Przystawka do wycinania wirnikow

Czyli warsztat szkutnika
ODPOWIEDZ
sn4il
Posty: 4
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Przystawka do wycinania wirnikow

Post autor: sn4il »

Z racji, ze jest to moj pierwszy post na tym forum, chcialbym goraco powitac wszystkich modelarzy.
Chcialem przedstawic moj nieprzetestowany jeszcze przyrzad do wycinania srub/wirnikow.

Wszystko zaczelo sie od pomyslu zbudowania napedu jet do modelu lodki ktora obecnie jest na warsztacie.
Obrazek
Jest to moj pierwszy model lodki, wiec na nim sie ucze i testuje rozne techniki szkutnicze.

Pompe jet zaprojektowalem opierajac sie na ogolnodostepnych czesciach ze sklepu hydraulicznego.
Obrazek

Wal 5/16" obsadzony jest z jednej strony na dwoch lozyskach kulkowych zabezpieczonych dwoma uszczelniaczami mechanicznymi a z drugiej opiera sie na statorze ktory zostal wytoczony z nylonu.
Ksztalt lopat w statorze wykonalem recznie uzywajac dremela (brak dostepu do obrabiarek 4 osiowych).
Testy ze sruba ( ze zdjecia) niestety nie byly zadowalajace i postanowilem zmierzyc sie z problemem wykonania impellera.
Zaczalem od zaprojektowania kilku impellerow w pro-e i porozsylalem pliki do roznych firm w celu wyceny.
Tutaj przykladowa sruba:
Obrazek
Tutaj szok bo najnizsza oferte jaka dostalem za wykonanie tej sruby nie zamykala sie w czterech cyfrach USD (mowa a aluminium).
Trzeba bylo zmienic koncepcje i ugryzc temat inaczej.
Postanowilem zbudowac przystawke do dremela, ktora teoretycznie pozwoli mi na wyciecie impellera o parametrach jakie potrzebuje.
Zalozenia:
impeller 3 lopatowy (zaczynamy wycinac co 120 stopni)
lopata na odcinku 3 cali "obraca" sie o 160 stopni
Dlugosc ruchu po okregu mozna wyliczyc lub zmierzyc poprzez rozwijanie walca i opisac wykresem.
Bedzie to prosta wg ktorej zrobilem szablon i od szablonu wycialem ksztalt "prowadnicy".
Teoretycznie ma prawo zadzialac a jak w praniu to juz bede wiedzial za kilka dni.
Nie wiem czy konstrukcja jest wystarczajaco dokladna i stabilna zeby zmierzyc sie z twardym nylonem.
Tutaj filmik urzadzenia:
http://vimeo.com/7117271
Pozdrawiam
Maciek
vegelus
Posty: 476
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Przystawka do wycinania wirnikow

Post autor: vegelus »

Witam

Czy możemy prosić o większe zdjęcia :)
Awatar użytkownika
PanLipazMiodem
Posty: 362
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Przystawka do wycinania wirnikow

Post autor: PanLipazMiodem »

Też Wam się ta łajba jakaś "komputerowa" wydaje?

Czy to może tylko faktycznie mała ilość pikseli....


EDIT

Po zobaczeniu większych zdjęć stwierdzam że mi sie tylko wydawało:laugh:

Ciekawa łódeczka.

Życzę wytrwałości w budowie i aby prototyp śruby zadziałał jak należy:)

Pozdrawiam
Przemek
Teos
Posty: 56
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Przystawka do wycinania wirnikow

Post autor: Teos »

Witaj Maciek na Kodze,
urządzenie bardzo ciekawe, też jestem ciekaw czy da sobie radę z zadaniem ?
Myślę że może być problem z zapanowaniem nad posuwem, obym się mylił ;-)
Pozdrawiam serdecznie

Tadeusz "Teos" Jankowski

www.zegluga.info
Awatar użytkownika
jaxa
Posty: 518
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Przystawka do wycinania wirnikow

Post autor: jaxa »

oryginalnej wielkości zdjęcia można zobaczyć tu
http://www.proxerphoto.com/rc.jpg
http://www.proxerphoto.com/jet.jpg
http://www.proxerphoto.com/prop.jpg
OD CZEGOŚ TRZEBA ZACZĄĆ - NAJLEPIEJ OD POCZĄTKU !!!
w szkutni: ObrazekObrazek ...i przy kei: ObrazekObrazek
sn4il
Posty: 4
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Przystawka do wycinania wirnikow

Post autor: sn4il »

Hej,

Witam

Czy możemy prosić o większe zdjęcia


Prosze bardzo, dolaczam linki do kilku starszych z budowy:
http://www.proxerphoto.com/rc.jpg
http://www.proxerphoto.com/rc2.jpg
http://www.proxerphoto.com/rc3.jpg
http://www.proxerphoto.com/rc4.jpg
http://www.proxerphoto.com/rc5.jpg
http://www.proxerphoto.com/rc6.jpg


Witaj Maciek na Kodze,
urządzenie bardzo ciekawe, też jestem ciekaw czy da sobie radę z zadaniem ?
Myślę że może być problem z zapanowaniem nad posuwem, obym się mylił


Witaj, to zaszczyt dla mnie dolaczyc do grona tak doswiadczonych modelarzy.

Bardzo sluszna uwaga co do posuwu. Tez sie tego obawiam i ciagle mysle jak temu zaradzic. Narazie do glowy przychodzi mi "dociazenie" mechanizmu sprezyna ktora spowoduje docisk do lozyska a tym samym wymusi posuw co z kolei trzeba bedzie kontrolowac recznie aby nie byl za duzy na wrzeciono. Lepiej chyba spowalniac niz sie silowac. To kwestia jeszcze do przemyslenia. Bede wdzieczny za wszystkie rady.
Mozna cos podobnego uzyskac metoda grawitacyjna, na koncu walu (z lewej strony na zdjeciu) dorobic kolo, nawinac na niego sznurek/linke i obciazyc. Oczywiscie wtedy trzeba przystawke odpowiednio umiescic na krawedzi stolu itp.

Dzieki wszystkim za dobre slowa, projekt skonczyc musze bo obiecalem sobie, ze nie zaczne drugiego o wiele bardziej ambitnego i bardzo nietypowego :) Juz sie nie moge doczekac wiec "gonie" z tym projektem.
Pozdrawiam
Maciek
Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 537
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Przystawka do wycinania wirnikow

Post autor: Jarek »

A może zamiast sprężyn i sznurków zastosować sprawdzony i powszechnie stosowany układ śruba i nakrętka - posuw rodem z tokarki. Może śruba z lewarka samochodowego by pasowała. Podsuwam tylko pomysł do rozważenia. Cały projekt mi się podoba czekam na dalsze relacje.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Emilius
Posty: 417
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Przystawka do wycinania wirnikow

Post autor: Emilius »

Pomysł z tą przystawką jest bardzo dobry, należałoby jednak wprowadzić kilka poprawek na dokładność mianowicie widzę, że przyrząd nie ma jakiegoś punktu referencyjnego czy stałego względem którego mógłbyś dokonywać zmiany frezowanego wałka o kolejne 120 stopni. W efekcie możesz zaczynać ustawiać wałek przy wrzecionie dokładnie, ale szablon nie koniecznie ustawisz w tą samą pozycję wyjściową i będziesz mieć różnicę . Zbliż wzorzec do tylnego wspornika i przewierć wszystko razem na wylot pod bolec ustalający pozycję wyjściową. Tak samo przy frezowanym elemencie musiałbyś wykonać ząbek/trójząbek pozwalający precyzyjnie przestawić o 120 stopni a nie 121 ;) bo jeśli to trzy łopaty to między jednymi zostanie Ci 119 a to już chyba będzie "kaszana" przy obrotach. Pierwsze 3 frezowania dadzą jedną stronę łopat, zatem przestawienie o 120 stopni powinno mieć możliwość shiftu o grubość łopat jaką planujesz uzyskać, aby freznąć drugą powierzchnię łopat. To co między nimi możesz wtedy już targać bez precyzji bo i tak idzie do usunięcia tylko do potrzebnej głębokości. To tak na mój chłopski rozum z tego co widać na filmie, jak to miałoby działać.
Sail Ho!
Emil

W stoczni Santisima Trinidad
www.Santisima Trinidad.jun.pl
sn4il
Posty: 4
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Przystawka do wycinania wirnikow

Post autor: sn4il »

A może zamiast sprężyn i sznurków zastosować sprawdzony i powszechnie stosowany układ śruba i nakrętka - posuw rodem z tokarki. Może śruba z lewarka samochodowego by pasowała. Podsuwam tylko pomysł do rozważenia. Cały projekt mi się podoba czekam na dalsze relacje.


No przeciez, ja kombinuje jak kon pod gorke z pustym wozem a o tym nie pomyslalem :)
Dzieki za podpowiedz, chyba w tym przypadku najprosciej bedzie nagwintowac koniec walu na ktorym calosc sie obraca i obsadzic nakretke?

należałoby jednak wprowadzić kilka poprawek na dokładność mianowicie widzę, że przyrząd nie ma jakiegoś punktu referencyjnego czy stałego względem którego mógłbyś dokonywać zmiany frezowanego wałka o kolejne 120 stopni.


Sluszna uwaga, na filmiku na przyrzadzie brakuje "podzialki" oraz mechanizmu blokujacego.
Element frezowany jest zabezpieczony na stale do walu (wal przewiercony, do tego pret 1/8" a w elemencie wyfrezowany rowek).
Nie wspomnialem, ze szablon obsadzony jest na nylonowym rdzeniu tez przymocowanym na stale do walu.
Skok o kolejne stopnie bedzie odbywal sie poprzez obracanie szablonu wzgledem tego rdzenia.
Do rdzenia przymocowany bedzie "wskaznik" a do szablonu po obwodzie bedzie przyklejona "podzialka" ktora wydrukuje lub wykonam z blachy. Na szablonie tez beda sruby blokujace, ktore zabezpiecza te elementy miedzy soba przed niekontrolowanym obrotem.
Oczywiscie postepy w rozwoju urzadzenia jak i proces samego wycinania postaram sie udokumentowac na forum.
Pozdrawiam
Maciek
sn4il
Posty: 4
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Przystawka do wycinania wirnikow

Post autor: sn4il »

Hej,

Dorobilem mechanizm do ustawiania punktow startowych frezowania. Tarcza wykonana z 1/8" plexiglass (tylko to mialem pod reka) i otwory nawiercone w odpowiednich miejscach pozwalajace dzielenie materialu frezowanego na rowne czesci (do 6 ).
Nie zdecydowalem jeszcze jak uzyc srube do przesuwu i jednoczesnie zachowac docisk szablonu do lozyska.
Mam kilka pomyslow ale nic "mocnego".
Fotka podzialki:
Obrazek
Pozdrawiam
Maciek


EDIT: Klamka zapadla. Postanowilem rozpoczac druga wersje przystawki do wycinania srub/impellerow.
Tym razem bedzie to wersja cnc, oparta na 3 silnikach krokowych, kontrolerze Gecko 540 i zasilaczu 48V 7.3A. Jezeli bedzie zainteresowanie to chetnie udokumentuje druga wersje na forum.
ODPOWIEDZ