aktualnie kompletuję swoją mała prywatną modelarnie i mam dylemat:
czy lepiej kupić Demel Moto-saw czy może wyrzynarkę Proxxona.
Dremel kosztuje około 400zł, a najtańsza wyrzynarka Proxxona jest o około 100zł droższa, (różnica niewielka więc jak sprzęt lepszy to można dołożyć).
Czy może ktoś z kolegów posiada Dremela/Proxxona i poradzi mi co lepiej kupić? Nigdzie na forum nie mogę znaleźć opini i Moto-saw

wyrzynarka używana będzie do budowania elementów głównie drewnianych, jak również czasami coś z aluminim/pleksy czy też innych tworzyw się wytnie.
dziękuję za porady
 
                 
						











 (wiem z własnego doświadczenia). Choć nie jest to tak do końca złe rozwiązanie. Mój dremel prawe na stałe jest na stojaku (sporadycznie przekręcam do frezarki), a na codzień używam dremelopodobnego, bo nie muszę ciągle wkręcać i wykręcać, no i mam taniej kupiony wężyk giętki.
  (wiem z własnego doświadczenia). Choć nie jest to tak do końca złe rozwiązanie. Mój dremel prawe na stałe jest na stojaku (sporadycznie przekręcam do frezarki), a na codzień używam dremelopodobnego, bo nie muszę ciągle wkręcać i wykręcać, no i mam taniej kupiony wężyk giętki.
