Do cięcia wzdłużnego nie potrzeba więcej zębów, zważywszy, że obroty są rzędu 5000.
A co do precyzji... No to jest piła za 399 zł. Czego tu się spodziewać ?
Tarcza 30 cm. Za tę kasę ... warto kupić, niż kombinować. Dlatego to
opublikowałem na Forum. Przy dużych mocach lepiej nie ryzykować.
Piła ta ma pociąć zgrubnie deseczki 10 mm grubości, które po szlifowaniu
ścierarką bębnową zostaną pocięte precyzyjną pilarką.
Pilarkofrezarka weekendowa.
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
- PawelCH
- Posty: 195
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
Kup sobie taką 54-56 zęby dokładnie nie pamiętam to zobaczysz jaka jest różnica .Też masz otwór tarczy 1,6? Ja kupiłem na allegro , bo w sklepach nie mogłem znaleźdź z taka średnicą a tych pierścieni nie chciałem stosować. Miałem 2 tarcze w zestawie i obie zajechałem błyskawicznie, a ta co kupiłem jeszcze jakoś tnie.
Paweł
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
Jeżeli prowadnica jest dobrze ustawiona to musi ciąć prosto.
Ustawisz na 10 mm to utnie 10 . No chyba ze tnie to jakiś nieudacznik.
Czy Chinska czy Angielska to utnie wstepnie tak jaki jest ustawiony wymiar.
Tnę taką tarcza 300 mm już dosc dlugo i nie mialem zadnych problemow.
Do cięcia wzdłużnego tez urzywam tarczy z 32 zebami. Ale to juz jest kazdego indywidualna sprawa.
Przepraszam tarcza ma 290 mm
Ustawisz na 10 mm to utnie 10 . No chyba ze tnie to jakiś nieudacznik.
Czy Chinska czy Angielska to utnie wstepnie tak jaki jest ustawiony wymiar.
Tnę taką tarcza 300 mm już dosc dlugo i nie mialem zadnych problemow.
Do cięcia wzdłużnego tez urzywam tarczy z 32 zebami. Ale to juz jest kazdego indywidualna sprawa.
Przepraszam tarcza ma 290 mm

Ostatnio zmieniony 21 sie 2013, 22:03 przez myszor, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
- tadheus
- Posty: 0
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
Też tnę na podobnej.Części do mojego ropwalk'a na niej wycinałem.Widoczna na zdjęciach w okolicach 8 strony relacji z budowy ropa.
Pozdrawiam, Paweł.
- PawelCH
- Posty: 195
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
No skoro daje rade to tak trzymać!Potnijcie sobie listewki na poszycie to zobaczymy.
Paweł
- PawelCH
- Posty: 195
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
PawelCH pisze:No skoro daje rade to tak trzymać!Potnijcie sobie listewki na poszycie to zobaczymy.
Ja do mieszkania wszystko na niej ciąłem no ale listewki do modeli to nie umię.
Paweł
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
Paweł przecież my tu gadamy o cięciu wstępnym .
Do listewek to się wogóle nie nadaje.
Do listewek to się wogóle nie nadaje.
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
Na poszycie to tnę sobie deseczki 8 mm na pilarko frezarce (mogą być 0,5 mm), też jest na Forum.
Ta pilarka ma pociąć 1 cm x 7 cm deseczki, które potem doszlifowuje do 8 mm...x 70 mm.
Mogą też być inne wymiary. Chodzi o ideę.
Chodzi też o to aby zrobić i sie nie narobić... i żeby jeszcze na piwo zostało.
Na Szkutni w moim zakładzie mogą mi to zrobić na profesjonalnych maszynach i to za piwo.
Ale nie o to chodzi. Nie każdy jest stolarzem i nie każdy ma znajomości na szkutni.
Niemniej, każdy potrzebuje listewek o różnych wymiarach. A ta piła jest warta 2 x tyle...
Jak sie ją "zwaloryzuje" to potnie grube dechy.
I nie ma co "wyważać otwartych drzwi" bo amatorsko za 4 stówy takiej pilarki sie nie zrobi.
Ta pilarka ma pociąć 1 cm x 7 cm deseczki, które potem doszlifowuje do 8 mm...x 70 mm.
Mogą też być inne wymiary. Chodzi o ideę.
Chodzi też o to aby zrobić i sie nie narobić... i żeby jeszcze na piwo zostało.
Na Szkutni w moim zakładzie mogą mi to zrobić na profesjonalnych maszynach i to za piwo.
Ale nie o to chodzi. Nie każdy jest stolarzem i nie każdy ma znajomości na szkutni.
Niemniej, każdy potrzebuje listewek o różnych wymiarach. A ta piła jest warta 2 x tyle...
Jak sie ją "zwaloryzuje" to potnie grube dechy.
I nie ma co "wyważać otwartych drzwi" bo amatorsko za 4 stówy takiej pilarki sie nie zrobi.
- PawelCH
- Posty: 195
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
No do takiego wstępnego cięcia jest idealna , ale nie jest to precyzyjne urządzenie.
Paweł