Budowa Drakkera Wikingów z Roskilde

Opisy budowy jednostek żaglowych
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Budowa Drakkera Wikingów z Roskilde

Post autor: mirek »

waldek pisze:A byłem święcie przekonany że nie pasuję do tego forum.

Nie wiem czemu tak sądzisz . Mnie się Twoja robota podoba choć materiały jakie stosujesz są zupełnie inne .
Nie ma się co zbytnio przejmować pewnymi wpisami , to takie przekomarzanie się i tyle , taka specyfika Kogi ;)
Pozdrawiam Mirek Rybus
Awatar użytkownika
waldek
Posty: 279
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Budowa Drakkera Wikingów z Roskilde

Post autor: waldek »

Żagiel najwięcej przysporzył mi kłopotów, gdyż jak widać też jest z zapałek.
Został wykonany z ponad 500 szt takich malutkich kwadracików.
W zapałkach i przy tak małym modelu nie sposób uniknąć nie dokładności, to wynika ze struktury drewna,a może i wieku.
Pozdrawiam Waldek
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Budowa Drakkera Wikingów z Roskilde

Post autor: mirek »

waldek pisze:W zapałkach i przy tak małym modelu nie sposób uniknąć nie dokładności, to wynika ze struktury drewna,a może i wieku.

Myślę ,że jedno i drugie ;)
Mnie się wydaję ,że żagiel zrobiony jest z maty , ale mogę się mylić .
Swoje lata też mam i mogę niezbyt dobrze widzieć :)
Pozdrawiam Mirek Rybus
Awatar użytkownika
waldek
Posty: 279
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Budowa Drakkera Wikingów z Roskilde

Post autor: waldek »

Prawidłowo był wykonany z wełny owcy skandynawskiej.
Ta wełna nie nabiera wody.
Załączniki
Zagiel z zapałek (2).JPG
Zagiel z zapałek (2).JPG (58.01 KiB) Przejrzano 5892 razy
Zagiel z zapałek (1).JPG
Zagiel z zapałek (1).JPG (62.92 KiB) Przejrzano 5892 razy
Zagiel z zapałek.JPG
Zagiel z zapałek.JPG (65.56 KiB) Przejrzano 5892 razy
Pozdrawiam Waldek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Budowa Drakkera Wikingów z Roskilde

Post autor: Karrex »

Witaj.
Również gratuluję ukończenia modelu i konsekwencji w materiale (założę się, że wielu z "oponentów" poszłoby na łatwiznę w wykonaniu żagla ;) :P ).
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
waldek
Posty: 279
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Budowa Drakkera Wikingów z Roskilde

Post autor: waldek »

To co wiem to tylko jedna jednostka na świecie ma oryginalny żagiel, reszta to już zwykłe płótno żaglowe lub Dakron.
Mówiąc tak szczerze też się zanosiłem z zamiarem wykonania żagla z materiału.
Ale nie chcący palnąłem że wykonam z zapałek i głupio było się wycofać.
Pozdrawiam Waldek
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Budowa Drakkera Wikingów z Roskilde

Post autor: mirek »

O ja naiwny , myślałem że żagiel jest z maty a teraz widzę ,że on z zapałek zrobiony !!
Waldku, pełen szacunek za ten żagiel
Pozdrawiam Mirek Rybus
Awatar użytkownika
waldek
Posty: 279
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Budowa Drakkera Wikingów z Roskilde

Post autor: waldek »

Nie na darmo to przysłowie tylko dotyczy Polaków ( Polak jak chce to wszystko potrafi).
Lub jak coś jest nie wykonalne to dajcie Polakom a na pewno zrobią.
Wybaczcie mieszkam wśród Dunów, to są ich spostrzeżenia nie moje.
Pozdrawiam Waldek
Awatar użytkownika
oksal
Posty: 1893
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Budowa Drakkera Wikingów z Roskilde

Post autor: oksal »

waldek pisze:Mówiąc tak szczerze też się zanosiłem z zamiarem wykonania żagla z materiału.
Ale nie chcący palnąłem że wykonam z zapałek i głupio było się wycofać.


Waldek, do tej pory siedziałem cicho, od czasu do czasu zerkałem na Twoje poczynania bez większego zainteresowania. No, ale teraz tym żaglem, to masz u mnie "Podziw". I tak jak Mirek: Szacun (jak to mówią)
Awatar użytkownika
waldek
Posty: 279
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Budowa Drakkera Wikingów z Roskilde

Post autor: waldek »

Wielkie dzięki, za uznanie.
Ten typ modelarstwa podjąłem dawno temu, a związane było to tym że była bieda a modelować się chciało.
I tak zostało.
Pozdrawiam Waldek
ODPOWIEDZ