Relacja Pierwsza
- bartes123
 - Posty: 786
 - Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
 
Re: Relacja Pierwsza
No se w Tczewie pogadamy. Oj pogadamy 
			
			
									
									
						- bartes123
 - Posty: 786
 - Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
 
- mirek
 - Posty: 1879
 - Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
 
- bartes123
 - Posty: 786
 - Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
 
Re: Relacja Pierwsza
mirek pisze:No i proszę , jakie piękne zawiasy wyszły
Trzeciego tygodnia już im nie poświęcę. Mam dosyć
- Kazek
 - Posty: 717
 - Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
 
Re: Relacja Pierwsza
czyli można ?  można trzeba tylko chcieć i rozumiem że sie dyndają jak to zawiasy 
			
			
									
									Pozdrawiam Kazik 
						- bartes123
 - Posty: 786
 - Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
 
Re: Relacja Pierwsza
Dyndają niczym pała Rocco Siffredi w czasie wyprawy po Polsce 
			
			
									
									
						- bartes123
 - Posty: 786
 - Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
 
Re: Relacja Pierwsza
Panowie, krótko i na temat:
-mam metalowe klamoty gotowe,
-mam nadbudówki gotowe,
-mam kadłuba.
Chcę to skleić do kupy. A więc olejować nadbudówki i kleić okucia czy kleić okucia i olejować? Olejować kadłuba i leić nadbudówki czy wkleić wszystko a potem olejować? Olejował będę V33.
To czekam na opinie.
			
			
									
									
						-mam metalowe klamoty gotowe,
-mam nadbudówki gotowe,
-mam kadłuba.
Chcę to skleić do kupy. A więc olejować nadbudówki i kleić okucia czy kleić okucia i olejować? Olejować kadłuba i leić nadbudówki czy wkleić wszystko a potem olejować? Olejował będę V33.
To czekam na opinie.
- PanLipazMiodem
 - Posty: 363
 - Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
 
Re: Relacja Pierwsza
Najpierw wszystko skleić do kupy a później zaolejować. Do poolejowanej, tłustej powierzchni nie chce łapać klej.
Pozdrawiam
Przemek
			
			
									
									
						Pozdrawiam
Przemek
- stefan
 - Posty: 1155
 - Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
 
Re: Relacja Pierwsza
PanLipazMiodem pisze:Najpierw wszystko skleić do kupy a później zaolejować. Do poolejowanej, tłustej powierzchni nie chce łapać klej.
Pozdrawiam
Przemek
Bardzo słuszna koncepcja, chociaż czasem jest tak, że trzeba jakiś element dokleić już po olejowaniu.
W takiej sytuacji, dany element kleję na kołki, czyli w powyższym elemencie wiercę otworek, wklejam kołeczek, wiercę otworek w miejscu przyklejenia elementu, na wystający kołek, kropla lepidła i gotowe.
- Kazek
 - Posty: 717
 - Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
 
Re: Relacja Pierwsza
Bartoszu wszystko najpierw posklejaj do kupy ( bedzie wtedy duża kupa ) w czasie klejenia mogą wyjść jakieś niedociągnięcia klej Ci coś upapra bedziesz mógł spokojnie jeszcze coś doszlifowac i poprawić a później po oczyszczeniu i odpyleniu ładnie wszystko poolejować i na koniec przyłożyć kamieniem .
			
			
									
									Pozdrawiam Kazik 