Witam
Pompy zamontowane. Trochę zmieniłem wygląd pomp w stosunku do wycinanki shipyardu. Może w skali 1:96 pompy mogły by być wykonane zgodnie z wycinanką, ale przy skali 1:32 były jakieś nijakie bez wyrazu. Przeglądnąłem kilka relacji na kodze i trochę się podszkoliłem, wydaje mi się że teraz pompy wyglądają nieco lepiej.
Do następnego razu.
Pozdrawiam Zdzisław
Zdzisław HMS Enterprize
- Zdzisław
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 lut 2015, 11:49
- Zdzisław
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 lut 2015, 11:49
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Witam
Schody, czy zejściówki (jak zwał tak zwał) gotowe. Następne będą gretingi.
Do następnego razu.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław
Schody, czy zejściówki (jak zwał tak zwał) gotowe. Następne będą gretingi.
Do następnego razu.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław
- Zdzisław
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 lut 2015, 11:49
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Witam
Zrobiłem i zamontowałem gretingi. Już mnie trochę zaczyna nudzić śródokręcie. Muszę szybko zakończyć prace na środkowym pokładzie i przenoszę się na dziób.
Załączam zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław
Zrobiłem i zamontowałem gretingi. Już mnie trochę zaczyna nudzić śródokręcie. Muszę szybko zakończyć prace na środkowym pokładzie i przenoszę się na dziób.
Załączam zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław
- Zdzisław
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 lut 2015, 11:49
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Witam
Powoli prace na śródokręciu zbliżają się do końca. Zamontowałem zasobniki na kule armatnie i belki na których posadowione będą szalupy. Dostałem od kolegi myśliwego nabój do dubeltówki w którym jest około 100 śrutów o przekroju 3,25 mm, czyli dokładnie takim jak w lufach moich 9-cio funtówek. Śruty zamieniły się w kule armatnie. Na razie kończę pracę na pokładzie środkowym i przenoszę się na dziób.
Załączam zdjęcia .
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław
Powoli prace na śródokręciu zbliżają się do końca. Zamontowałem zasobniki na kule armatnie i belki na których posadowione będą szalupy. Dostałem od kolegi myśliwego nabój do dubeltówki w którym jest około 100 śrutów o przekroju 3,25 mm, czyli dokładnie takim jak w lufach moich 9-cio funtówek. Śruty zamieniły się w kule armatnie. Na razie kończę pracę na pokładzie środkowym i przenoszę się na dziób.
Załączam zdjęcia .
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław
- Zdzisław
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 lut 2015, 11:49
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Witam
Wykonałem poszycie pokładu dziobowego. Wzmocniłem burty, ponieważ burty miały tylko 2 mm grubości. Wykorzystałem do tego różne odpady listewek i sklejki a wszystko to zostało zakryte poszyciem wewnętrznym burt. A wygląda to teraz tak.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław
Wykonałem poszycie pokładu dziobowego. Wzmocniłem burty, ponieważ burty miały tylko 2 mm grubości. Wykorzystałem do tego różne odpady listewek i sklejki a wszystko to zostało zakryte poszyciem wewnętrznym burt. A wygląda to teraz tak.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław
- Zdzisław
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 lut 2015, 11:49
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Witam
Znowu trochę ostatnio podłubałem przy modelu. Wyciąłem listwy wykończeniowe na burty dziobowe, wystrugałem pachołki i wsporniki pod fiszbelkę. Przyznaję też, (nie jest to bynajmniej samouwielbienie) że mój Enterprize pomimo licznych błędów popełnionych przy jego budowie zaczyna mi się coraz bardziej podobać i z przyjemnością poświęcam prawie każdy wolny czas na pracę przy nim.
Jak zwykle załączam zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław
Znowu trochę ostatnio podłubałem przy modelu. Wyciąłem listwy wykończeniowe na burty dziobowe, wystrugałem pachołki i wsporniki pod fiszbelkę. Przyznaję też, (nie jest to bynajmniej samouwielbienie) że mój Enterprize pomimo licznych błędów popełnionych przy jego budowie zaczyna mi się coraz bardziej podobać i z przyjemnością poświęcam prawie każdy wolny czas na pracę przy nim.
Jak zwykle załączam zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław
- Załączniki
- Siberian
- Posty: 103
- Rejestracja: 11 sty 2014, 20:58
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Zdzisław pisze: Przyznaję też, (nie jest to bynajmniej samouwielbienie) że mój Enterprize pomimo licznych błędów popełnionych przy jego budowie zaczyna mi się coraz bardziej podobać i z przyjemnością poświęcam prawie każdy wolny czas na pracę przy nim.
Z pewnością nie jesteś jedynym, któremu Twój model się podoba. Mnie również się on podoba i z przyjemnością śledzę postępy w jego budowie

Pozdrawiam, Wojtek.
- ostry_gl
- Posty: 0
- Rejestracja: 06 kwie 2015, 22:18
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Siberian ubiegł mnie przed zacytowaniem tego fragmentu 
Uważam, że budujesz piękny model i ma prawo podobać się Wszystkim.
Pozdrawiam,
Łukasz

Uważam, że budujesz piękny model i ma prawo podobać się Wszystkim.
Pozdrawiam,
Łukasz
- Zdzisław
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 lut 2015, 11:49
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Witam
Dziękuję chłopaki za dobre słowa.
Przez ostatnie kilka dni zmagam się z koszem dziobowym mojego Enterpriza. Trzeba być naprawdę doświadczonym modelarzem, żeby na podstawie wycinanki zbudować ten kosz. Ja niestety niewiele jeszcze umiem jako modelarz. Na kodze przeglądnąłem trzy relacje z budowy. Pierwsza t o Enterprize Sławka Kromera, druga to Merkury s_beka i trzecia Bellona Borka. Dla mnie podobnie jak dla Borka to do kosz dziobowy sprawia do tej pory najwięcej problemów. Nie mniej jednak wzorując się na tych relacjach powoli robię ten element. Dla mnie jako dla laika trochę za mało było w oglądanych przeze mnie relacjach opisów dotyczących budowy trudnych (oczywiście jak dla mnie) elementów. Dlatego postanowiłem, ze w swojej relacji zamieszczę trochę więcej opisów dotyczących budowy niektórych trudniejszych elementów. Może kiedyś taki laik jak ja przeczyta to i może będzie mu łatwiej coś zbudować. Przykładowo wycinance w skali 1:96 greting kosza dziobowego ma wymiary około 33 mm x 40 mm. Natomiast w mojej skali 1:32 greting kosza dziobowego to już 120 mm x 100 mm. Dotyczy to również pozostałych detali mojego modelu i tutaj nie mogę sobie pozwolić na uproszczenia i muszę się bardziej przyłożyć i zadbać o szczegóły. Uff ale się rozpisałem.
Załączam zdjęcia i postaram się je jakoś opisać.
Dziękuję chłopaki za dobre słowa.
Przez ostatnie kilka dni zmagam się z koszem dziobowym mojego Enterpriza. Trzeba być naprawdę doświadczonym modelarzem, żeby na podstawie wycinanki zbudować ten kosz. Ja niestety niewiele jeszcze umiem jako modelarz. Na kodze przeglądnąłem trzy relacje z budowy. Pierwsza t o Enterprize Sławka Kromera, druga to Merkury s_beka i trzecia Bellona Borka. Dla mnie podobnie jak dla Borka to do kosz dziobowy sprawia do tej pory najwięcej problemów. Nie mniej jednak wzorując się na tych relacjach powoli robię ten element. Dla mnie jako dla laika trochę za mało było w oglądanych przeze mnie relacjach opisów dotyczących budowy trudnych (oczywiście jak dla mnie) elementów. Dlatego postanowiłem, ze w swojej relacji zamieszczę trochę więcej opisów dotyczących budowy niektórych trudniejszych elementów. Może kiedyś taki laik jak ja przeczyta to i może będzie mu łatwiej coś zbudować. Przykładowo wycinance w skali 1:96 greting kosza dziobowego ma wymiary około 33 mm x 40 mm. Natomiast w mojej skali 1:32 greting kosza dziobowego to już 120 mm x 100 mm. Dotyczy to również pozostałych detali mojego modelu i tutaj nie mogę sobie pozwolić na uproszczenia i muszę się bardziej przyłożyć i zadbać o szczegóły. Uff ale się rozpisałem.
Załączam zdjęcia i postaram się je jakoś opisać.
- Załączniki
-
- Nie wiem jak nazywają się te elementy ale powstanie z nich wspornik gretingu kosza dziobowego. Początkowo próbowałem to wyciąć z jednolitej listewki ale w czasie wycinania i szlifowania kruszyło się to i łamało. Dlatego elementy te wyciąłem ze sklejonych razem pasków 1 mm sklejki brzozowej. Kleiłem to wikolem i dodatkowo dodawałem w pewnych odstępach po kropelce super gluta który po kilku sekundach dodatkowo skleja elementy i po kilku minutach mogę je spokojnie szlifować be z obawy odklejenia czy przesunięcia.
- Zdzisław
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 lut 2015, 11:49
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Witam
Zmagania z koszem dziobowym ciąg dalszy. Zrobiłem sobie greting kosza. Początkowo chciałem go wykonać tradycyjną metodą, ale kiedy 2 razy go zepsułem to stwierdziłem że po raz trzeci nie będę tak robił. Przy pomocy nożyka i iglaków po kilku godzinach cięcia i szlifowania wydziergałem greting ze sklejki brzozowej. Dorobiłem też następne 2 wsporniki i wszystko razem skleiłem na dziobie.
Myślę, że teraz wezmę się za kotbelki.
Załączam zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław
Zmagania z koszem dziobowym ciąg dalszy. Zrobiłem sobie greting kosza. Początkowo chciałem go wykonać tradycyjną metodą, ale kiedy 2 razy go zepsułem to stwierdziłem że po raz trzeci nie będę tak robił. Przy pomocy nożyka i iglaków po kilku godzinach cięcia i szlifowania wydziergałem greting ze sklejki brzozowej. Dorobiłem też następne 2 wsporniki i wszystko razem skleiłem na dziobie.
Myślę, że teraz wezmę się za kotbelki.
Załączam zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław
- Załączniki
-
- Następne wsporniki wykonane zgodnie z sugestią zawartą w wycinance. Ponieważ nie mam frezarki to wycinam poszczególne elementy i naklejam jedne na drugie. Wycinam je ze sklejki brzozowej. Przyznaję że jest to jeden z moich ulubionych materiałów, ponieważ dobrze się tnie zarówno nożykiem jak i nożycami i to wzdłuż i w poprzek słojów i równie dobrze się szlifuje i obrabia.