Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • HMS Royal William 1719 - Strona 35
Strona 35 z 68

Re: HMS Royal William 1719

: 14 kwie 2014, 07:39
autor: jeskom
Powiedz mi czy w tamtych czasach robiono rzeczywiście barierki z prętów stalowych?..nie robili czasami z lin?

Re: HMS Royal William 1719

: 14 kwie 2014, 11:37
autor: oksal
EDIT:

Jednak mam źle, to moja nadinterpretacja. Kute były na krótkich odcinkach. Już tego nie poprawię. Teraz mam super rysunek, i to z Pandory na którą się wcześniej powołałem. Powinienem rozpiąć tam liny, które na wylot przechodzą poprzez słupki i w tym przypadku ściągane są węzłem. Ale tak to jest jak się nie umie czytać różnych dokumentacji;)

Dzięki za cenną uwagę. W następnych słupkach będzie poprawnie

Re: HMS Royal William 1719

: 17 kwie 2014, 22:53
autor: oksal
Przygotowuję kolejny trap. Teraz ćwiczę inny typ słupków. "Odkułem" słupki z drutu miedzianego 0,8mm. "Oczka" to drut chyba cieńszy niż 0.4mm, bo luźno siedzi w otworze 0.5mm. Sucha przymiarka do zrębnicy pojedynczego luku. To pójdzie na łącznik pomiędzy II a I pokładem bateryjnym. Chyba jedna lub dwie sztuki tego typu będą na otwartym III pokładzie.

RW304.jpg


RW305.jpg

Re: HMS Royal William 1719

: 24 kwie 2014, 23:12
autor: oksal
...godzinę przewlekałem liny przez druciane "oczy"... nie myślałem, że tak bardzo ręce mi "latają"...
Zostaje jeszcze w paru miejscach podretuszować oksydą lub czarnym matem i w pokład:)

Re: HMS Royal William 1719

: 25 kwie 2014, 10:45
autor: Andrzej1
oksal pisze:...godzinę przewlekałem liny przez druciane "oczy"... nie myślałem, że tak bardzo ręce mi "latają"...
...

Operaj ręce o stół Adamie, on tak dużo nie pije jak Ty to i trzęsie się mniej.
A swoją drogą, to toto jest "jak żywe". Śliczna robota.
I jeszcze jedno : średnica liny jest chyba ciut większa niż średnica oczek - może to usprawiedliwia
ową godzinę ?

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Re: HMS Royal William 1719

: 25 kwie 2014, 16:09
autor: kejsi
Piękna robota Adam, ale powiedz czym impregnujesz te nici po chyba nie są naciągnięte.

Re: HMS Royal William 1719

: 26 kwie 2014, 01:02
autor: oksal
Kazik, dobrze wywnioskowałeś, że liny nie są napięte tylko usztywnione. Impregnowałem możliwie najprostszą metodą- rozwodniony klej "wikolowaty"- patex. Dodatkowo pozbyłem liny "owłosienia", które nadmiernie wywoływało przeciąganie przez te otwory.
Andrzej1,nie wiem czy to sprawa "nawadniania" organizmu czy kręgosłupa. Zaczynam się psuć... Masz rację, stół "przytrzymał" mi ręce przy kolejnym dłubaniu. Trochę ogranicza ruchy ale działa:)

Re: HMS Royal William 1719

: 27 sie 2014, 21:31
autor: oksal
Chińczycy zrobili coś fajnego, olchowe spinacze wielkości ~2,5cm Są rewelacyjne. Mają miękki ścisk, aż wrzucę fotkę. Są dostępne na stoiskach papierniczych:)

RW309.jpg


i w akcji

RW308.jpg

Re: HMS Royal William 1719

: 28 lip 2015, 17:40
autor: oksal
Od paru dni czuję zjazd, aż mnie wzięło na dłubanie:) Ostatnia zrębnica i trap drugiego pokładu robię. Na ta chwilę wyjecie trapu ze "stelaża", bejcowanie i pierwsza przymiarka.

RW310.jpg


RW311.jpg

Re: HMS Royal William 1719

: 28 lip 2015, 18:30
autor: ryszardw
Jak to miło Cię widzieć.Nareszcie trochę mobilizacji.Teraz to poleci.R