Szlifierka wałkowa po raz n-ty

[Hadżi]

Witam!
Nareszcie skończyłem budowę szlifierki wałkowej, która jest pierwszym elementem kombajnu (drugim będzie tokarka). Wiele tu na kodze prezentowano już takich szlifierek. Każda jest inna i niepowtarzalna. W mojej nie ma nic szczególnego, no może oprócz stołu. Napęd stanowi stara polska wiertarka. Wał jest ułożyskowany, prawy koniec przystosowany do uchwytu wiertarki. Lewy koniec zakończony jest stożkiem, na którym osadzony jest drugi uchwyt wiertarski (do napędu tokarki). Na wale osadzony jest wałek drewniany o średnicy 10 cm i długości 15cm. W tymże wałku wyfrezowane są dwa rowki. Do mocowania papieru ściernego służą dwa wężyki gumowe. Wałek ścierny przykryty jest pokrywą wykonaną z MDF-u z króćcem ssącym po prawej stronie przedniej ścianki osłony wałka w strefie wypychania pyłu. Pokrywa jest nasadzana z góry i dokręcana śrubkami po dwie z każdej strony. Aby ja zdjąć trzeba poluzować te śrubki i unieść do góry. Stół jest wykonany z płyty stalowej. Od spodu przykręcony jest pręt stalowy służący, jako oś. Z tyłu ścianek bocznych przykręcone są dwie listwy z czterema wspornikami osi stołu na każdej. Ta szlifierka będzie służyła nie tylko do celów modelarskich, więc z tego powodu są te wsporniki do ustawiania stołu w zależności od grubości obrabianego materiału. W najwyższym położeniu osi stołu i opuszczonej płycie max do dołu można szlifować materiał grubości 25 mm. Podnoszenie płyty stanowi śruba M 10 z pokrętłem w prowadnicy zespawanych trzech nakrętek od spodu uchwytu. Od góry na śrubę nałożona jest szeroka podkładka i nakręcona nakrętka motylkowa do kontrowania położenia śruby. Ze względu na możliwość zmiany wysokości osi nie ma i nie będzie listwy z podziałką milimetrową ( musiałoby ich być cztery, po jednej do każdego położenia osi. Jeden pełny obrót śruby powoduje zeszlifowanie 0,5 mm obrabianego materiału. Do testowania na wałek założyłem papier ścierny na płótnie (polski). Docelowo założony będzie papier żółty lub biały firmy szwedzkiej. Ten papier nie zakleja się i tak szybko nie wyciera. Po strzepnięciu pyłu wygląda prawie jak nowy. Jest droższy niż nasz, ale coś za coś. Samo wykonanie i użyte materiały nie są eleganckie, bo maszyna ma spełniać dokładnie swoje zadanie, a nie ma ładnie wyglądać. Poniższe zdjęcia przedstawiają jej szczegóły.
Pozdrawiam
„Hadżi”