Dremel vs. fornir

Czyli warsztat szkutnika
ODPOWIEDZ
Stajger
Posty: 1
Rejestracja: 19 paź 2012, 23:00

Dremel vs. fornir

Post autor: Stajger »

Właśnie kończę Dżonkę (pozostała tylko żmudna i długa praca nad linkami i szmatkami) :? . Rozważam zakup dremelka (nie tylko do modelarstwa). Mam tylko dwa pytanka:
- Czy dremel poradzi sobie z cięciem forniru i obłogów?
- Jaka tarczka będzie do tego celu najlepsza? (542 czy 546? a może inna)
- Dremel 3000 ( raczej nie) czy 4000 czy 300(może)? (skłaniam się ku 4000)

PS.
Dżonkę pokaże jak skończę:) Chwilowo tragedii nie ma, taka średnia kogowa.
Awatar użytkownika
muli9
Posty: 228
Rejestracja: 17 lut 2012, 08:47
Lokalizacja: {"name":"Polska Rzesz\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
Kontakt:

Re: Dremel vs. fornir

Post autor: muli9 »

Bierz 4000 - ja mam 300 i to o wiele słabsze. Fornir na pewno każda przetnie co do grubych obłogów gorzej.
Co do tarcz to jeszcze coś takiego: adapter do mini piły tarczowej Dremel - 26150670JA
ODPOWIEDZ