Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Prins Willem - Strona 55
Strona 55 z 61

Re: Prins Willem

: 01 mar 2012, 11:27
autor: KoMic
Przyznam, że wyglądało to dość poważnie. Ciesze się że da się to wszystko wyprowadzić. gl

Re: Prins Willem

: 01 mar 2012, 11:57
autor: Leon27
Miód malina.

Re: Prins Willem

: 12 mar 2012, 14:13
autor: Karrex
myszor pisze:...
Najgorsze to było pęknięcie kadłuba na znacznej długości
...

A jak starszy, bardziej doświadczony ;) kolega radził wklej wręgę wzmacniającą, to napisałeś, że nie potrzeba, że skorupa mocna :twisted:
Obrazek
A i sosna dość łatwo się "odszczypuje" (może następnym razem użyj coś bardziej zwartego w strukturze, a nie sosnę). Ponoć nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, ale historia lubi się powtarzać :twisted:
ODPUKAĆ!!!
No i okazało się, że też masz coś z konserwatora ;)

Re: Prins Willem

: 12 mar 2012, 15:00
autor: myszor
Tak Karolu , na pewno było by to jakieś wzmocnienie i na pewno masz racje .
Ale przecież nie buduje się modeli aby nimi o podłogę trzaskać .
Była to jakaś nauka która przyda się w następnym (Le Fleuron) modelu .
Ale na szczęście udało się uratować te moje wypociny i wszystko jest już w najlepszym porządku .
Na razie wstrzymuje się z dalszą budową Willusia , bo zaczynam budowę modelu 1:1 z dachem .
Ale jak się tylko obrobię to będę kontynuował dalej , i mam w planie równolegle budować drugi model .
Będę teraz miał tyle miejsca ze można poszaleć . Żadnych ograniczeń lokalowych i materiałowych :)
Aby tylko sił i zdrowia starczyło .

Re: Prins Willem

: 23 mar 2012, 21:24
autor: Leon27
Takie coś wynalazłem. Popatrz jak ładnie toto pływa :-)

http://www.youtube.com/watch?v=vaqMDtcf ... re=related

Re: Prins Willem

: 31 sie 2012, 17:21
autor: myszor
Witam.

dawno dawno temu... tak, tak, dawno mnie tu nie było, bo działo się u mnie, oj działo. Model odpłynął w siną dal, choć pracy w drewnie nie zarzuciłem. Zmieniłem tylko skalę - trzeba sobie podnosić poprzeczkę :) Oto pierwsze efekty mojej nowej działalności - ani jednego metalowego gwoździa!!!! Do pracy nad modelem wrócę, jak tylko uporam się z .... dachem!!!!

Pozdrawiam

Re: Prins Willem

: 21 gru 2012, 18:00
autor: myszor
I się sznury pną do góry .

Re: Prins Willem

: 21 gru 2012, 19:50
autor: Banita
bardzo romantyczne te zdjęcia... cieśla żeś - powiadasz? gratulacje

Re: Prins Willem

: 29 gru 2012, 19:18
autor: myszor
Zmęczyłem pierwszą .Jeszcze trzy :-)
Zgadza sie Jaxon,cieśla -modelarz jam tera:-(

Re: Prins Willem

: 31 gru 2012, 11:58
autor: myszor
Witam.
Znacie jakiś sposób na usunięcie zaschlej kropli gluta oprócz szlifowania.Skapło i nie zauwazylem i teraz problem.