Narzędzia dla szkutnika

[myszor]

Fajne maszynki a czy drogie czy tanie to nie ma co oceniać .
Sa ludzie co mają kase i to kupią .
Ja ich nie mam to zrobilem sobie sam podobne w dzialaniu.
Moje skrzypią furczą i halasuja ale linki kręcą takie same.
Niestety nic nie ma za darmo i za wygode i cisze trzeba płacić .
Ważne. ze ktoś je produkuje i mozna zakupić .
Szkoda tylko że nie są produkcji naszej rodzimej.
Może mozna by było pomyśleć nad takim pomyslem.
Im się oplaca to czemu by nie Nam

[mirek]

http://shipmodeling.ru/shop/category/14/section/104/product/50062?key=5c2ae4c7654b27ddfda0be1e1f1cb453
Kwota 9184,00 RUB - Rosja
Przelicznik 0,0998
Kwota 916,56 PLN - Polska
cena nie jest zbyt zachęcająca :/ i raczej nie adekwatna do ilości materiałów użytych do budowy.

Sance to jest cena sklepowa która zapewne ma marżę i to raczej nie małą . Na Twoim miejscu nie oceniał bym tego urządzenia na podstawie tylko zużytych materiałów , ale wziął pod uwagę jej złożoność budowy tam jest przekładnia planetarna !
Moim zdaniem jest naprawdę seria dobrych maszynek . A czemu u nas nikt tego nie zrobił ? Odpowiedź jest bardzo prosta: Trzeba mieć odpowiedni park maszynowy!
I króciutki filmik z kręcenia linki ;
http://www.youtube.com/watch?v=HvV5XwF5 ... e=youtu.be

[Sance]

Mirku brałem pod uwagę realność polskich zarobków i "wartość" maszynki.
Moim zdaniem cena nie powinna przekroczyć 300-400 zł ale jest to tylko moje być może subiektywne zdanie.

[jerry_bee]

nie chcę wywoływać wojenki, ale...
różnica między maszynami Mariana, a ukraińskimi (albo rosyjskimi) jest taka, że te pierwsze są zrobione przez hobbystę dla hobbysty, a drugie pewnie też przez hobbystę, ale dla pieniędzy. nie wnikam w zasadność podanej ceny, kto chce ten kupi. wiem za to, ile kosztowały materiały do ropewalka planetarnego i do maszynki "okręcającej". z zieloną i żółtą farbką wyszło poniżej 100 zł (i myślę, że cena "sklepowa" wyższa niż 250-300 - wliczając w to podatki i marże - byłaby mocno zawyżona). i wcale nie trzeba jakiegoś specjalistycznego sprzętu do budowy tych maszynek. wystarczą: chęć, trochę wiedzy, sporo umiejętności. ale przecież większość z nas to modelarze, prawda? wszystkie dane można znaleźć w internecie. jeśli jesteście zainteresowani, możemy bardziej szczegółowo opisać ich budowę.

mając pieniądze kupić można wszystko (łącznie z gotowym modelem), ale większą satysfakcję daje własnoręczne zrobienie tego czegoś. żeby jakoś rozcieńczyć i osłodzić ten mój wywód i dać nadzieję wszystkim pozbawionym "prawdziwych" maszyn i warsztatu polecam ten filmik.

[Kon_Bar]

Jerry,
może pomyślcie z Marianem o "projekcie ropewalk"
Ja bym chętnie wziął w nim udział.
Moje pierwsze podejście do ropa było... powiedzmy "niezbyt udane".
Utknąłem gdzieś w zacinających się przekładniach własnej roboty.
Gdyby ktoś wrzucił choćby szkice + spis materiałów ja chętnie spróbowałbym zbudować ropa "2.0"

[jerry_bee]

Konrad, jeśli wytrzymasz kilka tygodni to będą rysunki, z obliczeniami i zestawieniami.

[mirek]

Ja chyba zostałem źle zrozumiany, moim zamiarem nie było robienie reklamy czy coś w tym rodzaju , ale chciałem tylko pokazać ,że takie maszynki są produkowane i można je zakupić . Oczywiście jeżeli Jarku możecie podać z tow. Marianem więcej szczegółów to by było wspaniale i zapewne kilku kolegów skusi się zbudować taką maszynkę dla własnych potrzeb