Strona 14 z 68
					
				O:HMS Royal William 1719
				: 05 gru 2010, 18:56
				autor: oksal
				Artur w Pnadorze na jednym z przekrojów jest tak jak pokazujesz to na ostatnim rysunku- nie ma górnej wklejki. Konkretnie na ostatniej, która zamieściłem powyżej
			 
			
					
				O:HMS Royal William 1719
				: 05 gru 2010, 19:07
				autor: awas
				Napiszę jak ja bym ja zrobił te otwory. Ale oczywiście traktuj to tylko jak głos w dyskusji.
1. Wkleić wklejki tak jak je zrobiłeś pilnując, żeby otwór wewnetrzny był odpowiedni dla wagomiaru działa i dolna płaszczyzna była poziomo.
2. Zeszlifować od zewnątrz i od wewnątrz tak jak idą burty. 
3. Zeszlifować dolne płaszczyzny otwory na poziomo jak na rysunku.
4. Przy poszyciu zewnętrznym, deski do krawędzi otworu.
5. Wkleić w każdy otwór "port stops" najpierw dolna, a potem boczne. Zeszlifować od wewnątrz tak jak burta.
6. Przy poszyciu wewnętrznym, deski przykrywaja "port stops"
Artur
Edit:
Ale jeśli rozumiemy, że te "port stops" nie są konstrukcyjne, a tylko deski przybite na wewnętrznych powierzchniach otworu działowego to równie dobrze można je przybić na samym końcu, po wykonaniu poszycia wewnetrzneg i wtedy będą widoczne od srodka tak jak na Twoich zdjęciach.
			 
			
					
				O:HMS Royal William 1719
				: 05 gru 2010, 19:31
				autor: oksal
				Artur nie ma przeszkody abym tak zrobił . To traktować światło otworu bez  "wklejek" czy z "wklejką"?
			 
			
					
				O:HMS Royal William 1719
				: 05 gru 2010, 19:35
				autor: awas
				Według mnie światło otworu był definiowane bo musiało zapewnić funkcjonalność. Dlatego trzeba go brać "netto".
Artur
			 
			
					
				O:HMS Royal William 1719
				: 05 gru 2010, 22:49
				autor: oksal
				Artur: Ok, dzięki.
A mnie jeszcze męczy... poniżej fotka z oryginału HMS VICTORY- furta i ta cholerna widoczna od wewnątrz "wklejka";)

 
			 
			
					
				O:HMS Royal William 1719
				: 06 gru 2010, 05:17
				autor: korasonek
				oksal napisał:
Artur nie ma przeszkody abym tak zrobił . To traktować światło otworu bez  "wklejek" czy z "wklejką"?
Witam
Dorzucę swoje trzy grosze:)
Na moje oko to światło furt było definiowane w czasie wykonywania  szkieletu okrętu, gdzie w  miejscu furty przycinano wręgi i wstawiano poprzeczki tworząc właśnie światło furty.  Później poszywano okręt montowano klapy a na końcu, żeby nie wyrywać zawiasów jak klapa wpadnie do środka, montowano te "wklejki"(z angielska: "port stops").
Podobnie dziś w stanach montuje się drzwi, najpierw instaluje się futrynę, później wiesza drzwi, a na końcu instaluje tzw. "door stops" te części które trzymają drzwi przed otwieraniem w drugą stronę. 
Jak widać na zamieszczonym przez Artura obrazku z  Antsscherla te wstawki mogą być do końca poszycia wewnętrznego albo tylko na środku. 
Jeśli chodzi o Vitka to ze zdjęć z  
Tego wątku wynika że "wstawki" są po bokach i na górze. 
Pozdrawiam
Piotr
 
			 
			
					
				O:HMS Royal William 1719
				: 06 gru 2010, 08:51
				autor: oksal
				Dzięki Piotrek za linka do Vitka. Tak patrzę w te furty… ech
A gdyby powiedzmy oprzeć się na praktycznym podejściu ówczesnego cieśli …
Nie ma narzędzi „elektrycznych” dechy są grube i bardzo grube… i teraz biorąc pod uwagę rzeczywistą konstrukcję wręg i wykonania wycięcia na furtę (tak jak pokazał to Artur na przykładowych poglądowych ilustracjach kilka postów wyżej) to praktyczniej dla takiego cieśli jest wykonać otwór i olicować go z zewnątrz i wewnątrz poszyciem, dopasować wszystko, wyrównać itp. A potem w to na tej zasadzie co Kazik poparł Monfeldem, wspomniana rycina i fotka z Vitka. nadbijanie wklejek staje się łatwiejsze do wykonania tamtymi narzędziami tak aby wklejka była widoczna i od wewnątrz- (to o czym wspomina Piotrek (Karosanek) i rozważa Artur)…. Myślę, że zrobię wklejki widoczne  od wewnątrz, przyjmując grubość1.5cala,  którą podał Artur. 
No nic koniec przerwy lekcja mi się zaczyna:) Dzięki Wszystkim za wymianę poglądów
EDIT: A jak to jest w dokumentacji z Ancree?
			 
			
					
				O:HMS Royal William 1719
				: 06 gru 2010, 10:47
				autor: ryszardw
				W modelu Princa z 1670r nie widać tych ramek.Model podobno jest też z tego okresu.Czyżby budujący uprościł sobie sprawę.Być może.W dok Wasy są widoczne ramki.I chyba tak powinno być.To najbardziej wiarygodny dowód.Ramka jest widoczna od góry i dołu Z boku widać poszycie.CiekaweR.
 

 
			 
			
					
				O:HMS Royal William 1719
				: 06 gru 2010, 23:58
				autor: oksal
				Ruszyłem z odbudową:) trochę to potrwa, bo po wybitych skrzynkach zostały resztki kleju i muszę je zdzierać pilnikiem. Myślę, że następną fotkę podam jak wkleję i wygładzę nowe skrzynki:)

 
			 
			
					
				O:HMS Royal William 1719
				: 07 gru 2010, 21:12
				autor: yetislawo
				Nowe benda juz ok .Do przodu i tak trzymaj Adam.Bedzie piekny model.