się do nowej konstrukcji. Będę musiał podumać, chociaż jakiś pomysł mam już w głowie. Niestety migomat mi ukradli więc budowa będzie utrudniona ale co tam- jest wyzwanie :)
Pozdrawiam
Jarek
Awatar użytkownika
jarekwo
Posty: 68
Rejestracja: 24 kwie 2012, 23:36

Re: kolejny H.M.S. Victory

Post autor: jarekwo »

Witam,
nie mam teraz czasu i możliwości na oszlifowanie całkowite kadłuba aby przejść do odbojnic ale podłubię chociaż przy drobiazgach. Na forum przeczytałem opis Karrexa jak zrobić koło sterowe. W związku z tym, że to co dają w zastawie jest żenujące postanowiłem wydłubać własne.
Poniżej opis budowy:
Załączniki
i inny widok całości (jeszcze trzeba przeszlifować i trochę upodobnić do siebie "uchwyty" bo jednak ręczna produkcja bez szablonu powoduje różnicę w wyglądzie
i inny widok całości (jeszcze trzeba przeszlifować i trochę upodobnić do siebie "uchwyty" bo jednak ręczna produkcja bez szablonu powoduje różnicę w wyglądzie
8.JPG (111.27 KiB) Przejrzano 6052 razy
tutaj tymczasowo poskładane jeszcze bez kleju
tutaj tymczasowo poskładane jeszcze bez kleju
7.JPG (120.27 KiB) Przejrzano 6052 razy
wytoczony komplet na jedno koło (za późno było aby całość zrobić)
wytoczony komplet na jedno koło (za późno było aby całość zrobić)
6.JPG (125.38 KiB) Przejrzano 6052 razy
toczenie "poprzeczek/ uchwytów" nie wiem jak się nazywają fachowo
toczenie "poprzeczek/ uchwytów" nie wiem jak się nazywają fachowo
5.JPG (116.37 KiB) Przejrzano 6052 razy
jak sięłatwo domyślić- dwie gotowe :)
jak sięłatwo domyślić- dwie gotowe :)
4.JPG (134.46 KiB) Przejrzano 6052 razy
jedna obręcz gotowa
jedna obręcz gotowa
3.JPG (109.94 KiB) Przejrzano 6052 razy
odcinanie obręczy- toczenie od wewnątrz
odcinanie obręczy- toczenie od wewnątrz
2.JPG (119.09 KiB) Przejrzano 6052 razy
toczenie obręczy kół sterowych na miniszlifierce
toczenie obręczy kół sterowych na miniszlifierce
1.JPG (133.98 KiB) Przejrzano 6052 razy
Pozdrawiam
Jarek
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: kolejny H.M.S. Victory

Post autor: mirek »

Koło sterowe fajnie ci wyszło i myślę , że jest o wiele lepsze niż to z zestawu.
Mnie się wydaje , że jeszcze wiele rzeczy będziesz zmuszony wymienić na własne.
A tak z drugiej strony patrząc to płacimy kupę kasy za zestaw i musimy ( chcąc zrobić dobrze ) dorabiać kupę elementów po swojemu
Pozdrawiam Mirek Rybus
Awatar użytkownika
Kazek
Posty: 717
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: kolejny H.M.S. Victory

Post autor: Kazek »

Masz racje że wymieniasz koło sterowe bo przede wszystkim jest ono nieprawidłowe te z zestawu oczywiście ma za mało uchwytów a twoje wyszło ci bardzo fajnie jakbyś jeszcze trochę popracował nad doprowadzeniem uchwytów do jednakowej wielkości i trochę mniejsze żeby były no może bardziej weższe ta część co jest nad kołem to już by była rewelacja .
Pozdrawiam Kazik :)
Awatar użytkownika
jarekwo
Posty: 68
Rejestracja: 24 kwie 2012, 23:36

Re: kolejny H.M.S. Victory

Post autor: jarekwo »

Cieszę się Panowie, że koło Wam się spodobało. Motywacja pozytywna też się przydaje :)
Miałem je dzisiaj skończyć całkowicie razem z podporami i zdobieniami ale niestety w bardzo ciekawy sposób zmarnowałem popołudnie. Postanowiłem zbierać materiały na ropewalka więc chciałem rozebrać w pokoju zużyty toner od drukarki w celu wyjęcia kółek zębatych. Okazało się, że "zużyty" według drukarki toner jest w połowie pełny proszku. Jak się łatwo domyślić spadł mi w czasie demontażu i w pokoju zrobiło się ciemno a ja wyglądałem jak murzyn lub afroafrykanin jak wolą niektórzy :D

W każdym razie wiele godzin poszło na sprzątanie a pył nadal opada !

W związku z tym udało się tylko dotoczyć pozostałe poprzeczki, zmontować i skleić całość. Za radą Kazka wyrównałem wszystkie uchwyty a także zmniejszam je do lepszej skali ale nie wiem czy dam radę zrobić to jeszcze lepiej bo boję się połamać. Strasznie to już delikatne :)
Jeszcze trochę podziałam w weekend i pokażę co wyszło. Na razie jest tak:
Załączniki
poskładane, posklejane i trochę podszlifowane
poskładane, posklejane i trochę podszlifowane
DSC03132.JPG (101.46 KiB) Przejrzano 5795 razy
Pozdrawiam
Jarek
Awatar użytkownika
woj195
Posty: 95
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: kolejny H.M.S. Victory

Post autor: woj195 »

Witam Cię,
podpowiedz - bo nie doczytałem - z jakiego drewna udaje się zrobić tak piękne kolo sterowe?
Wojtek
Awatar użytkownika
jarekwo
Posty: 68
Rejestracja: 24 kwie 2012, 23:36

Re: kolejny H.M.S. Victory

Post autor: jarekwo »

Witam Wojtku,
na wstępie dziękuję za " piękne" :)

Niestety nie znam się jeszcze na gatunkach drewna więc nie chciałbym wprowadzić Cię w błąd.
Oś koła czyli bęben z tego co pamiętam z kołka bukowego, natomiast szprychy z wykałaczek. Nie mam pojęcie z czego są robione wykałaczki. Dzisiaj wracam z delegacji więc sprawdzę czy na opakowaniu jest coś napisane. Wyczytałem gdzieś chyba na naszym forum, że wykałaczki robione są z brzozy więc myślę, że to może być ona. Drewno jest białe i niemal bez śladów słojów - nie wiem czy to coś pomoże.
Obręcze wytoczyłem z resztówek podłużnic dołączonych do wydawnictwa więc znowu niewiele wiem :(
Najlepiej chyba jak zrobię zdjęcia tych materiałów a na pewno jakiś doświadczony kolega podpowie co to za gatunki.
Nie wiem o której dojadę do domu ale maks jutro rano wstawię fotkę

Edit- podpowiedzcie proszę czy żeby stwierdzić gatunek drewna mam je ładnie wyszlifować? Chyba łatwiej będzie na gładkiej powierzchni, co?

Pozdrawiam
Jarek
Pozdrawiam
Jarek
Awatar użytkownika
woj195
Posty: 95
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: kolejny H.M.S. Victory

Post autor: woj195 »

O. K. dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Pytałem, bo mi to wyglądało na coś miękkiego, a z miękkiego nie da się wytoczyć takich drobiazgów.
Czy powtarzalność wymiarów (średnice) uzyskiwałeś przy pomocy swojej tokarki z suportem, czy metodą mierzenia suwmiarką. Pytam, bo czeka mnie jesienią grubsza robota z lufami. Na razie nie mam problemów z powtarzalnością. Robię maszty i reje, a te są "każde drewko inne". Robię z gruszy, próbuję z jabłoni i buku. Metodą szlifowania papierkami ściernymi. (Parzy w palce, ale "działa"). Wszystko twarde, ale nie zostawia włosków po malowaniu.
Pozdrawiam
Wojtek
ODPOWIEDZ